WJEDZENIE-WIEDZA WSZYSTKIEGO

Prawa Natury Przyrody – jako Prawda Wszystkiego – są tylko wtedy przyjazne dla ludzi, gdy je się zna. A one są ukryte, w całej Przyrodzie i we wszystkich atomach i w całym Słońcu i w całej Ziemi. A planety i księżyce i te skały latające, to ta materia, co kiedyś była Praziemią-Gają, w całym swym procesie Aktu Stwórczego, jako materia wszystkiego, która była oddzielana i wyrzucana w kosmos w przestrzeń, jako ta masa materii po przerobieniu, jako materia ta stała, ta też równoważąca wszystkie siły i moce pola magnetycznego kosmosu i całej przestrzeni kosmicznej, zanim się ukształtowała, by dać pierwsze życie. Wraz ze Słońcem, przerabiali to wszystko, co jest magnetyzmem i światłem i materią, i to co jest żywiołami, i to co jest całą fizykalją całą chemią, całą biochemią – aż powstał pierwszy wirus, a z niego pierwsza bakteria, jako pierwsze kompletne istnienie, jako początek tworzenia się organizmów, a w dalszych etapach, jako ciała-organizmy, aż powstał, ludź-człowiek – a stało się to 100-tysięcy lat temu. A początek wszystkiego, jako magnetyzm i światło, zaczęło się i stało się, 500-tysięcy lat temu. A to co jest początkiem początku, a więc tą przestrzenią-nic, to co jest bezczasowe, bez czegokolwiek – po prostu było i jest i będzie. A to, że coś zaczęło się dziać, jako Akt Stwórczy, to dlatego, że samo w sobie nieustannie się zmieniało, jako też myśl, jako koncepcja, jako idea, jako impuls, jako początek Aktu Stwórczego, jako pierwszy magnetyzm, jako pierwsze światło. Bo magnetyzm i światło, to jest podstawa wszystkiego – magnetyzm jako miłość, a światło jako życie, a materia jako skutek tych dwóch podstaw. A światło wciąż się w sobie zmieniało i przerabiało, aż się też stało stwórcze i odtwarzające się, i to coraz na dłuższy czas-okres. A ta różnorodność flory i fauny całej Przyrody, i wśród ludzi, to tak jak te myśli ludzkie, wciąż coś wymyślają, jako nieustanny Akt Stwórczy, przedtem niewidzialny, a teraz też w komputerze i w telewizji. Akt Stwórczy jest wszystkim, a ludź-człowiek jest wszystkim Aktu Stwórczego. I dlatego, cała odpowiedzialność jest po stronie rodzaju-gatunku ludzkiego. A ci wszyscy, co są wysoko postawieni, w pełni i całkowicie za wszystko odpowiadają. A jeśli nie wiedzą, jak ratować Świat i Ludzkość i Przyrodę i Matkę Ziemię, to niech się otworzą, na moją wiedzę, co od kilku lat nikt nie zareagował. A władze polskie były w pełni poinformowane, też kościół, też Polska Akademia Nauk, też media, tez wiele osób indywidualnie – i żadnej reakcji. To coś, jak z naszym Kopernikiem – za życia był też sekowany, i ryzykował też życiem, nawet ten Luter reformator, go wyśmiewał, a wysłano Kopernika, na banicję do Fromborku, i tam go pilnowano, a on dalej nieustannie pracował. Bo nie tylko wiedział, że ma rację i że wie, ale traktował swoją pracę, jako też dzieło swojego życia – a więc nie w murach i komnatach uniwersytetu, gdzie obowiązywał tylko Arystoteles i Biblia, i ta kontrola całkowita powszechna kościoła, ale gdzieś na prowincji, w samotności, ze swoimi myślami, ze swoją wyobraźnią, ze swoim uczuciem, całym sobą – to on dokonał przełomu total wszystkiego. A ponad 200 lat, jego sekowano i zabraniano. Podobnie, Newton, Darwin, Einstein, i wielu innych i ci, co się w pełni też poświęcili swej idei odkrywcy, co też życie swoje oddało i poświęciło, jak Jordano Bruno, a Galileusz bał się śmierci, i podpisał ten cyrograf z kościołem. Bo ci wielcy geniusze Świata-Ludzkości, to oni zmieniali Świat i Ludzkość, a nie ta cała masa i rzesza, naukowców, nauczycieli, filozofów i innych uczonych. A politycy, to tylko wyjątki, zmieniali świat na lepsze, jak chociażby, nasz Król August Poniatowski, Król Jagiełło, Król Sobieski, Stefan Batory, Król geniusz Olbracht, Nadkról Łokietek, wielki Król Kazimierz, Królowa Jadwiga, Królowa Bona, Król August, Bolesław Chrobry, Mieszko I, Królowa Dobrawa, wszyscy Jagiellonowie, wszyscy Piastowie, nasi wieszczowie, Sienkiewicz, Pan Piłsudski, Pan Paderewski, Pan Dmowski, Pani Skłodowska, i wielu polskich uczonych, czy nasz Papież, czy Jerzy Popiełuszko, czy nadgeniusz Wyszyński, a po wojnie, po tym holokauście Polaków i Żydów, to ci lepsi, ci sprzed wojny, to tylko nieliczni ratowali swoją godność, jak Pan Waldorf, czy Pan Kydryński, czy Pani Dziedzic, Czy Pani Edyta, czy Pan Suzi, czy Pan Połomski, czy wielki Czesław Niemen, co wyśpiewał hymn świata – Dziwny jest ten świat – byli wzorem i przykładem dla całej Polski Polaków. A teraz co się stało, że wszyscy są zepsuci, zmanierowani, zniszczeni, zmordowani, ogłupiali, skretyniali, i że zło wszystkimi zawładnęło, co do jednej osoby, co do każdego uczonego, co do każdego księdza i biskupa i kardynała, co do każdego polityka, co do każdego biznesmena, wszyscy w Polsce dosłownie są zepsuci, i wszyscy na całym świecie – bo wszyscy są total zatruci, bo są zatruci złym szkodliwym trującym jedzeniem – oto odpowiedź na wszystko – to jest to co jest końcem świata – bo wszyscy stracili to wewnętrzne widzenie, tą wyobraźnię, co miał Kopernik, Darwin, Newton, Einstein, i wielu innych wspaniałych naukowców-uczonych. A Pan profesor Jung, to nie tylko miał wyobraźnię, ale on też wiedział prawie wszystko, i kojarzył prawidłowo, i rozumował prawidłowo, i myślał tak jak trzeba, bo nie fanatycznie, nie doktrynalnie, był poszukiwaczem wszystkiego, noi znalazł to co trzeba, by mieć odpowiedź, co to jest ta psychika ludzka – a więc jest pochodzenia zwierzęcego, a nie boskiego. On dokonał przełomu total wszystkiego – kim są ludzie, i dlaczego tacy są, dlaczego to co się śni, czy się marzy, ma tak ogromny i decydujący wpływ na wszystko, na całe życie, na całą wiedzę swoją, na problem zrozumienia, co to wszystko jest, i jaki to ma sens, i też cel, i też zamiar. A to wszystko, realizuje się w ludziach, w całej Przyrodzie, na całej Ziemi, i w całym Słońcu. A to co jest w kosmosie, jako te gwiazdy, jako te galaktyki, jako ta przestrzeń bezkresna – to nie jest tam na niebie w niebie – ale w nas. Bo te gwiazdy – to jądra układu nerwowego ludzkiego – a galaktyki – to wszystkie narządy ludzkie – a tyle ich jest, co w ludziach, i w zwierzętach. Czym głębiej się w to patrzy przez te wszystkie mikroskopy i te lunety-astro-kosmiczne, tym się więcej widzi, co w ludziach i zwierzętach jest, ale to, co się świeci, co się rozświetla, co znika, co powstaje, co wsysa, jak te czarne dziury – a te czarne dziury, to gruczoły ludzkie, bo są bez struktury DNA, a więc nie ma w nich światła. Bo wszystko działa i się dzieje jako całość wszystkiego, a więc nie jest nic oddzielone od całości – bo Akt Stwórczy, jest też jednorodny, jest wszystkim, a więc jest też ludziem i człowiekiem. Bo to wszystko, to jest jak to lustro, to takie, co też samo w sobie się widzi i słyszy – a więc, cała przestrzeń ta materialna i tej pustki, jest tym samym, tylko że w różnych strukturach, poczynając od atomu wodoru. A jako światło i magnetyzm, stało się tym wszystkim, co widzimy co słyszymy, a widzimy i słyszymy, to tym wszystkim, kim i czym jesteśmy, a jesteśmy wszystkim – i tak trzeba na to wszystko patrzeć i słyszeć. A to co jest magnetyzmem i światłem, jako to wszystko co jest niewidzialne i widzialne, to można to odebrać, ale tylko sobą, jako siebie samego, jako to wszystko, i to tylko – radiestezyjnie – nie ma innej możliwości i sposobu. Akt Stwórczy, jako też ludź-człowiek, siebie tylko rozpoznaje, poprzez siebie, jako ludź-człowiek. A więc, cały sprzęt co wymyśliliście, jest do wyrzucenia, i koniec tej technologii tej kwarco-kryształowej. Czas wrócić do Życia, i to tego Prawdziwego, tego Naturalnego, tego Dobrego, tego bez zła, tego co wszystko szanuje, co jest dobre, pożyteczne, zdrowe, prawdziwe, naturalne – a zło samo zniknie. A więc, upragniony Raj, tylko wtedy się stanie na Ziemi, jak się stanie w ludziach. Ale tylko wtedy się stanie, gdy zakończy się złe odżywianie, złe jedzenie, zła karma, złe posiłki, złe jadło, złe wszystko, co szkodzi, przeszkadza, też zawadza, co niszczy, co psuje, co dewastuje, co uśmierca, i to wszystko, to co się spożywa i zjada, i też to, co się na siebie nakłada, też jako kosmetyki, na co się patrzy, czego się słucha, co się robi, jak się pracuje, i w ogóle wszystko. A żeby to wszystko zmienić, trzeba zacząć, od korzystania z mojej wiedzy, z moich produktów, z mojego leczenia, z mojej nauki – a sami zobaczycie, jak wszystko, też gwałtownie się zmienia, dobrzeje, a zło znika. Taka jest Natura Prawdy Dobra Wszystkiego.

                                                                                                         Jerzy Pawlik