= jest to, też propozycja współpracy, z tymi wszystkimi, co się zaangażowali i oddali i też w to weszli, to co się nazywa i zwie, duchowością, ezoteryką, też magią, też wróżbiarstwem, też radiestezją, i w ogóle tym wszystkim, co się zwie światem-niewidzialnym, też tym subtelnym, też tym światem-eterii, no i w ogóle, tym wszystkim, co jest też boskie, co jest tym drugim-światem po życiu, też tymi strukturami-niebiańskimi, tymi różnymi też fokusami, tymi wędrówkami w zaświaty, tymi różnymi szkołami medytacji, też tymi ćwiczeniami-jogicznymi, też co to są te rozmowy z Bogiem z Bogami, te rozmowy i dysputy o duchowości i ezoteryce, co końca nie mają – bo taki jest ten świat-niewidzialny – a jeśli coś widać, czy słychać, no to, co to takiego jest, czy też to, że wahadło się porusza, no i że Bóg do nas przemawia i mówi i rozmawia z nami – to jak to jest, że tak to się dzieje – bo jak ja z Bogiem rozmawiałem, to go sprawdzałem, no i okazywało się, że też kłamał, o czym w ogóle nie wiedział, że kłamie – no i dlaczego nie wiedział, a to dlatego, bo ja tego nie wiedziałem – no bo Bóg, to też Ja – no bo ma tą swoją siedzibę, w sercu ludzkim, no to jest też ludziem – a Dusza, to już nie Bóg, bo Dusza, to jest to, co jest promiennością boga-boską, a więc, Dusza jest ulotna, i znika gdzieś w przestworzach, w tych przestworzach cielska ludzkiego, a jak coś z niej zostanie, no to wraca z powrotem do serca, jako ten syn-marnotrawny, a ten brat niby jego, to Ego, no i dusze-duszyczka, choć ty mój synuchu, a pół majątku zmarnotrawił ten gnojek, włócząc się wszędzie, też po burdelach, też chlał jakieś gówna-ścierwa, i żarł jakieś ścierwa-gówna, no i wrócił do mamy i ojca, bo wszystko też przerąbał już, i w karty też wszystko przegrał, no i ratujcie rodzice matko i ojcze, no i z litości go nakarmili, idź się umyj, bo śmierdzisz z rynsztoku, i z tego woodstock-owsiaka, i idź się wyśpij też do oporu, no i poszło to paskudztwo to cholerne wreszcie spać, no i Bóg w tedy, do tej Duszy tak, nakarmię ciebie sobą, bo jesteś moim też pierworodnym, ten twój brat syn mój, jest odbiciem moim i twoim, i pełni inną funkcję, w tym królestwie też bożym, też tą zarządcy, i ma pilnować umysł, by za dużo błędów nie popełnił, bo z natury swej wciąż się myli, bo taki on jest, a jest też nierównie szybki, i ma skłonność odwracania się, i lewoskrętności, a Ego pilnuje go, by się nie przekręcił, i chodził w miarę równo i stabilnie, a ty moja Duszo, to jesteś ciekawska, i też nieobliczalna, a nawet rewolucyjna jesteś, bo taka jest twoja natura, bo jesteś też mną – bo Bóg, to nie jakiś kosmita, czy jako kosmos, czy w ogóle cokolwiek, to wytwór-ludzki, bo taki jest ludź, jako ten zwierz też myślący, ten gadający, ten total kombinator wszystkiego, a Bóg, to takie echo wszystkiego, tego wszystkiego, co jest tym światłem-życia – a ta światłość-światłości, to jest ten rozbłysk, co się nagle staje, i to tak nagle, bo staje się w tedy, gdy ktoś taki, wchodzi w tak zwaną bezmyślność, no i w tedy to światło wybucha, no i szok totalny w tedy jest, no i taki oniemiewa, no i brak słów, żeby to wypowiedzieć, bo to się w głowie-wyobraźni nie mieści – bo w tej łepetynie ludzkiej, jest ta właśnie wyobraźnia, jako to ekranidło i to widziadło i to szłyszydło, no i wszyscy myślą, że to wszystko w głowie jest, a tam niema nic, tylko jest ta szara-masa, a wszystko się dzieje, w całej strukturze DNA, tego cielska ludzkiego, tylko tam, a serce, pełni funkcję i rolę, tą pośredniczącą, tą też strukturalną, tą rewizyjną, tą natężęniową, też tą dyspozytorską, a takie serce jest, jakie jest cielsko, a cielsko jest takie, jakie się urodzi, no i jak jest karmione-odżywiane, a czym gorzej-gorsze to wszystko, tym bliżej zawału jest, lub innej choroby śmiertelnej śmierci – to co radiesteci, nie sprawdzacie, co jecie, a jecie byle jak i byle co, no i w ogóle jesteście total zniszczeni, też tą radiestezją, tymi waszymi wahadłami, tymi wahadłami-magicznymi, tymi kulami czarnymi, no i w ogóle, total nie myślicie, tylko się sobą podniecacie, i to total też śmiertelnie – to sobie sprawdźcie, na tabeli-wykresowej, którą wam dam, a będzie w dziale, Akademia Hipokratesowa, no i zobaczycie, co z wami jest, a jesteście total chorobą-śmiercią, a znam was wszystkich w Polsce, a niektórzy to tacy magicy, że se tymi pałeczkami machają, no i te energie sprawdzają tymi swoimi łapami, bo są tak naćpani tymi energiami, i chodzą jak grube-beki i cali się dygocą i też drżą cali w sobie, są total chorzy śmiertelnie, i nic do nich nie dociera, bo takie są energie wszystkie świata-ludzkości-przyrody-natury, a świat-energii to jest świat-total-śmierci =
= a teraz, Budda i Kryszna i Rama, i tylko oni, a reszta to pomiot duchowości-ezoteryki-religijności – a dlatego tylko oni, też w Egipcie, Ehnaton i Nefretete, też Ramzes ten pierwszy, też ci twórcy piramid, jak Cheops, też w części-poczęści, wielu Faraonów, też kapłanów tych najwyższych, ale to właśnie Ehnaton, stał się i był tym Faraonem, co dał Światu i Ludzkości, tą najwyższą nadwartość, tą prosto ze Słońca-od-Słońca, a więc bezpośrednio, z Absolutu, tego twórczo-stwórczego, tego reakcyjno-reaktywnego, tego stworzycielskiego, tego co jest, Aktem Stwórczym – tylko on, tak daleko zaszedł, w tej wędrówce do Absolutu, do początku-wszystkiego, nikt tylko on – bo Budda, to wlazł w tą nirwanę, jako w tą swoją ciemnicę, no i tam się usadowił, i tam tkwił, jako to jego wyzwolenie, z tych swych cierpień-pragnień, i tylko to, a więc, tylko dla siebie to zrobił, podobnie zrobił to Zaratustra, i paru innych – a Jezus, którego też jestem inkarnacją, ale tą nową-inną, bo jestem też, awatarem, a Sai Baba, nie był awatarem, był duchem całkowitym, a go stworzył, Babadźi – bo on rządzi całym-światem, nikt inny tylko on – poznałem go osobiście, bo transmisję zrobiłem do niego, i to transmisję-świetlną, i to tego światła-nowego, tego też, światowidowego, tego światła z serca-żywego, bo takie w sobie wytworzyłem, to się samo nie staje, to trzeba to zrobić, jak też trzeba zrobić żarówkę, nic samo się nie staje, a jeśli, bo ktoś chce, no i wszyscy tak właśnie chcecie, wszyscy coś chcecie, i to bez przerwy coś chcecie, a mentalnie, to wasze chciejstwo-chcenie, to jest szybsze od światła – bo to chciejstwo-wszystkiego, to ten magnetyzm-wszystkiego, to ta miłość-wszystka-powszechna – no i macie kościół-powszechny, z tą swoją miłością-miłościom – a miłość, to nic innego, tylko seks, i to ten ślepy seks – Sai Baba, tak właśnie powiedział, że miłość jest ślepa, no i ja w to też uwierzyłem – no bo komu miałem wierzyć, przecież nie Polskiemu Papieżowi, który raz tam niby się zakochał, no i został wujkiem, no i później ogłosił, miłość-absolutną – a co to takiego – a to jest to, co ja mu powiedziałem subtelnie, masz to zrobić ze swego urzędu, i ogłoś to, no i rok to trwało, bo ustanowiono, rok Miłości-Absolutnej – no i tyle starczyło, by też ją skasować – no bo Miłość-Absolutna, to nic innego, jak tylko to, co czym jest -nic- – a ta, Miłość-Prawdziwa, to jest ta też powszechna, ta też nieskończona, ta też bezwzględna, ta miłość-świetlna, to przecież jest – no jak można się kochać bez życia, nawet platonicznie, a co dopiero, cieleśnie-fizycznie-organicznie – no bo kochanie-się, też z samym sobą, też że jako kocham siebie, czy w ogóle, że kocham – niektórzy mówią, że kochają jeść, no i się obżerają, no i chodzą takie beki gnoju-gówna, czy takie czernidła-czarne, jak na przykład, Rymuszko, ten z Nieznanego-Świata, z tego czasopisma, ezo-wszystko, no i sam, już nie wie kim jest, a jest total-sadzą-i-smołą, i w ogóle jest total-czernidłem – a dla was, ezo-wszyscy, to jest jak wyrocznia – no i żyjecie w tej fikcji-total, tej swej-własnej – bo Jezus, był szykowany, na nauczyciela-rabina, tylko że, on się urodził, jako ten Żyd-mieszaniec, też był Grekiem, i też był Polakiem – a skąd był Polakiem, no bo przecież, Rzymianie, chodzili po bursztyn, i nie jedną piękną kobietę kupili i kupowali, a tych pięknych mężczyzn, tych gigantów-polaków, to też brali ze sobą, też by się podrasować – no i dlatego, ci Rzymianie, tak też długo zwyciężali i trwali i byli nie pokonani – noi plemiona-polskie, były przez nich, też bardzo szanowane, i wiedzieli, że nie wolno z nimi zaczynać wojny, bo przegrają, no i układali się z nimi, no i ten handel, między sobą robili, i też ich dozbrajali, no i była współpraca między nimi, i to ta też, uważna – my gościnni, a wy też usłużni – a wszędzie się, z Rzymianami tłukli, bo też o władzę, i w ogóle o wszystko, noi, nieustanne wojny przez to były – a z Germanami, to ciągłe zagrożenie stamtąd było – bo ci Germańcy, to ci Wikingowie, co kiedyś próbowali podbić ziemie-polskie-słowian – no i nigdy im to nie wyszło i nie udało się – a pod Grunwaldem, to zostali prawie skasowani, tylko, że Rzym-Watykan, to wszystko kombinował-kombinował, jako tą-swą politykę-światową, tą właśnie, powszechną – noi, powstała ta religia też powszechna – oni to wam mówią wszystko-wszystkim, a wy to też przecież słyszycie-odbieracie, no i macie to wklejone-wklejone, i to total w was to zostało wklejone-wklejone – każde kłamstwo powtarzane, staje się tym kłamstwem obiegowym-powszechnym, no i nikt już o tym i na ten temat nie myśli i nie rozumuje, no i staje się też tą prawdą, też tą obiegową – no i Tischner, tak to wszystkich załatwił, a total oszust on był, on się podniecał samym-sobą, i to było to jego szczęście fikcji wszystkiego, no i wy gapiliście się na niego, że on taki też jest wspaniały i nie wiadomo jaki mądry, no i ten uśmieszek miał swój, ten diabelsko-szatański uśmieszek, przecież, to jak na patelni było widać i słychać, a wy, jaki geniusz, no bo też i góral – no bo, Karol Wojtyła, też niby góral, bo po górach chodził, a on tam żaden góral, tylko halniak go trochę przewiał-przewietrzył, no i te wiatry górskie, a że miał talent do języków, i w ogóle – a każdy talent, to też total zmyła, no i weź taki diament, i zrób coś z nim – a z nim zrobił przecież, i to porządek, nie kto inny, jak ten ukrzyżowany-Jan, i ten fanatyk total, co nosił tego Jana-ukrzyżowanego na plecach – a jak takich dwóch się spotka, to potrafi Świat zmienić – no i aktor artysta poeta pisarz, wszystko to wziął do siebie, no i zrobił z tego malarza, z tego męczennika, świętego, a to był świr total, nikt go nie rozumiał, i to ci najwięksi najlepsi Polacy – to co, to kto był mądrzejszy, on, czy oni – no, i gdzie są ci, co się poświęcają, dla nieszczęśników i porzuconych z życia ze świata – no i co, jak został, ten nasz, Papieżem, to co, komunę obalił, no i płuca se dwa wymyślił dla Europy, no i gdzie one są – to co, z tego jego nauk pozostało, a co z tego co powiedział, też to, że dajcie mi wszystkie kobiety, to naprawię Świat, też w domyśle, że też Ludzkość – to kto miał mu je dać, no przecież, najwyższy urząd-świata on też stanowił – a tu co się stało, jak skasowano komunę – numer jeden, na-świecie państwem też narodem, no to kto jest teraz – to co, idea komunistyczna wygrała zwyciężyła, a kapitalizm ten amerykański-świata, bankrutem jest teraz, no i Ameryka, staje się nie wypłacalna – to co się tak nagle stało – to co, Amerykanie nie wierzą już w Boga – bo w Holliłód, to wierzą – no i to zostało powiedziane, i to przez Polaka tego muzyka, co, Oskara, dostał, tak to on powiedział, że w Ameryce-Amerykanie, to tak żyją i funkcjonują, jak w tych filmach, co w Ameryce robią, że to co się zaczyna na początku filmu, to jest na początku, a to co się kończy w tych filmach, to jako ta cała zmiana, jaka ma nastąpić – i tacy wy właśnie wy wszyscy macie być, no i tak właśnie się dzieje u nich, no i mamy ten total sztuczny świat i tych ludzi tam, w Europie-zachodniej jest podobnie, a w Polsce, prawie jest tak już podobnie – no i w Polsce, zaczyna być bunt, bo Polak ma te swoje granice, które zostały dawno przekroczone – a to dlatego, bo wszyscy Polacy zostali total zatruci, a teraz odreagowują, no i władza traci, też ten kontakt z ludźmi, no i na początku te referenda są, no i wszystkie, obecna władza przegrywa – bo chodzi, też o sam bunt i sprzeciw, i w ogóle, że nas oszukaliście – to gdzie ten, cud, jest, co został ogłoszony – to kto mu podpowiedział, temu Tuskowi – to ja to zrobiłem, jak też tą, miłość, co powiedział, i to, że tą Muchę do rządu wziął – bo ten cyborg-Tusk, to w ogóle seksu nie uprawia, a żonę, to chyba starszą ma od siebie, a między nimi, to tylko kumplostwo jest – a chłop, bez solidnej kobity-baby, to jak patyk łazi, no i taki palant, nic nie wie o życiu, a rządzi Polską i Polakami – a Komorowski, to jak on kocha swoją żonę, to jaką miłością on ją kocha, a jest moim rówieśnikiem, to ile razy na tydzień się kochają, czy w ogóle chociaż raz, no i jak długo to robią – czy ten Palikot, to jest pedzio, czy nie, to co, ćmi tą marychę-marihuanę, czy nie, a nawet jeśli, to dlaczego, chce wprowadzić to w Polsce, i Polaków od tego uzależnić – przecież wiadomo, o co chodzi, chodzi o to, żeby ludzie nie myśleli, a my mamy władzę i wami rządzimy, ociemniali – no i nic mu z tego nie wychodzi – bo w Holandii i Belgii, to wszystko wychodzi, też eutanazja, czy w Dani, czy w Skandynawii – bo w Rosji, kurewstwo total wyszło, i też złodziejstwo, i ta olimpiada, za te dziesiąta-miliardów-dolców – noi, kto tam rządzi w tej Rosji, jeśli Putin i ten drugi, to jeden i drugi jest z, kagiebe – no to co, oni są lepsi, od Cara i dworu carskiego – bo od admirała, Kołczaka, to nikt jemu do pięt nie dorasta – a to mój pradziadek i ojciec mojej Babci, tej zaginionej, z rodziny Romanowów, Anastazja – a pamiętam ją dokładnie, dwa razy ją widziałem, matka miała i musiała przyjechać z nami do niej, bo nas jest dwoje od niej, starszy mój brat, który nic nie wie, skąd się wywodzi, bo go to nie interesuje, bo taki on jest, a ja wszystkim się interesuję, bo taki jestem – bo tak bywa najczęściej z braćmi, jak ten Kin i Abel – ale Balarama i Kryszna, nie żyli już w konflikcie, podobnie jak Rama i Lakszmin – to dlaczego, tak u nich było – przecież, te dwa Żydy, Kain i Abel, ten jeden lepszy, a ten drugi gorszy, a dlatego tak było – no bo ten Adam, to ten Sziwa, ten bóg-śmierci, tej anandy-szczęśliwości, tej tego rozpływania się w oceanie-kosmicznym, w tej nicości-absolutnej, w tej prawie-nirwanie, w tej też swej agoni, w tym stanie total znieczulenie, w tym stanie bezmysłowym – no i total śmierć kasacja wszystkiego – no i macie tego swego Adama, a ten Adam, to też ten, wulkan na Cejlonie – a wy Biblii wierzycie, a jak nie, to milczycie – a jak się milczy, to jest się wspólnikiem zła – bo to milczenie, jako złoto, to jest właśnie to zło-to-talne – a srebro, to jest mowa – no to, dlaczego wszyscy coś-wciąż-gadają, bo gadanie, to ta srebrzystość życia, taki blask siebie samego – a jak milczą, to dlatego, bo się boją, czy boją się skłamać, czy mają już tyle na sumieniu, że już ich zatyka – no i chodzi taki milczący, no i gadaj z takim, a co powie, to też jakaś kombinacja-alpejska czy slalom-gigant, a jak zrobi coś na krechę, bo już wytrzymać nie może, no to z reguły, też pada trupem, a w szpitalu, to na pewno – no i co w tedy tam z nim zrobią, no co tam się robi – tam się robi, właśnie tą total śmierć – a jeśli ktoś stamtąd wychodzi, to prędzej czy później tam wraca, no i jeśli znów wyjdzie, no to za drugim razem, to już zwłoki wychodzą, te jeszcze co łażą – no i w telewizji pokazują, ten jego końcowy uśmieszek i to niby jego zadowolenie – oto ta reklama, też już total śmierci – to czego oni się tam uczą, w tych niby-akademiach-medycznych, przecież nie tego, jak robić i czynić, by nie chorować i żyć zdrowo, i to żyć jak najdłużej, no i żeby chciało się żyć, a nie bo kariery wszystkie, i te sukcesy wasze wszystkie zasrane-przesrane, i ten wasz dobrobyt total waszej śmierci – wy wszyscy total nic nie wiecie =
= a teraz, ta Trójca-Święta, a to jest właśnie to, co jest, tytułem, do was – bo, duchowość, to jest to jak ten Duch-Święty, jak ten Sziwa, bo to wszystko, stamtąd jest wzięte, i tylko stamtąd, no bo skąd, przecież nie od Eskimosów, czy od Mongołów, czy od Chińczyków, no i na pewno nie od Amerykańców – bo od Polaków, to oni mają, Ramę, ci Hindusi, spece-specjaliści od duchowości – bo Rama, to Światowid – no i poszedł daleko na wschód, i to z wyspy Wolin, a tam ciągłe walki z Wikingami, i to te total śmiertelne, no i grupa Wenedów, zwinęła majdan, i poszła w dal, na wschód, do Słońca, co rano wstaje, i daje światło i ciepło, no i zaszli do Indii, do krainy Barathy, i tam się osiedlili, a że on był, naj, z nich wszystkich, no to był od razu królem, i to najwspanialszym królem, no i wszystkie zawody wygrywał, no i dostaniesz Sitę, tą najpiękniejszą z nas Hindusów, no i król-królów się stał, a to, że się niczego i nikogo nie bał, no bo to z Polski wyniósł, no bo skąd, przecież nie stamtąd, no kto ten łuk nie mógł naciągnąć, przecież to słabeusze te Hindusy, tylko on, no i rządź nami, a przed rządami swymi, poszedł z Sitą i z tym niby jego bratem, bo z Hinduski, na 14-lat, w dżunglę-puszczę, bo taka przysięga tam jakaś była, taki kult słowa danego, no i poszedł w las dżunglę – to co, oni tam w tedy robili, Lakszmi, to też pilnował otoczenia dla nich, a oni nieustannie spółkowali, no i kamasutrę zrobili, ona wiotka Hinduska, a on Herkules, bo to ten pierwowzór Herkulesa, tak jak też Achilles, i też ten właśnie Kryszny – a ja też, jako też Jezus, jako Jerzy, jako Jeżu, jako Jezu – to co, królowie Anglii, to nie Dżordż, tylko Jerzy – a tam cała macha, ta katolicko-chrześcijańska, poszła, i też ta od tego, Jakuba, niby brata Jezusa, no i też powstały dwa dwory-obozy – no i ile trupów, się siało i sypało z tego powodu – to co, coś nie wyszło Jezusowi, i apostołom – a dlaczego, ta świątynia w Watykanie-Rzymie, jest tego Piotra, przecież zdradził trzy-razy Jezusa, no i w ogóle, kto był przy ukrzyżowaniu jego, nikogo nie było – to co, on nad-święty-bóg, a tu krach total krach – bo Budda, wiedział co robi, to była jego i osobista i prywatna decyzja, ta też, tego buntu-wewnętrznego, bo on to wszystko widział, i coś mu nie grało w tym wszystkim, tak i tak, będę stary i umrę, no i będę chorować, i będę cierpieć – no to, co to jest to życie, no i jaki ma sens – to co, Rymuszko, ty wiesz to wszystko, bo tak piszesz gadasz mówisz, jakbyś wiedział wszystko, a ty total nic nie wiesz, a jeśli wiesz, to wszystko źle i total fałszywie – to co, nie wierzysz, że można nie chorować, a w co ty wierzysz, w śmierć na pewno wierzysz – a prawdziwa-wiara, przecież czyni cuda – a kiedy czyni, no kiedy, ezoterycy, czy duchowni, czy wy kościelni, bo ci z angielskiego-kościoła, to dali sobie z tym spokój, no i wierzcie tylko w Chrystusa, i w jego nauki, no i wierzycie w Biblię, no i w ogóle, wierzcie w kościół, no i w nas, duchownych-kaznodziejów – a co to w ogóle jest, ten kaznodziej, co to za dzieje, on pisze i wygłasza, te właśnie czyjeś, i te, po waszemu-swojemu interpretowane i kombinowane, no i król-pan, to też nasz pan – w Rosji jest podobnie – tylko w Polsce jest różnie-inaczej – no i proboszcz, bunt, przeciw biskupowi, no bo ma rację ten proboszcz – no bo jak można mieć cokolwiek sprzeciw, gdy się coś dobrze robi i dobrego, można ewentualni, coś skorygować, no i patrzeć, czy to nie przyszły biskup-kardynał, a nawet, przyszły Jerzy Popiełuszko, mój sobowtór, jak poczuje, to wie co mówi, i to mówił od siebie, też religijnie i duchowo, ale tak przejmująco, że ludzie go po prostu słuchali, i też płakali – no i go zabito, no bo był już total niebezpieczny, i stanowił zagrożenie, i to dla wszystkich władzy, i też dla władzy kościelnej – bo on urodził się, jako wyzwoliciel, ten z pozycji duchowej, i też z tej pozycji religijnej, a ezoteryki, to on w ogóle nie znał, bo też nie chciał znać – bo Karol Wojtyła, coś na ten temat wiedział, też uprawiał radiestezję, ale wolał duchowość, no bo duchowość, to jest też to mówienie-gadanie, no i ta kreacja, co końca niema, jak to w całej duchowości, i też w całej ezoteryce – a radiestezja i radiostezja, to wszystko też ucina i weryfikuje – no i okazuje się, że wszystko jest źle, i to total wszystko jest źle – a to dlatego, bo to co jest tym wszystkim, nic o sobie nie wie – a te, bogi-bóstwa, i to wszystko co jest niewidzialne, to dlatego są tymi bogami-bóstwami, i tą też total niewidzialnością, no bo to jest ta ciemnica, jak ta studnia bez dna, tego właśnie DNA, no bo wszystko tam jest i ginie i znika – a jak coś powraca, no to se-sobie posłuchajcie, co z tej studni wraca, jako impuls-dźwięk, bo tam światła już nie ma, no i co z tego echa-głębi-wszystkiego, z tej ciemnicy total, możecie się dowiedzieć – no i wy w to wierzycie ludzie-ludziska – a ci co to robią i zajmują się tym, to wami total manipulują, i to wszyscy wami total manipulują, włącznie z Dalaj-Lamą – bo gdy się wie, coś z tamtej strony niewidzialnej, no to się takiemu to coś wydaje, że coś wie – a tyle stamtąd wydaje-jest, jako też informacja, co i jakim się jest, no i to też się nieustannie nakłada, no i mamy obłęd błędów koło wszystkiego, to total śmiertelne wszystkiego – Budda, chciał z tym skończyć, też jako król i książę, a z takiej pozycji, to są decyzje, total kosmiczne też, a nie te wasze wszystkie, ciołki-matołki – wszystkich was znam, pożal się Boże, kim wy jesteście – a jesteście wszyscy co do jednego total-złem – bo taki jest ten rodzaj-gatunek ludzki, bo jest też efektem-wszystkim całej-przyrody, z tym waszym królem-lwem na czele, i z tym waszym rekinem, i z tym waszym krokodylem-aligatorem, no i z tą waszą piranią total pożerającą total wszystko, co już w Polsce zaczyna być – to co, zaczyna rządzić w polskich wodach, a nie ten mistrz ryb wszystkich, szczupak, czy sandacz, czy też sum, czy nawet leszcz, czy okoń, czy pstrąg, czy też karp, czy karaś, czy nawet płotka, której bezpiecznie jest, bo nie ma takiego pożeracza, jak ta pirania – to dlaczego w Polsce się nagle znalazła – to co, ludź sobie, zwierzęta sobie – a wy ezo-ducho-religio, tylko sobie-sobą – a nauki profesora Junga, macie gdzieś w głęboko w dupie, i to wszyscy total wszyscy – a Frojdem, to się wciąż podniecacie, bo seks, bo seks rządzi wszystkim – no i rządzi wszystkim – a tak rządzi, jak te cielska wasze są karmione – a wy się obżeracie, i się też uchlewacie, no i wszystko jest już pod ręką, dopalacze, znów są dostępne w sprzedaży, a ustawa, jest i już nie działa, bo ktoś se kombinuje-wykombinował, no i nie ma przepisu-paragrafu, by takiego takich, skasować i do więzienia wsadzić, a też, trupy są od tego, a za kradzież wafla, do więzienia się idzie, no bo ktoś głodny i niema nawet grosza przy Duszy, a jak się sklep obrabowuje, a robi to jakiś gang, i wszystko jest nagrane, no to zamykaj sklep, my ich nie oskarżymy, bo nas mogą też załatwić-zabić – a kościół w Polsce, o tym wszystkim wie, i z ambon nie grzmi, no bo wszystko sobie pozałatwiali, tą swą majętność, i te swe wpływy-kościelne, i też tą władzę, nad wszystkim wszystkimi, no i teraz pedofilią się zajmują, tą u siebie, no bo głośno o tym się stało, a wcześniej, to milczenie total, no i układy-układziki, no i kościół total niewinny, i w ogóle total wszystko on dobre, też prosto od Boga, a ksiądz, to też wysłannik od Boga, pośrednik Boga – a kościół, to największe zło Świata i Ludzkości, jak też wszystkie inne religie na Świecie – no bo po czym, kogoś się poznaje, przecież po czynach się poznaje i po owocach się poznaje, a nie, że ktoś kwiatki se namaluje, no i ptaszka do tego, no i te gadane ciągłe, i chodzi taki też napuszony, i też nadąsany, bo wciąż mu coś nie pasuje i brakuje, a wciąż coś chce i chce, i końca tego niema chcenia, tylko dawać i brać więcej wciąż, i tak cały czas i bez końca, no i trup total na tym swym końcu, i to robactwo później w trumnie w grobowcu, no i te kości, co jeszcze później zostają – no i co, archeolodzy, no i co tam się dowiadujecie z tych kości, co, chodziło to kiedyś po Ziemi, i żarło wciąż nieustannie, to co, padło wreszcie, też z obżarstwa i z przejedzenia i z zatrucia i z tego total zachłaństwa – to które jedzenie, jest zdrowe nie trujące – a teraz w tych czasach, od razu lek se weź, do żarła, no i łyknij sobie to super-forte-ekspres, no i nic cię nie boli, no i zobacz jaki jesteś super-szczęśliwy, na tych reklamach twoich-swoich – bo my, co je robimy, i te wszystkie inne trutki-świata, to jesteśmy na suplementach, no i na lekach, tych też szwajcarskich, a dlaczego one są najdroższe, to kto je wymyśla, i to właśnie w Szwajcarii, a nie na przykład w Holandii, u tych super-handlowców, tych super-oszustów, to co, ktoś tam to zorganizował, no bo Szwajcaria, neutralna, no i ma swoją walutę, ten szwajcarski-frank, no i te banki, łamane przez poufne, to co, wszędzie, euro, a ta waluta, zastanie, a taki mały kraj, to co, góry ich wciąż chronią, czy te banki ichne, te lewej kasiory światowej, to co, to jest prawnie też zabezpieczone, czy to jest zabezpieczone mafijnie, i też przez Rockefellerów, i innych im podobnych – a kościół wszystko o tym wie, i każdy wie z każdej religii, Dalaj-Lama, to total wszystko wie o tym, i nic nie mówi o tym, tylko pierdzieli ludziom, te swoje duchowe kretyństwa-androny, noi, karma Tybetu już się skończyła, no i wszystko się kończyło, z tą całą ezo-ducho-religio, a Krysznowcy, to kombinują i manipulują, a znam ich osobiście, a są oszustami totalnymi, i kłamcami są totalnymi, a to ich żarło, to jest total trucizna, i to ta, total śmiertelna, ta końca wszystkiego, tylko Kryszna i nic więcej, taki punkt końca wszystkiego, no i łazi to takie po Ziemi, i śpiewa tą swą mantrą, no i śpiewajcie wszyscy, i wszyscy będziecie szczęśliwi, a sami wszyscy to jak cienie chodzą, a ci wyżej postawieni, ci od rządzenia, to rządzą total totalnie i total bezwzględnie, bo oni robią i uprawiają, tą total sztukę-magiki wszystkiego, jako ta ich duchowość-religia, ta ich boskość total totalna, oni jak te pendrajfy-cyborgi krysznowskie, hary-rama-kryszna, i wszyscy jesteście załatwieni, a to wymyślił ten Czaitania, ten 500-lat temu, a nie był braminem, ani joginem, urodził się, jako total nawiedzony, a taki to wszystko wie, no i wszystkich przegadał, no i uznali, że to jest ta nowa wiedza, też ta dla mas ludzkich, właśni ci-oni bramini i jogini, no i akceptacja też totalna się stała, no i mamy religię dla wszystkich, i tak też się stało, no i byle dupek jest krysznowcem, no i mamy masę tą całą dla siebie, no i mamy też tą religię dla całych Indii i wszystkich Hindusów, i też dla świata-ludzi, bo też tak ta mantra działa, podobnie, jak to ojcze-nasz w katolicyzmie, bo ta modlitwa-hymn, to jest tak skonstruowana, żeby nikt nic nie wiedział, tylko ci wtajemniczeni mogą to wiedzieć, no i Papież Franciszek, o tym nie wie, a to dlatego, bo on jest od roboty, a nie od magi, jak jego poprzednik, no i nad-magik-magikiem, był nasz Polak Papież, no i wszyscy go słuchali, bo wszyscy go też się bali, i też go najwyżej uważali, nikt nie był w stanie go w czymkolwiek go załatwić czy zagiąć, był też kapłanem najwyższego stopnia, i też był Królem, no i był przede wszystkim Polakiem, a Polak, to wszystkich potrafi też w konia zrobi, no i tak też się stało, włącznie z obaleniem komuny, no i co teraz macie, no macie ten gnój kapitalistyczny, to gówno amerykańskie, to kurewstwo zachodnie, ten dobrobyt total śmierci, no i pławicie się w tym wszyscy, to co, dobrze wam jest, gnoje, skurwysyny, padalcy, total śmiertelnicy, total pożeracze, też jako te piranie, to co, jesteście też krwiopijcami, gapicie się na te zwierzaki, a to wy przecież jesteście, i to wszystkie naraz, i też jesteście wszystkimi owadami-insektami, mrówki to Chińczyki, i też w części po części Hindusi, a Rusaki-Kacapy, ci od-do roboty, ci co są niewolnikami, a to są prawie wszyscy w Rosji, z Putinem włącznie, jako władza, i co z tego, że on jest prezydentem, jak on głupek kretyn totalny, a jak taki ma władzę, i to całe-kagiebe, a pochodzenie jego, to wszyscy wiemy, skąd ono-to jest, też od Dzierżyńskiego, i od tego Żyda, tego Berii, no i od Stalina, i od Lenina, a Lenin to też Szwab, i też z urodzenia był faszystą, a wy prawie wszyscy, osądziliście i posądziliście, że ten faszyzm, to od Niczego, nic bardziej mylnego, wręcz wszystko jest odwrotnie, bo idea Nicze, to idea nad-człowieka, i to tego, całkiem nowego-innego, też nad-rozumnego, bo wy, jak cokolwiek czytacie, i to wszyscy na Świecie, to czytacie tylko po swojemu, i to tak jeszcze po krętacku, by się tak po swojemu dowiedzieć, no bo że ja, jestem mądrzejszy od innych, no i gadacie później, co to nie wiecie, a te wasze tytuły, to ta fikcja wszystkiego, macie ten tytuł profesora, a nawet wysłowić się nie potraficie, no i gadacie tylko po krętacku i po kombinatorsku, i też po chamsku, z tej swojej niby wyższości, tej kretyna-kretyńskiej, z tej hierarchii wyższości zła i tylko zła, a Nicze, to też mój kolega i przyjaciel, a także wzór pewien, ale ten samego-siebie, bo on, doszedł do wniosku, że to wszystko, co jest ludźmi światem życiem, to też nie ma sensu, bo wszyscy są głupolami i kretynami, a jak kretynowi powie się, że jest kretynem, to przecież nie podziękuje, a nawet rzuci się, i takiego zamordować trzeba, co tak powiedział-mówił, przynajmniej go stłuc i pobić, bo co nam tu gada-mówi, a jak ktoś może wie i pamięta, że prawda w oczy kole, też boli, no i walnij pięścią w stół, a nożyce się odezwą, to co, kłamstwo mniej boli, a nawet łagodzi, też te obyczaje zła-złe, no i total kłamstwo świata się stało, to kłamstwo total ludzi-ludzkości, no to skąd ono się wzięło, przecież nie od Boga, czy od Ducha Świętego, czy od Kryszny, a Kryszna, nam prawie wszystko wyjaśnił, co tam się dzieje, po drugiej stronie rzeki, w tych zaświatach, w tym świecie-niewidzialnym, dla was wszystkich, bo dla mnie, to ja w ogóle tam nie zaglądam, a bo po co, wolę po paczyć na ładne dziołchy, a Kryszna, to miał super dobrze, takie piękne, te, dla jego fleta, tak je dogrywał tym swym seksem, że tylko, o nim cały czas myślały, a on coraz bardziej się spalał, no i total się spalił, a to co jadł i żarł, a też był mleczny, i ten z masła-gi, i w ogóle jadł słodko, no i słodkim też był, a jak jest się słodkim, no to trudno, żeby te dziołchy, się do takiego nie kleiły, a było je sześć tych gopi, bo te gopi, to takie głupie dziołchy, tylko by się gapiły-gopiły, no i co tak się gapisz, ale jak taka ładna, gapi się i gopi, i to nie jedna, no to ma się tą przyjemność, jak się jest oglądanym, no i jest się w tedy też podziwianym, a naj lepie, z taką od razu iść do łóżka, no i kochać się na całego, a tu klops, niema czegoś takiego, no bo co rusz, to nie wolno, a jak wolno to ryzyko, no i w ogóle, nie cudzołóż, nie zdradzaj, a burdele są przepełnione, by się total kurwić, no i każdy film, i też każdy teatr, teraz to już w ogóle, bez total krępacji, tylko i wyłącznie samo kurewstwo, i to te już total wyuzdane, ta total jebitwa wszystkiego, no i sprzęt do tego też jest odpowiedni, ten sadystyczno-masochistyczny, to co, sodoma-i-gomora, to taka bajeczka, ta biblijna, ta se poczytajcie, to wszystko, a my wam będziemy kazania prawić, i nauki te wszystkie nasze, i będziemy was pouczać, no i w ogóle, wszyscy nas będziecie słuchać, a czego wszystkiego, to tylko my wiemy, bo my, nad-magię wam robimy, i to tą też uczoną, tą kapłańską, tą magię też magiczną, tą czarną magię, tą magię całego świata, te wszystkie magie z historii ludzkości, a każda religia duchowość ezoteryka, to ma swój sposób, by zawładnąć ludźmi, i to ten właśnie nad-magiczny – bo na przykład, Buddyści, to szyframi operują, no i kręć se te kołowrotki, no i teksty muszą być też wykrzyczane, i to w oryginale, bo oto właśnie, w tym wszystkim chodzi, a chodzi o to, by te dźwięki-słowne-tekstowe-wyrazowe, też te intonacje, a to wszystko jest, total dokładnie zapisane, i tego się trzeba totalnie dokładnie nauczyć, i też na pamięć, no i co, z takiego mnicha-kapłana, w tedy jest, total robcio-robokop religijne i ten wszystki wasz, i tylko to, a ci wyżej postawieni, jak, rinpocze, lamowie, jak Dalaj-Lama, jak ten kapłan numer-jeden karnapa, jak ci co tylko medytują w tej swej koncentracji, i ci kandydaci, na tych najwyższych-największych, cała macha, piramidy-duchowości-religii-ezo, to co w tedy, na przykład Papież, myśli o wszystkim, jak taki jest, na samym szczycie, też władzy, a jak jeszcze dużo wie, no to, jak Polski Papież, no to, zrobił rewolucję w Świecie, a ten Franciszek, to co on robi, a robi tylko to, kim i czym jest, a jest też prostakiem, i też jest Polakiem, i to tym Staro-Polakiem, tym Łużyczaninem, i też jest Łotyszem, i też jest Estończykiem, a Argentyńczycy, to sami mieszańcy, no i skąd, te bielusy, tam się wzięły, to kto tam wcześniej był, to co, Indianów, tam wcześniej wyrżnięto, no i nic się o tym nie mówi, taka karta historii ludzkości zamknięta, ta karta total mordu ludzkości, no i na tym mordzie, zrobiło się stworzyło się, nową religię, nową wiarę, nową tą pseudo-duchowość, no i nową władzę przede wszystkim się zrobiło, i to tą total niewolniczą, tą co dzisiaj też jest, jako -my- i -wy- my władza i wy poddani, my władza, dzisiaj to 2% a nawet mniej, a wy, to do roboty i pracy i też jako nasi niewolnicy, a stanowicie te prawie 80%, a te 20%, to ci też menadżerowie, i ta cała sitwa urzędnicza i ci wszyscy budżetowcy, no i wszyscy cwaniacy, też niby wy, jako pomniki przeszłości, by było co zwiedzać i oglądać, i w ogóle, fikcja total wszystkiego, pod total total kontrolą, bo to co teraz się robi, to jest kasacja ludzi, i to krok po kroku, no i ma być ludzkości o połowę mniej, a później jeszcze mniej, też, o połowę mniej, taki jest plan strategiczny, też Rockefellerów, też tych z władzy unii-europejskiej, i z ONZ, z pentagonu, też ci z koka-koli i pepsi-koli, ci z władzy bankowej, to są ci, kontrolerzy wszystkiego, ci z farmacji, to są też ci super biznes-wszystko, Obama już to wie, Barozo, to wie od dawna, a Buzek, to się tylko domyśla, no i Tusk, to też już wie, Rostowski też, ale z tym się nie zgadza, Dziwisz też to wie, i ten sekretarz-episkopatu, też to wie, i jeszcze paru z tej wierchuszki-kościelnej, Dalaj-Lama boi się o tym myśleć, ten plan, dlatego jest zrobiony, bo tak wszystko jest wyliczone, i to też bardzo precyzyjnie, bo chodzi przede wszystkim, o zasoby surowcowe, bogactwo sobie zostawiamy, no i robimy dla siebie ten wymarzony Raj, ten nasz, a produkcja, będzie ta automatyczna-cyfrowa-programowa, no i Gejc, pośmiertnie, powinien dostać Nobla, i to za całokształt, noi, duchowość-ezoteryka-religia, pójdzie do lamusa, ona już jest tam, u tych co rządzę wszystkim, a wy, to co jeszcze to uprawiacie, a nawet w to jeszcze wierzycie, i w tym też siedzicie, to tam tkwicie, bo też te drobne-diengi se w tym-tym robicie, i też się sobą podniecacie, i też jesteście fanatyczni, bo jesteście zaślepieni, tym w czym jesteście, i też traktujecie to wszystko, jako to niby wasze, jako te wasze sukcesy też, jako te wasze osiągnięcia, jako też ta wasza kariera, jako też te wasze wyróżnienia, jako też ta wasza nobilitacja-pozycja i w ogóle wasze wszystko, no i łazi-łażą taki-tacy po Ziemi, i nie wie nie wiedzą, po co w ogóle łazi-łażą, a jak wie-wiedzą, to wszystko źle wie-wiedzą, no bo co, wie-wiedzą, przecież każdy z was umiera, a po drodze, to sami wiecie, co jest i co się dzieje, a Budda, tak powiedział, nie wiedza, ale doświadczenie, i to te doświadczenie, co daje tą wiedzę i jest tą wiedzą, no i nikt nie osiągnął, nirwany, bo nikt nie mógł osiągnąć, stanu-buddy, a to dlatego, bo tylko on, taki się urodził, bo tylko on, jako książę i król, to on właśnie to zrobił, a zrezygnował ze wszystkiego, no i zaczął szukać i poznawać, tej swojej prawdy, też tej ogólnej prawdy, no i ją znalazł, będąc też na krawędzi śmierci, nikt tak nie zrobił jak on, nikt, tylko on tak zrobił, no i dlaczego umarł, będąc nawet bogiem, a rozmawiał z Bogiem-stwórcą, z tym Bogiem-Brahmą, a rozmawiał z nim, jak równy z równym, no i zachęcał Buddę, ogłoś, tą swoją nową wiedzę-naukę, i długo go o tym przekonywał, a Budda jemu tak odpowiedział, przecież nikt mnie nie zrozumie, tylko ja to wiem i doświadczyłem, nikt, tylko ja na Świecie i wśród wszystkich Ludzi, to jak ja mam to im wyjaśnić-wytłumaczyć, przecież, jest to niemożliwe i nie-nad-logiczne, ale Brahma nalegał, bo już wiedział o co chodzi, i sam to w sobie zrobił, i też stał się Buddą, a tego jeszcze nie umiał, bo też się bał wejść, w Absolut, w Atmę, w tą pustkę-wszystkiego-nicości, ale jeśli on to zrobił, to znaczy, że to jest możliwe, no i tak też się stało, no i Brahma, już wszystko wiedział i tym też się stał, no i mamy, tego Babadźiego, bo to on, bo Babadźi, to stwórca, i to stwórca-wszystkiego, tylko że Babadźi, to jogin, i to ten nad-wtajemniczony, i to taki jogin, też jako, riszi, ten, który sam nie wie, kiedy powstał i stał się takim, bo kiedyś bardzo dawno temu, za czasów Ramy, Światem rządziły demony, i do dziś rządzą, a te demony-super-nad-demony, to właśnie ci, riszi, tacy się zrodzili robili się i stawali się, i to była mała ilość ich, ta pozostałość, lemuriańska, i między sobą toczyli, te total walki, te walki, w tych transach-medytacyjnych, no i ten Babadźi, to wszystko wygrał, tylko, że ten Babadźi, to ten Rama Król-Królów, bo Rama, w tej dżungli-puszczy, a więc, z naturą w naturze, i z Sitą, i z ochroną, tą Lakszmana, to przez te 14-lat, to się wszystkiego wyćwiczył, też spółkował z małpami, a jadł to, co mu też, większy seks dawało, tylko tym się zajmował, no i też, wszystko rozpoznał, i to całym samym-sobą z nią, a jako też Polak-Słowian, jako też Światowid, jako ten jedyny wyjątkowy, zrobił się i stał się, też niezniszczalnym, a Sita padła trupem, bo ją trupem położył swym seksem, bo ładunek męski-seksu, od-do kobiecego, jest nieporównywalny, i też wzrastający, bo jądra męskie, w porównaniu, z jajnikami kobiecymi, to w liczbach, jeden-do-stu, do-tysiąca, do-miliona, bo jest on wzrastający ten seks męski, a u kobiety, nie, u kobiety jest malejący, a u chłopa-mężczyzny też, gdy zatruwany jest, a żona-kobita-baba, to nieustannie to robi, jako też ta kucharka, no i jako ta dojarka, no i chodzi taki facio, bez wszystkiego, bo ten bez jaj-jąder, to co, nie ten pokarm, stosujecie-jecie =
= a teraz, to hasło wasze -tylko Bóg wybacza- a pokazywane jest, to total okrucieństwo-wszystkiego – noi, co to za total sprzeczność – to co, Bóg sobie wybacza – przecież to on wszystko stworzył – to jak on to stworzył, z tej swojej total niewidzialności, to jak, z niczego to wszystko zrobił, to co, sam był, nic, i nagle się stworzył, to co, go, do tego popchnęło, to co mu nagle, też się przyśniło – bo Nostradamusowi, wszystko się pokazało-widziało – no i co z tego, i tak i tak, go król otruł-zamordował, mówiąc wszystkim, a sam total kurwiarz, i wszyscy na tym dworze, francji-francuzów, to same kurewstwo, a obżarstwo to total też ten kurewski, i to total to trujące to żarło, no i co on powiedział, w tedy jemu, i to przy królowej-matce, jak taki jesteś prorok, no to pokaż, co potrafisz, a tym swoim gnoją z dworu, to powiedział, no i śmiech-rechot ogólny, no bo on król, król-francji, a my jego dwór, dwór-francji, my władza, a wy wszyscy, niewolnicy-niewolniki, my to jak w Rzymie se rządzimy, a ja jak cesarz-rzymu, no i w ogóle, tylko władza, i to ta total okrutna, ta total mordercza, ta total śmiertelna, ta total wojenna, ta total zaborcza, no i trup ściele się gęsto, ale nie my, tylko ci nasi podwładni, a ty Nostradamus wypij kielich-puchar trucizny, i zobaczymy jaki jesteś wizjoner, i jak przewidujesz przyszłość, bo już legendy już o tobie krążą, a matka-królowa, tobą osobiście się zajmuje, i ci wierzy, a moi kardynałowie, ci nie wierzą, a oni są uczeni, a ty jesteś inny, a więc jesteś podejrzany, no i cię teraz sprawdzę, no i Nostradamus, musiał to wypić, a dawka trucizny była tą-ta końska, i to arszeniku tego z jadu żmii, a mistrz nauczyciel wszystkiego, to wyczuwał, co się szykuje, no i poczuł od razu, że mu truciznę dali, która od razu go truła i to total śmiertelnie, no i pobiegł do swojego laboratorium-magazynu-specyfików, no i szybko zrobił to co trzeba, by się odtruć, po trzech dniach, obudził się, królowa była w total strachu, też o swe życie, bo wspierała i chroniła Nostradamusa, no i dali sobie spokój z nimi, ale nie łaź mi po dworze-pałacu-zamku, no i stał się samotnikiem, i wszystko nam napisał, też prosto od Boga – no i gdzie jest to cokolwiek, że, wybacza – to co, byle ktoś-dupek, coś takiego powie, noi, też w to wierzcie, a kościół, wie, że to kłamstwo, no i milczy, bo sam total kłamie i oszukuje, cały kościół, to jedno total kłamstwo i oszustwo – to se zajrzyjcie do ich archiwach, i to na całym-świecie – to jak to jest z wami, co się też, mienicie, też tą swoją wiarą, w to w co wierzycie, niby wierzycie, ale tylko w to wierzycie, no i też dlatego, bo też, kasiorę z tego macie – to jak było z tą wasza święta-Teresa z Kalkuty, to co, święta, bo tak kościół chciał, to co, sama by cokolwiek zrobiła, przecież by, zaraz total zastała skasowana, też zamordowana, też spalona, i, po tej Teresce, szalonej kretynce, bo jej coś odbiło, bo ją coś natchnęło, bo ją coś pchnęło, no bo ja Świat-Ludzkość uratuję, no może nie cały, no może chociaż trochę, no może chociaż parę dzieci, i tych wszystkich przez Boga porzuconych, i to muszę zrobić, i to już teraz, bo chyba mnie Bóg prowadzi-wezwał, tak, to on mnie wzywa, muszę koniecznie, tam iść, nie chcę tego życia klasztornego, ja muszę coś robić, ja muszę coś zrobić, ja tak żyć nie mogę, niech siostra przełożona, coś z tym zrobi – no i wszystko zostało total precyzyjnie uzgodnione-zaplanowane – no i cel został osiągnięty, też aż, ten-nobel, później że święta, no bo wiadomo, ona cała Polka, a Papież Polak – swój swego poznał – noi, święty, świętego, ogłasza obwołuje ustala określa naznacza postanawia, no i jest akceptacja, przez tych urzędasów-watykanu – to co, Bóg ma wspólnego ze świętością – bo na jego chwałę, to wszystko jest robione – a co to jest ta, chwała, na przykład, chwała tych Spartanów, co też taki film zrobiono, no to kogo, chwałą ogłoszono, przecież nie świętych, tylko wojowników-rycerzy, a dlaczego oni tacy też wspaniali byli, no dlaczego, ciołki-matołki, i wy wszyscy święci – to co, Papieża Polskiego wykończyło, to ile on leków brał, to co, każda następna kuracja, i coraz gorzej, a sami ci lekarze-profesory-konowały, jakby nic ich nie brało, to co, oni nic nie brali-biorą, to co, leki nie trafione, dla Papieża Polaka, a sobie to super dają – to co, truto-otruto, Polskiego Papieża – swoje zrobił, i wąd z tąd z tronu – przecież ogłaszano, by ustąpił, bo niby nie może sprawować tego urzędu i tej władzy, no i już nam nie pasujesz – a on, też góral, i walczył z ta chemią total trującą, aż padł – a teraz macie błogosławionego-świętego – to co, Spartanie, zażywali leki, a może słuchali Hipokratesa, ty z tą, a z tamtą nie, a jak urodzi dziecko, to dalej zobaczymy co z tym zrobimy – i żadne rytuały te wasze wszystkich, i żadne błogosławieństwa – wyspa prawdziwych zdrowych ludzi – a wy wszyscy, jak dzisiaj wyglądacie – to co się stało, oni też poświęcili się i wszyscy zginęli, a później, wszyscy też ich skasowali, no i my teraz będziemy wami rządzić, i dajemy wam naszych Bogów, cały panteon wam dajemy, a to jest, nad-władza, no i trzeba tego nie tylko słuchać, ale też przestrzegać i podporządkować się, bo jak nie, to my kapłani, was za to, będziemy karać i też kasować, tą swą magią – a powszechnie, my wszyscy kapłani, i to wszystkich religii-świata-ludzkości, a kości mamy wszystkie policzone, a jest ich-108, no i tyle imion ma Bóg-Bogów – to ten total wymysł ludzki, ten total wymysł kombinacja, was wszystkich, z tej sitwy duchowo-ezoterycznej-religijnej – a ci wszyscy, co w to wierzą, bo wierzą, bo nic nie wiedzą, bo wiara, to żadna wiedza, a wiedza, to dopiero wstęp, i to wstęp do wszystkiego, początek wszystkiego – no i Budda się, nisko kłania, choć nikomu się nie kłaniał, a z Brahmą, to sobie gadał, by też się nie nudzić, no i se gadali nieustannie, ten Brahma Buddę chwalił, no i Budda, też wreszcie w to uwierzył, że inni, mu uwierzą, no i tak się stało – no bo, Brahma, chciał się wszystkiego dowiedzieć, co on ten Gałmaata, wykombinował, że też do mnie się podczepił-doczepił, też mnie sobą zaskoczył i zauroczył – no i wszystko od niego wziął-wyciągnął – no i Budda padł, bo uwierzył, też w siebie, bo Brahman to total kłamca, i tak kłamał długo, aż Budda w to uwierzył, że też jesteś nieśmiertelny, kosmicznie, no i Budda, zżarł truciznę i padł, też sam o tym nie wiedząc, że padnie, a ten Brahma wiedział, że tak się stanie – bo ten Brahma, Rama-Babadźi, co ćwiczył z jedzeniem, i to przez te 14-lat, a tak to robił-robili, on z tą Sitą, a też tylko tym się zajmowali i seksem, a próbowali, i to w małych dawkach, no i tak to ze sobą mieszali i łączyli te wszystkie składniki, że zaczęło im wychodzić coraz lepiej, no i w tym długim czasie odosobnienia, prawie wszystkiego się nauczyli, jako próby i błędy, aż coś się ustaliło i ułożyło, taka geanologia wszystkiego =
= a teraz, ten Babadźi, je, tylko jedno danie, i to bardzo rzadko, bo z reguły, to jest w stanie total-medytacji, noi, też mnie podsłuchuje, i też coś mi tam gada-mówi, a gada-mówi, zawsze to samo, żeby odemnie wyciągnąć, jak ja to zrobiłem, że taki jestem, no i jak mnie skasować, taka powtórka z Buddy, co jest total nierealne, bo on jest tą total-ciemnicą, no i siedzi taka czerń-totalna podświetlany, i wszystkim rządzi, jako stwórca-absolut, ten żywy-magnetyzm, no i wiecie, co on je, bo on się ujawnił ileś-naście lat temu, bo tak już miał zrobić, i zrobił to, przez-przekaz, krija-jogę, no i se, po-paczcie, na niego, co młodo wygląda, co ładny z niego chłopak, a nawet śliczny jest, też wygląda jak kobieta, coś jak Nefretete, i ten Ra, ten, Król Plejadjanów, ma też siostrę Lakszmankę, bardzo ładną kobitka, tylko, że ubrana jest, oczywiście po królewsku, a on nagi, no i se gadają, ci wszyscy jego, w tych zaświatach-wszechświatach, a taka gadka-mowa, odchodzi taka, że świat-zaświat-wszechświat, tego nie widział nie słyszał, a ludzie, i to wszyscy, tego nie słyszeli nie widzieli, no i gada-mówi, ze wszystkimi swoimi tak, też rozkazująco, też, że twój żywot, się skończył, noi, odchodzisz, z tego świata, i idziesz, gdzie indziej, no i znika taki, bo to wszystko w nim wszystko się dzieje i staje, a oni, myślą, że to w nich, no i padają trupem, no i co, wysysał-wyssał, takiego ze wszystkiego, i to doszczętnie, bo tak to waśnie działa i funkcjonuje, u niego z nim, w tej zasranej-gnojnej-mentalności, no i je-zjada, tylko ryż z mlekiem, i to gotowany, i tylko to, i to jest jego tajemnica, i nikomu tego nie mówi, że tak właśnie, macie robić, chociaż wiedzą, że on tylko to je, jego wielbiciele, a jest to nieliczna grupa, on dokonuje selekcji, też tej śmiertelnej, jako akt total poświęcenia się dla niego, bo tak to robi, że kogoś zmusza, też do samobójstwa, bo ktoś w rozpaczy, bo go nie chce przyjąć, no i ten rzuca się z przepaści, bo został odrzucony, no i ten go ratuje, a robi to różnie, też przez swą moc-magnetyczną, noi, taki jest nad-szczęśliwy, noi, total jest oddany mu w tedy, taka gra, też o wszystko, no i to tak też robi ze wszystkimi, wszyscy są dla niego, ludkami-manekinami-kukłami, no i w ogóle ja was doję do szpiku kości, i też tym wam robię przyjemność – no i macie, Boga-Stwórcę, i to wszystkiego, total wszystkiego, co was, w ciula i w jajo robi, taki robcio wszystkiego, i nikt o tym nic nie wie, bo wszystko jest stamtąd, z tego świata-niewidzialnego, tam wszystko ma swój początek, jak też każda nauka, i każdy wynalazek, no i wszyscy się tym wszystkim podniecacie, a to jest chała wszystkiego, ten gniot wszystkiego, no i trupami wszyscy jesteście, a on siedzi, i wszystko ma w dupie, a wy gehenna wszystkiego, ta total śmierci – no to kiedy on się urodził, to się go spytajcie, to co, Bóg się odradza, a wy, w niego wierzycie, on wam wciska wszystkie gnioty, a wy, bo wiara, ta też total wiara, ta total ślepa wiara – noi, tacy wy właśnie wszyscy jesteście, jako te, ludki-manekiny-kukły, a to jest, total pożeranie się, wszystkich wszystkiego wszystko, i on tym wszystko wie i wszystkim rządzi, i to total bezwzględnie, bo tak to wszystko, działa, działało, jest, jak cała Przyroda, przecież on jest królem-zwierzą, a więc, rozpoznał całą-przyrodę, i dlatego jest władcą wszystkiego, jako też ten, Sziwa, wszystkiego, końca wszystkiego, bo on jest Atmą wszystkiego, no to se popatrzcie na niego, to co, nie starzeje się, a wy wszyscy trupem padacie, a on nie, to co to za Bóg, ten tylko dla siebie i tylko dla siebie, to co tu jest grane, a on gra wszystkim złem, jeden impuls, i też wojna może być, tak to też wszystko działa – co ja wiem wszystko, i o tym wie dużo, też pani Ela, i zaczyna też o tym wiedzieć, pan Dawid, i tylko oni, moi też uczniowie moi klienci i pacjenci, jako dla nich, początek nowej wiedzy =
= a teraz, to co robicie-zrobiliście, z Polskim Papieżem – wy mu do pięt nie dorastacie, a wywody se robicie, dla tej swej, chwały, total fałszywej, on Świat zmienił, komunę pogonił, wszyscy go słuchali, a ja mu raz, pomogłem, by o rok dłużej żył, no i żył o rok dłużej, bo jeszcze czas był, dla na niego, bo jeszcze coś, miał do zrobienia, dla Świata i Ludzkości, no i to zrobił, też jako, to swe cierpienie, te total śmierci wszystkiego, tej total waszej śmierci, nic dla niego nie zrobiliście, wy ezo-ducho-religio wszyscy – no i co w tedy widzieliście, świętego widzieliście, też dla siebie, a który wam mówił wciąż nieustannie, że żyć trzeba, że trzeba Prawdy się trzymać, i zasad przestrzegać, i być moralnym i uczciwym, i w ogóle być dobrym – a wy wciąż, tylko swoje i tylko swoje, a władza, bo trzeba, prawo jakieś nowe zrobić, też to prawo, jak wszystkich, podglądać-sprawdzać, jak już wszystko będzie zamontowane, a też, bezprawnie-wstępnie, no ale przecież i tylko i wyłącznie, dla naszego bezpieczeństwa, też by nam samochody nam nie kradli, tak powiedział wasz policjant, ten laluś mundurowy, no i to puściliście – bo wam, to glan-cegal, władza, bo macie wszystko, i to total wszystko, sobie pozałatwialiście, no i co wam, ktokolwiek cokolwiek zrobi, jak oni dla was, też wszystko to robią, dla was, też duchowni kościoła-polskiego, a wy wszyscy inni-wszyscy, to co, nie buntujecie się, wiedząc, że to wszystko jest złe, tacy wy właśnie wszyscy jesteście, i to total wszyscy tacy jesteście – fałsz total wszystkiego – jak ten wasz Bóg Babadźi i każdy inny =
= a teraz, na koniec, dla wszystkich was – koniec was – bo wszystko rozczytałem, i to total wszystko – koniec tego waszego total oszustwa – a też dlatego, że to, co jest też, moim pochodzeniem, to jest ten ktoś, co już się wcześniej upomniał, o tą prawdę-wszystką, a tym, kimś, jest mój, pradziadek, Król Rosji, Admirał floty-czarnomorskiej, Kołczak, i o nim film jest, i teraz go puszczono w polskiej-telewizji, w tej publicznej-jedynce – to sobie go oglądnijcie – on jak Piłsudski, był mądry z urodzenia, kobiety go bardzo kochały, bo był nad wyraz honorowy, i był dżentelmenem, był też szarmancki, no i był, piękny ładny przystojny, no i kochał kobiety, też jako kobiety-kobiecość – a obowiązek wobec Ojczyzny, to traktował, naj-naj-poważniej, a był z urodzenia, też wielkim przywódcą, bo miał pochodzenie, z najwyższego poziomu, też był Gruzinem i Czeczenem, i też miał krew-arabską, a Polakiem był, z piątego-pokolenia, ze szlachty tej najlepszej był, a Rosjaninem, był, naj-wyższej-klasy, a z rodziną Romanowów, to go też dzieliły stosunki, te właśnie, więzy-krwi, ale tylko, po przez, moją babcię, Anastazję, jako córkę wspólną, z Carycą Romanowową, bo Car Romanow, był prawie bezpłodny, no i Caryca, dobierała sobie partnerów, najwyższej klasy, co mąć-car wiedział, bo też chodziło, o utrzymanie rodu, jako najważniejsza rzecz, rodu-carskiego, stąd te piękne córki, no i kod-genetyczny się wam zgadzał, a ta niby podkładka, to ci bolsze wiedzieli wszystko, bo wiedzieli wszystko, które dzieci są Carycy, te też te dworskie, no i podmiankę zrobiono – a to, że córka, mojego pradziadka, została uwolniona, to dlatego, że to Amerykanie też załatwili – bo Amerykanie, jak zawsze to robili, grali na dwa fronty, grali na wszystkie fronty, bo już mieli plan podboju Świata i Ludzkości, no i tak to wszystko rozgrywali, by każdy wariant, im się przydał, no i coś za coś – a Admirał Kołczak, był tak groźny dla wszystkich, i tak ważną postacią w Rosji, bo wszystko wygrywał, no i walczył o nową Rosję, a nie dużo brakowało, a ludzie Rosji Rosjanie go kochali, był wzorem i przykładem dla wszystkich, był wielkim przywódcą, wszyscy go szanowali, też bolszewicy, nie dał się przekupić, i to nikomu – no to co, to dopiero teraz wiemy, o bohaterze Rosji, i to bohaterze wszech-czasów – to porównajcie go sobie z Putinem, czy z każdym w Rosji – a on, nie tylko, że jestem moim pradziadkiem, co wiem o tym, od prawie 25-lat, od mojej matki, co mi o tym powiedziała, tylko i aż to, że mam pradziadka, admirała floty czarnomorskiej, i ma na to dokument, który dostała od mojej babci, gdy zobaczyła, że dzieci jej syna, są odpowiednie, by o tym się w przyszłości się dowiedziały, no i powiedziała mi to matka, na osobności, bo już wiedziała, że już czas mi to powiedzieć – ja to przyjąłem bardzo spokojnie – bo mam naturę, bardzo spokojną, bo jestem wielkiego serca, ale gdy coś mnie zdenerwuje, no to lepiej uciekać odemnie, jestem w tedy bardzo niebezpieczny i bardzo groźny, i tak szybki w tedy się staję, i też wszystko widzę, a paru się o tym przekonało, oni wiatrak ciosów, ja uniki obrona, jeden cios i po zawodach, no i od razu pełen szacunek dostawałem, bo powalałem, i starczy, i nie bijemy się, no i wszyscy też mnie się bali, ale też nikogo nie prowokowałem, a byłem sportowcem najlepszym, a to wzbudza też respekt u wszystkich, no i rzadko kiedy się biłem, a byłem też wyrośnięty, no i byłem najlepszym piłkarzem ręcznym, byłem też kapitanem drużyny, szkolnej i powiatowej, a to też jest nobilitacja, miałem naturalny dar przewodnictwa – bo taki właśnie się urodziłem – a w szkole, byle jak się uczyłem, ledwie co przechodziłem z klasy do klasy, po prostu, nie chciało mi się uczyć, ale zacząłem się uczyć, jak byłem już starszy, jak miałem powyżej 20-lat, i to było i stało się , w ogólniaku wieczorowym, i to w Opolu, w ogólniaku numer-3 na ulicy Dibua, tam też zdałem maturę, i to z bardzo dobrym wynikiem – byłem bardzo dobry z biologi, a pani od biologi, podkochiwała się we mnie, a ja w niej, jeszcze trochę, byśmy w łóżku w wyrku wylądowali, tak nas ciągnęło do siebie, ona i ja to czuliśmy, no i przyszedł jej chłop-fagas, no i wszystko zburzył, no i też przeszło mi to, ale piękna kobieta, a pośladki-dupcię to miała niesamowitą, jest bardzo nieszczęśliwa teraz, ale jej wciąż pomagam, też w ramach odwdzięczenia się, a byłem w tedy hipisem, i to bardzo oryginalnym i też dziwacznym, ale bardziej na zewnątrz, bo w sobie, to nieustannie wszystko przemyśliwałem, i to coraz bardziej intensywnie, wciąż myślałem, i to też stało się nagle, tak jakby się we mnie coś otworzyło, bo tak też właśnie się stało – takich przełomów w sobie-sobą miałem, kilka w życiu, a największy-najważniejszy, to związany z Sai Babą – on we mnie otworzył, to wszystko, co jest duchowe i uduchowione – bo duchowość, ale ta prawdziwa, to jest ta też nauka, którą ktoś porównał, do filozofii, i to zrobił bardzo słusznie, mi to od razu pasowało, no bo filozofia, a uważana jest, jako też matka-nauki, to jest coś takiego, jakby się chodziło w okół jeziora, no i pisało się i opisywało się, co to jest to jeziora, no i w ogóle, co ono wszystko sobą znaczy, no i końca nie ma tego opisu, no i stąd tyle tych filozofii, też wykluczjacych się, a nawet, total sprzecznych ze sobą, no i kogo tu słuchać, a gdzie Prawda, no i niema prawdy w filozofii, tam nic nie ma, no i przestałem w ogóle to czytać, a cegły total ta filozofia, nic tylko łamigłówa, no i kto niby mądrzejszy i to od każdego, a duchowość, to jest właśnie to, co jest zanurzeniem się, w głębiach tego jeziora, nawet nura tam trzeba dać, też dotrzeć do samego dna, a więc, do DNA – no i tam właśnie dotarłem, ale duchowość, w tym mi pomogła – bo duchowość, to nie dno DNA, ale to, co jest w głębi przestrzeni, w tym oceanie życia wszystkiego – no i wszyscy tam się topią, total wszyscy tam się topią, tylko nie, Babadźi – no i ja, tego też się nauczyłem, ale szybko zrobiłem to, jako rozpoznanie, i to właśnie, radiostezją, bo wszystko sprawdzałem, a sprawdzałem total wszystko, a co się działo, gdy to wszystko sprawdzałem, to też już po części to opisałem, i kiedyś jeszcze to do-opiszę – a teraz, żeby we łbach wam się nie poprzewracało, i z tą całą waszą radiestezją, umiejętność radiostezyjna, to jet taka, jakim się jest, a więc, jak się je, a więc, jakim jest się zdrowym – a te tabele-wykresowe, co przedstawiam-prezentuję, to są po to, też ujawnione, byście zaczęli, też ćwiczyć i trenować, no i bez konsultacji ze mną, i bez leczenia się u mnie, to wskazania będą takie, jacy wy jesteście, jako to zło pokarmowe – to stan zdrowie decyduje, i to decyduje o wszystkim – a nie ty gnoju Dziwiszu, bo jesteś kardynałem, czy ty Nyczu, czy wy wszyscy, z tego sanhedrynu-episkopatu-polskiego, wy sitwo-total, co sobie z ludzi zrobiliście, swych niewolników, no i wszyscy wam płacą, tą daninę dla was – i też tak wy wszyscy robicie, i to wszyscy total, z tej całej duchowości, i z tej całej ezoteryki, i z tych wszystkich religii – to wy jesteście tym złem-total-świata-ludzkości =
= a teraz ta świętość kościelna – no i kościół podjął decyzję, i to tą powszechną, że każdy może być świętym – oto total paranoja-wszystkiego, ta też powszechna, kościół zabrnął do końca też swych możliwości, no i wciska całemu-światu, co tylko jeszcze mu pozostało – a Papież Polski, to namnożył tego total, też po to, co jako też ezoteryk, i też jako radiesteta, ten wewnętrzny – bo radiestezja i radiostezja, to nie jakieś wahadło, czy jakaś różczka, czy jakiś patyk, no i że to narzędzie działa-reaguje, bo jest się tym odbiornikiem, bo tam coś jest, na przykład skarb wielki, na przykład ropa-naftowa, czy gaz – a w Polsce, jest tego coraz więcej, bo to ja spowodowałem, a Matka Ziemia to zrobiła, a gdzie jest, to tylko ja wiem, i nikt, tylko ja – no i co Tusk, nie wyszło ci z tymi łupkami, i z tym twoim cudem, no i z tą twoją miłością – to dlaczego to powiedziałeś, przecież nie czytałeś z kartki, no i w ogóle nie czytasz z kartki – bo Gomółka, to czytał, z arkuszów tekstów, a Dziwisz też czyta ze swoich tekstów, by się nie pomylić, bo go skleroza już total bierze-wzięła, no i prawie jak król-polski się zachowuje, a wygląda jak total trup, no i co, emerytura go nie obowiązuje, a Macharskiego, to od razu wysłał, by przejąć jego stanowisko, a Macharski nie proboszcz, więc nie mógł się buntować, no i poszedł sobie odpocząć, no i nieźle się trzyma, a jest pod szczególną moją opieką – a ty Tusk, nieustannie ciebie kasuję, a Schetyna na to czeka, byś wreszcie padł, bo Schetyna, to twój następca, taki bysiorek partyjniak, ze wszystkimi się układa-ułoży, a Sikorski, czeka kiedy odejść od was, bo jest wystarczająco niezależny, i jest też nieznany, on gra przede wszystkim siebie, a ten starzec go wspiera, ten Żyd stary, co jeszcze Żyda udaje-zgrywa, a on taki Żyd, jak ja ksiądz i biskup – a sam jestem przecież Żydem, i to Żydem Cadykiem, z czwartego-piątego pokolenia, a więc, w pełni odrodzony – to co, to co w Biblii pisze, to co, to nie prawda, że co czwarte-pokolenie, odradza się odrodzenie jest – to co, gdzie ta pamięć jest, to co, to jest ta, reinkarnacja-inkarnacja, czy jej nie ma – bo do VI-wieku, to ona była, u was kościelni – a u Hindusów, to jest ta ich świętość, i to, świętość nad-święta, też, by w tym życiu, być lepszym, by zasłużyć, na tą lepszą karmę, by w ogóle, też słuchać Boga, czy nawet swoich Bóstw, czy też swoich mistrzów, czy swoich guru-swami, czy Sai Babę – a, Sai Babę, przede wszystkim, bo to ten prawdziwy-Bóg, ten Bóg, z całej duchowości, a więc z całej wiedzy ludzkości, tej wiedzy, właśnie duchowej, tej też duchowo-religijnej, i to bez żadnej ezoteryki – po prostu, tacy bądźcie, tak macie czynić, i tak macie postępować, i też tak macie się odżywiać, ale też, do niczego was nie zmuszam, tylko wam mówię, jak żyć dobrze, i to macie i trzeba to robić – no i niektórzy się stosowali do jego nauk – a na pytanie, dlaczego, Babo, Świat nie zmienisz i Ludzi nie zmienisz, to Baba tak odpowiadał, to by nic nie dało, bo najprzód ludzie mają się zmienić, bo jak im się da wszystko, to tak i tak, to wszystko zmarnują i zniszczą, no i dlatego to nie robię – ale indywidualnie, to bardzo pomagał, bo brał na siebie, też ludzkie stany zła, jako te energie złe, no i w sobie to kasował, też męczyło go to bardzo, no i jak to w sobie przerobił, no to od razu wszystko było też w porządku, i to też w jednej chwili – u ojca-Pio, to było podobnie, tylko że, był on, nie wiadomo jaki, no i był też total podejrzany, bo był Żydem, też był Włochem, był też mieszańcem total, no i chodził taki, on ten, i nie wiedział, po co żyje, ale wiedział, tylko to, że jest powołany, przez samego Chrystusa-Jezusa, no i ta wizja total, i to ta też prosto z nieba, że to ty jesteś, wyznaczony, mój synu, i rób to, no i robił to, no i też został świętym, tym też total śmierci – a ezoterycy, wykorzystywali go, by im pomagał, w tych ich-ichnej robocie, ezo-coś-tam magi total, tej, że niby coś tam leczą, a total trują-śmierć, no i kasiorę z tego też łowią-biorą – no i macie tą rybę-symbol, co se na samochodach też przyklejacie – a ryba, to jest ta-to-zwierz, co wszystko bierze do siebie w siebie, też to na wędkę, to na przynętę – no i tacy wy jesteście, dla całego kościoła, i to dla wszystkich, tacy jesteście, dla wszystkich banków, dla całej władzy, dla wszystkich duchownych, dla Dalaj-Lamy, dla Buddy tych dla buddystów – no to ile, tych szkół Buddy jest – to co, jeden Budda, a szkół, to nie wiadomo ile jest, co każdy, rinpocze, to przecież szkoła jest ta też jego, a zen-zazen, to też buddyzm jest – to co, za darmo to robią, to co, micha, i nakarmcie mnie, bo ja, też już prawie święty jest jestem – a babcia-klozetowa, to też może zostać świętą, czy na przykład, taki facio, ten kanalarz, ten co jest total też alkoholikiem, a śmierdzi na kilometr, no i żebrz wszędzie, też zaczepia wszystkich, by mieć też na denaturat, czy na to piwsko total-trujące, no i te ćmoki wsysają w gębie ze śmietników, te skręty z tego gówna-śmieciowego, a może ten policjant, co nam pokazaliście w telewizji, jak ten kanalarz wychylił się z włazu, jakiś przebieraniec też policjant, no i choć, zupę ci damy, no i do, forum-hotelu-przytułku, cię zaprosimy, wszystkich was tam zapraszamy, będziemy się wami opiekować, by też zasłużyć na niebo, my i wy, no i żeby być blisko Boga i Chrystusa, no i mieć swoje okienko, to okienko świętego, no i będę patrzeć, jak na Ziemi na tej Planecie, jest już Raj, ten raj-boski-niebiański, no i też, my wszyscy święci, wrócimy, na Ziemię-Planetę, no i będziemy z wami, i będziemy z wami śpiewać, te hymny pochwalne, te w imię Pana-naszego Boga-naszego, no i w ogóle, wszystkie anioły i archanioły będą z nami – noi, czy już chorować nie będziemy i czy żyć będziemy wiecznie – a ile ludzi będzie na Ziemi, a czym w ogóle ludzie będą się karmić, no chyba, że staną się aniołami i duchami, a święci, to chyba od razu archaniołami zostaną, przecież to logiczne, a kto będzie serafinem, a Bóg, będzie spoglądał na nas, tym swym-okiem, a może, będzie wśród nas, jako Jahwe, i od razu też Allah, by pogodzić tych i tych, jak on wtedy będzie wyglądać, a co, z Sai Babą, w tedy będzie, czy znów wróci do nas – bo Babadźi, to z was wszystkich się total śmieje, bo się wami total bawi-zabawia, a wy wszystko robicie, jak on chce, bo on wymyśla, te wasze fantazje, no i wysyła wam, te też obrazy-obrazki, wszystko wam wysyła, też, byście tą bombę-atomową-jądrową zrobili, czy te samoloty i rakiety, czy nawet rower, czy hulajnogę, czy w ogóle, że żyjecie, bo on,pociąga wszystkimi sznurkami, mocniej zrobi-uruchomi, i od razu, coś się dzieje na Ziemi z ludźmi-ludzkością, i to każde zdarzenie-wydarzenie, co się dzieje na Ziemi, nic bez niego się nie dzieje – no i dlatego, nic nie wiecie, bo nie możecie wiedzieć, jak też nie możecie wiedzieć, czy jest Bóg czy go nie ma – no bo Bóg, to on i tylko on – to se pojedźcie do niego, i se z nim pogadajcie, on total wszystko wie, właśnie jako Bóg , jako ten wszechwładny Bóg, nie którzy wiedzą, że on taki jest, że to on, i milczą o tym, bo to jest ta tajemnica ta najwyższa, no i nikt nic nie wie – tylko ja to wiem, bo go rozpoznałem bo go sprawdziłem – a on, to jest ta śmierć totalna, bo on jest tym absolutem-wszystkiego, ten total absolutem-atmy, on jest całą historią-ludzkości, i też całej przyrody, on jest właśnie tą, ahimsą, tym total niekrzywdzeniem, ta świętość-świętości-nadświętości – wy total wszyscy nic nie wiecie – a ci, z kościołów różnych, to już total oszustwo robią ze wszystkiego, no bo to są instytucje też te biuro-wszystko, te total, niewolnictwa ludzkiego, no i wszyscy się tego nauczyli i stali się tym – taki total-wszystkiego odruch-Pawłowa – to co, reklamy te telewizyjne, to co, te obrazki robią i znaczą, a te w kościołach-świątyniach, we wszystkich budowlach tych sakralnych, to co tam jest wymalowane wyrzeźbi0ne – to co, święty Franciszek, ogień wywoływał, to co, święty, i ogniomistrz – to co, total oszustwo, chwały kościoła – no i wszyscy, możecie zostańcie świętymi, jak ten też Franciszek – a ja, Papież Franciszek, paczcie na mnie i słuchajcie mnie, a bo też, jestem święty, jako Papież Ojciec Święty – tylko pamiętajcie, wy wszyscy w małżeństwach, że po tych swych kłótniach-wojnach domowych, w Polsce film taki nakręcili, nawet rzucajcie się talerzami w siebie, tylko nie po oczach, bo oślepniesz, i do wyra-łoża nie dojdziesz, no i bo macie się pogodzić, no żeby też to robić-spółkować, i dlatego się gódźcie-pogódźcie – chyba o to chodziło jemu, bo tego nie powiedział bezpośrednio, też nikt tego nie skomentował-wytłumaczył, choć każdy wiedział, o co chodzi, nie wypada Papieżowi, o tym wszystkim powiedzieć, że w łóżku, mają się kopulować, dla tej swej przyjemności, a więc uprawiać-robić tą miłość, a więc robić ten seks-spółkowy-kopulowy – no i co, na tych talerzach, miało być za jedzenie-pokarm, tego nam nie powiedział, a szkoda, każda nauka może się przydać, a ta praktyczna najbardziej, ta chociażby jego, to co, z czego są te kłótnie i ta bijatyka i te jebitwy i te gwałty i te mordy – to co, mądry jest ten Papież, a nie wie, z czego to wszystko jest, to zło wszystkiego, tej miłości tej zasranej tej zła wszystkiego tej niewoli total wszystkiego tego total zła wszystkiego, a tak już go kochacie, a oni wszyscy oni wami total manipulują, ciekawe na jak długo te wasze kretyńskie podniety, bo jego czas, tego jego żywota, się kończy, i to też w każdej chwili =
= a teraz, świadomość – co to takiego jest – no tak, porównajmy do żarówki, tak Sai Baba porównał, co też to napisałem, a powiedział tak, wy jak żarówki 100-watowe świecicie, a ja jak 1000-watowa święcę – a ja Jerzy świecę jak Słońce, i to nawet jaśniej jak Słońce, bo to ja Słońce zmieniam, bo to ja jestem inteligencją, tą twórczo-stwórczą, a Słońce to odreagowuje, i wysyła coraz to nowe promienie-słoneczne, i zmienia całą Przyrodę Naturę, a ludzie zmieniają się, po przez pokarm-pożywienie, który nieustannie jest naprawiany i modyfikowany i zmieniany i też tworzony jako nowy, i też to wszystko, co jest życiodajnością, pokarmu-jedzenia, a więc, pokarm-jedzenie, jest coraz bardziej w sobie-sobą rozświetlony, a więc, staje się coraz bardziej życiodajny i życio-twórczo-stwórczy, wszystko się zmienia, o czym, w ogóle nikt nic nie wie – bo ta prawdziwa-świadomość, to, w tedy staje się coraz bardziej prawdziwa, gdy coraz bardziej jest rozświetlona w sobie-sobą, bo świadomość, to właśnie światło, to światło życia, to światło pokarmowe, a to robi, właśnie tylko pokarm, i tylko i wyłącznie pokarm – a to stwierdzenie-powiedzenia, poznam cię po czynach, po twoich owocach, to jest właśnie to, co się robi w życiu, a nie co się gada, czy nawet co się mówi, czy też co się robi – czyny i tylko czyny, ale te, co dają efekt końcowy, ten dla dobra ogółu, ten dla dobra, ten, że zło znika i nie powraca – no i w Świecie, jest total i inaczej odwrotnie, i to u wszystkich, co do jednej sztuki, na Świecie – bo nikt nie wie, co zrobić, by nie chorować – a dlatego jest się śmiertelnym, bo się choruje – a mentalnie, to wszyscy się mordują i zabijają, i to w sposób tak perfidny, co nikt total nic nie wie, total nikt nic nie wie – no bo wszyscy są total czarni w sobie-sobą – a w dzisiejszych czasach, to nie tylko, że są czarni jak smoła, ale są total, struci-trujący-trucicielami – no i dlatego, tyle tego zła total, jest na Świecie Ziemi w ludziach – Przyroda Natura, sama w sobie, to funkcjonuje, też jako ekosystem samowystarczalny – tylko, ludź-ludzie, są tymi total niszczycielami, bo właśnie z tej total nieświadomości wszystkiego, z tej total ciemnicy co w ludziach-ludźmi jest – a ludź, to jest total wszystko, jest też odbiciem całej Natury Przyrody, i tym wszystkim, co i czym jest Kosmosem, no i tym wszystkim, kim i czym jest Słońce i Matka Ziemia – no i jak to wszystko, też ogarnąć i wszystko wiedzieć i też wszystkim być świadomym i stać się wszystkim świadomym, no i w ogóle, jak żyć jako wszystko-wszystko, no i też, czy to jest realne i możliwe, noi, jaki sposób jest na to wszystko, no i w ogóle, czy jest jakikolwiek sposób na to wszystko, noi, kto to ma wszystko odkryć zobaczyć usłyszeć i w ogóle świadomie żyć, a więc żyć, a nie zdychać-umierać, i to jeszcze, w tym nimbie boskim – przecież nie uczeni, i kto kol wiek, bo uczony, bo akademik, bo katedrowiec – bo nigdy, tak w historii ludzkości, tak nie było, nawet Kopernik, musiał sam to wszystko, odkryć-zobaczyć, no i eureka, no i wiem, no i czy mnie kościół, nie zabije-zamorduje, no bo Biblię, w tedy obalam, i Arystotelesa, i wszystkich, co do tej pory, swą wiedzę ogłaszali, a jeśli coś podobnego mówili, to tylko mówili, też jako ten przekaz wewnętrzny, ten też ezo-duchowy, ten intelektu ludzkiego, ten wnętrza ludzkiego – no bo, te przekazy stamtąd, to tyle mają w sobie prawdy, co dana osoba, tyle tej prawdy ma, i też, jaką-jakiej tą-tej prawdy ma, noi, jak ten przekaz rozczytać-odczytać – a stamtąd, jeśli coś jest dobre i też pożyteczne, to nawet, jeśli ktoś coś takiego usłyszy czy zobaczy, to nie tylko, się wystraszy-przestraszy, no i nie wie, skąd i od kogo, to jest, czy to nie jest, od samego Boga, a może od Szatana czy Diabła, a Szatan, to przecież super inteligencja, a Bóg, to same-samo dobro-dobroć, no i ta Miłość, total-totalna – a ta miłość-total-totalna, to nic innego, jak seks, spóła, kurewstwo, jebanie, pierdolenie, jebitwa, naparzanie, bzykanie, kopulowanie, total wszystko, co jest tą miłością, też tym kochaniem się, no i w ogóle, to tylko to i nic więcej, a reszta, to tylko dodatek do tego, a żarło, to to paliwo, by to robić – a w mentalności, to tylko to jest, tylko seks-miłość – a jak wiemy, od miłości do nienawiści, to tylko jeden krok – bo nienawiść, to ta druga strona medalu, tej samej monety – tu kocham nie wiadomo co i jak, a tu nagle, zamorduję cię, i to od razu najlepiej na miejscu, taka też jest pierwsza myśl, no i muszę się też pohamować, bo i ja, od razu, będę skasowany-zabity, no może, tylko więzienie, a w wiezieniu, to nie wiem, czy przeżyję, bo tam, mogą mnie, zabić-zamordować, a wcześniej, total tortury – noi, trup utrupiony, też po kryjomu, też na zlecenie, przynajmniej, kości komuś-temu połamać – no to co, fajne jest życie – to co, ile już policji, w Polsce i na Świecie jest, no to, ile przypada ludzia, na jednego policjanta, a wciąż nam się mówi, że za mało jest policjantów, noi, kobitki, tam zatrudniacie – to jakie dzieci, one będą rodzić-miały, to co, następny policjant na Świat przybędzie, to ilu będzie, tych co kontrolują i pilnują, to co, wszędzie kamery-czujniki-odczyty-rejestry-rejestratory-czipy-bransoletki, no i total kontrola wszystkiego, i ta selekcja, ludzi-ludzkości, ta też, programowo-komputerowa, ta matriks-ostateczny – no i po was, duchowcy ezoterycy i wszyscy z religii – to co, skąd to wszystko jest i stało się =
= a teraz to, co ludzie gadają-pierdolą, a robią to coraz gorzej, i coraz bardziej jako kretyny i debile, tak jak wy wszyscy ezo-ducho-religio – bo to co się mówi, to nie jest jakaś wiedza, na przykład policjanta, tylko, tym kim się jest, no i kiedyś się mówiło tak – praca w milicji, to charakter, a nie że ktoś jest, taki czy taki, milicjant to milicjant, też jako stójkowy, jako blacharz, jako glina, no i w ogóle to nie ludź – no i tak właśnie jest, z wami wszystkimi, i to total z wami wszystkimi, i to coraz gorzej źle total źle – wy już, nie mówicie nie gadacie, wy wszyscy, wydobywacie, te swe dźwięki, z tej swej gnojowicy, z tego gnoju, też medyków wszystkich, no i was wszystkich-wszystkich – no i jaka pamięć u was jest, już prawie żadna, zero in minus – no bo, taki jeden też aktor, i to w telewizji, i to w tej, poloni-tv, a więc, w obecności tych, co tam byli, no i nam to powiedział, i nikt tego nie zakwestionował, a sam wyglądał, jak trup-łój, no i gadał tym wszystkim sobą kim jest, no i co powiedział, a rozmawiali o Papieżu, naszym Polskim Papieżu, no bo rocznica jego wyboru-pontyfikatu, no i wszyscy nagle, jaki on geniusz, no i oczywiście, w gadaniu tylko, i tylko w gadaniu, bo zaraz, nachleje się piwska, nażre się gówna, łojem się dowali, no bo szaszłyka kocha, no i co on pamięta, to co on w ogóle powiedział-gadał, i to niedawno, ale role, te co gra, to ma wklepane w siebie, a powiedział to, że jeszcze trochę, ludzie zapomną o Papieżu, bo tak, to w ogóle jest, a młodzi, to już w ogóle, nie będą wiedzieć, kim był Papież Polski, i w ogóle co robił, a co dopiero, co zrobił dla Świata i Ludzkości – noi to co, edukacja ma być skasowana, no i w ogóle, nikt się nie będzie uczyć, bo każdy słuchawki nałoży na uszy, no i słuchaj, to co masz słuchać – kiedyś mówiło się, dżez-babariba, na te walenie-tłuczenie, na te wrzaski-krzyki, tej pseudo-muzyki – a teraz to macie wszyscy, total ful tego – bo to jest ta wasza total niewola-zniewolenie – tak was załatwiliśmy – no i macie, de-bitels, ile chcecie, i tych wszystkich innych, z de-rolingstons, na czele – no i machina total ruszyła – a wy i wy wszyscy, że to ta wasza cud-cywilizacja, ta total-śmierci =
= a teraz, Prawda, ta Prawda-Prawdziwa – no i co to takiego jest – bo ta Tischnera, to to, że to tylko ta kościelna, jest ma być – a Dalaj-Lama, siedział przecież koło, Papieża Polskiego – to co, to coś tu nie tak – tu gada-nadaje, bo mu tak też wychodzi, no bo on kościół, on to też wszystko, no i w ogóle, bo on też filozof – a filozofia, do religii i duchowości, to jak nic się nie ma, też jak pięść do oka – no i gada taki kretyn-filozof, wy go słuchacie, a on was total oszukuje, a wykuty na łysą pałę -
– bo Prawda, ta Total Prawda, ta Prawda Prawdziwa, ta Prawda Czysta, ta Prawda Miłości Prawdziwej, w ogóle, Prawda jako Światło Życia, jako ta biel-wszystkiego, jako to światło-wszystkiego, jako to światło-życia, jako ta zieleń-przyrody, jako kolory-życia, jako fotosynteza, jako reakcja termo-świetlna, jako życie, jako Przyroda Natura, jako Akt Stwórczy, jako wszystko, jako Słońce na niebie, jako Ziemia w kosmosie, jako to co ma się spełnić i się stać, jako też nieśmiertelne, jako doskonałe idealne jako idea, jako w pełni całkowicie dobre jako zamiar, bez jakiejkolwiek skazy jako cel sam w sobie, też na honorze, też na sumieniu, też na umyśle, na ciele-organizmie, na wszystkim we wszystkim, jako Nowy Świat, jako Nowa Ludzkość, jako nowe-życie, jako nowe-wszystko, jako nowe-prawdziwe, jako Nowa Miłość, jako Nowa Prawda, jako Nowy Akt Stwórczy – i to wszystko już się zaczęło, dokładnie, 19-lat temu, gdy dowiedziałem się o Sai Babie, i to w czasopiśmie, na poły ezoterycznym, od razu go poczułem, i go tak głęboko odebrałem, że od razu stał się moim nauczycielem, i to nauczycielem mistrzem, i też kimś boskim, byłem mu na swój sposób wierny, parę-kilka razy był u mnie we snach, w tych snach nad-wyrazistych i w tych symbolicznych i w tych znaczących, no i zawsze coś do końca nie było tak, tak jakbym go też nie chciał, ale na końcu nauki z nim, też jako ostrzeżenie, też jako, bądź uważny i ostrożny, bo też jest groźny – no i proces jego poznawania-rozpoznawania, total się zaczął, i to, krok po kroku, coraz głębszy, też przestał mi się śnić, ale nadal wszystko czytałem o nim i jego, i to total wszystko, i to wielokrotnie wiele pozycji, a doktora Hislopa, to czytałem, jak przyjaciela, bo był wielce uważany przez Sai Babę, odnosił się do niego przez, pan, jako szacunek dla niego, a był wielce uduchowiony i wykształcony, a też wszystko na sobie doświadczał i sprawdzał, jako to, co się dzieje wewnątrz w nim z nim, no i nigdy nie miał dosytu swego rozpoznania, tak, ale to jeszcze nie to, no i u Sai Baby, wszystko też znalazł-otrzymał, i stał się jego wielkim bhaktą wielbicielem, i też był tłumaczem wiedzy-mądrości Sai Baby, i to nad-skrupulatnym, i to od siebie pisał, jako wszystkie jego przemyślenia, a był wielce uczony, i to we wszelkiej wiedzy ezo-duchowej, był wzorem i przykładem dla wszystkich, można powiedzieć, że był jedynym na Świecie, tak doskonałym człowiekiem – Papież Polski, przy ni, to też tylko kościelnym był, a był w Indiach przecież, to dlaczego, do Sai Baby nie pojechał, a z Dalaj-Lamą, to siedział razem, jako ta polityka ekumeniczna – a przecież, Sai Baba, reprezentował sobą, tą idee-duchową, wszystkie religie w sobie-sobą połączył-złączył – to co, nie było żadnej zbieżności-wspólności, to o co tu chodziło, z tą całą duchowością-religią, to co, to kto jest wyżej-ważniejszy w świecie religii-duchowości, tu, hierarcha Papież i to kościoła powszechnego, a tu, Sai Baba Bóg, i to sam mówił o sobie, że jest Bogiem i wszyscy jego wielbiciele – to kto miał stwierdzić, że on jest Bogiem, no kto, przecież nie ci z Watykanu, od świętych – a Sai Baba, cudów narobił, co nie miara, i też paru wskrzesił, i też ze śmierci wyrwał, doktora Hislopa – no to teraz, od powiedźcie sobie, dlaczego Hindusi, nie chcą chrześcijan, gdy mają swojego Boga, a też dlatego, bo są dofinansowani, no i przychodźcie do nas, to będziecie mieć lepiej – to jest to total przekupstwo kościoła katolickiego-powszechnego-chrześcijańskiego-rzymsko-watykańskiego, i tylko to i aż tylko to, i to na całym-świecie tak robią, co im się kończy, bo kończy się kasiora u nich – bo wszędzie się kończy kasiora, bo świat-mamony się kończy, bo stary-świat się kończy – bo to wszystko, jako kasacja starego-świata, zostało uruchomione, u mnie we mnie, też jako u Żyda-cadyka, u biznesmena, u działacza społeczno-politycznego, u przedsiębiorcy, u sportowca, u żonatego i to dwukrotnie, u dzieciatego, czwórkę dzieci mam, tylko córka mi się ostała, jako bliska mi, to najmłodsze dziecko, a bardzo mi pomagała-pomogło, bo była też moim medium, i to medium totalnym, o czym w ogóle nie wiedziała, jako mała dziewczynka, a teraz prawie nic nie pamięta, i też jest też zła, a nawet bardzo zła, bo wciąż jest truta-zatruwana, przez tą swoją matkę, i przez wszystkich, a total przez szkołę – bo to tak właśnie wszystko działa, kropla trucizny, a trucizna przyciąga truciznę, i wszystko się niszcz i jest niszczone, jako proces kasacji wszystkiego wszystkiego siebie samego – tak funkcjonuje właśnie wszystko-wszystko, jako ten stary-świat i ta ludzkość-stara – a u mnie, też wszystko się odwracało przewalało i znikało to stare, i stawało się, jako to nowe, jako to coraz nowsze, coraz bardziej też doskonałe, i też, żeby stało się idealne, a więc, czyste i prawdziwe, a więc, total inne nowe, jako ta spójność wszystkiego, noi koniec, niema tu i tam, wszystko jest, jedne-jednością-całością-wszystkiego, noi koniec zła oszustwa, i tych różnych światów-równoległych, i tych różnych stanów-boskich, tych wszystkich zaświatów pseudo-światów, tego kosmosu pseudo-wyobraźni total wszystkiego, tej umysłowości chorej total złej, tego myślenia total złego niepoprawnego fikcji wszystkiego, w ogóle wszystkiego złego złego – to co, Prawda, ma zwyciężyć czy nie – to kto wie, co to jest Prawda, no kto, uczeni, księżą, duchowni, Dalaj-Lama, jakiś rinpocze, kapłan-karnapa buddystów, krysznowiec, Eskimos, Amerykanin, Anglik, Rusek, Chińczyk, Japończyk, allahowiec, swami jakiś, święty jakiś – bo Papież Polski, nie wiedział, co to jest Prawda, ale do Prawdy, się odwoływał, jako do idei, jako do też idealności, jako do tezy wszystkiego, jako też do prawo-boskie – a prawo, to tylko prawo, i tylko po to jest ono, by władzy, dać jeszcze większą władzę – bo tak to wszystko się robi i jest, tu gadają tu uzgadniają, wszędzie też się dopytują, wszystkie za i przeciw, na przeciw siebie wszystko stawiają, no i co się opłaca, przede wszystkim wszystko, dla nich, no i czy to da się przeforsować załatwić, no i wiadomo, obróbka totalna zaczyna się dziać, ta przede wszystkim polityczna-informatyczna, a za nimi, cała ta swora uzgodnieniowa, też ta lobbingowa, co teraz o niej cicho-sza, wiadomo swoi, tylko, przy tych papierosach-truciźnie, o tym powiedziano, bo chodzi o tą dużą kasiorę, no i to Polakom, na jakiś czas pozostawiono, bo też inni, na tym chcieli skorzystać, wiadomo, przeciw Polsce, niby ci od farmacji, bo oni, no i przepychanka, tamtym nie wyszła, no i sukces, euro-posłów polskich, ogłoszono, no i te ileś tam naście miliardów dla budżetu dla nich władzy, z tej total-trucizny, no i różne komentarze, też, że każdy ma prawo, do trucia się po swojemu, a nie, że ktoś, będzie mi narzucać, czy cienkie czy grube, czy te zwykłe czy mentolowe – to co, może, harakiri usankcjonujemy i samo spalanie się, i w ogóle, mord total wszystkiego, a viagra, to obowiązkowa – no i to jest ta wasza wolność, wolność-wszystkiego ta wolność total-śmierci wszystkiego – no i co wy wiecie o Prawdzie – no co Franciszku, kiedy ogłosisz, prawdę-wszystkiego, tą swoją, tą uzgodnioną, ta powszechną, tą, że wszyscy mają się kochać, no i w ogóle, wszyscy mają być dobrzy, no bo dla tego, że ty i twój kościół, to powiedział-ogłosił, ty starcze głupku kretynie, ty niedołężny ciołku, ty prostaku total, ty nic nie-wiedzący, ty trupie chodzący, ty nijaki niczyj, ty cieniu własnego siebie, ty studnio bez dna głupoty ludzkiej, bo ty co mówisz-gadasz, to nie wiesz co mówisz-gadasz, ty total nieuku, ty pseudo-papieżu, ty końca wszystkiego, ty ten stary-świecie, ty stary-stara-ludzkość, ty z Argentyny z kraju uchodźców, ty niby staro-polaku – i takiego cię wybrali na sam koniec, bo tak też miało być – no i koniec tej waszej budy-kościelnej, a z wami wszystkimi koniec wszystkich was =
= Nowy Świat Nowe Życie, to jest total wszystko-wszystko inne – tak dla przykładu, jeśli będzie się czymś jeździć, to tylko po to, by coś bardzo ważnego załatwić, na przykład, ratować kogoś, bo ktoś jeszcze potrzebuje pomocy, i to tej też specjalistycznej, by też, wszystko dokładnie zorganizować, że też tak wszystko należy zrobić, jako to zadanie do wykonania, jako praca do wykonania, ta też zlecona, ta też obowiązkowa, ta też społeczna, ta wynikająca też z obowiązku, w ogóle praca, ma być przyjemnością, i tą potrzebą wszystkiego, no i wracać do siebie do domu-mieszkania, do swojej ukochanej żony, do swoich dzieci, do swojego sportu, który uprawia się, też do gry w tenisa, jako sport powszechny, do kochanego doskonałego jedzenia, do swoich zainteresowań, do swojej pracy zawodowej, tej twórczej, ale tej, co się lubi ją robić-wykonywać, bo przydatna i potrzebna, i tyle pracować-działać-czynić-tworzyć, co jest tylko i wyłącznie pożyteczne i służące wszystkim, no i parę godzin dziennie, to wszystko robić-czynić, i starczy, chyba, że trzeba dłużej – no i kasiora znika ze świata, ten total narkotyk świata – no bo tak na logikę, po co jest ta kasiora, przecież nią nażreć się nie można, ale władzę zdobyć można – no i kto jest naj-bogatszy na świecie, no podano to w telewizji, i też z tych naj-bogatszych jest chyba naj-grób-szy, i powiedział nam jeszcze to, a gangster-mafiozo total on, że takich jak on, to powinno się też wysłuchiwać, no i też ich słuchać, a tym ktosiem tym on, to jest indianiec-meksykanin, od telefonii-komórkowej, to co, jest kumplem prezydenta Meksyku i całego rządu Meksyku, no to jaki tam dobrobyt jest w Meksyku, wprost-proporcjonalny do jego bogactwa dobrobytu wszystkiego – to co, chory jest świat czy nie i ta ludzkość cała wszystka – a wy, z tej trójcy-przenaj-świętrzej, to co, swe lody-kasiorę, też kręcicie, i to co do jednej sztuki z was wszyscy =
= a teraz, by was total dobić – nie ma czegoś takiego, w starym-świecie, że cokolwiek cokolwiek się wie, bo cała wiedza, jest total fałszywa i total zła, wszystko jest total-złe, bo wszystko jest śmiertelne, śmiertelne bo złe, a w tej drodze do śmierci, no to są te wasze szpitale, te wasze kuracje, tyle co kura zje, no i tak właśnie leczycie ludzi, też jak ślepej kurze ziarno, coś tam wam niby wyjdzie, no to co, który lek podać, to jaką esencje-energie dać, to jaką homeopatię dobrać, to co, operować czy jeszcze nie, to co, dlaczego tak wcześniej te dzieciuchy się rodzą, no i ciuch dla nich zrobili jakiś super, już prawie cały świat to chce, no i kasiora z tego będzie, no i w ogóle, cud-wynalazek, a zero się mówi, dlaczego te wcześniaki są, no i że znów, gruźlica wraca, no i trzeba się badać szybciej częściej, i tylko to – to co za zmowa milczenia, że i dlaczego tak coraz gorzej jest, no i też nagle się dowiedzieliśmy, no bo miarka się już przebrała, że się handluje ludźmi, do niewolniczej pracy, a do tej pory, było cicho-sza, a to ma skalę jeszcze większą, niż kiedyś, no i pytanie, dlaczego tak jest, gdy wszystko przecież jest kontrolowane, wszędzie jest monitoring, wszędzie jest podgląd, satelity wszystko podglądają, i to do metra-kwadratowego, a policja pieje jaki to sukces wciąż odnosi, a oni to ci z matriks i ci wszyscy inni reszta, no i w ogóle, tak ma być, i ma być jeszcze tego więcej total więcej, bo w europie-zachodniej, tego jest nawet 10-razy więcej niż w Polsce, no i w Anglii wyłapano, tą-jakąś szajkę niewolniczą, polsko-angielską, a tego jest wszędzie, total niewolnictwo ten wasz matriks to jest, też Polaków, no bo za chlebem trzeba jechać, i parę euro-waluty zarobić, i to proceder, okazuje się, nie do zlikwidowania, nawet organizacja w Polsce powstała, też film, na ten temat nakręcono, a wszyscy wy, jak wszyscy politycy, morda w kubeł, bo to nie wasza sprawa, to nie wasz interes, a kościół-katolicki-chrześcijański total milczy, chyba że, media zaczną trąbić, bo wiedzą, że jest źle coraz gorzej a nawet też skandalicznie, dłużej się nie da ukrywać, no i w ogóle, ludzie się buntują, bo masa-krytyczna, jest też przekroczona, ta też ludzkiego nieszczęścia, a wy wszyscy ezo-wszystko, to was jakby nie dotyczy, to was nie interesuje, chyba że trup, do was przyjdzie, no i ja ci coś pomogę, lekarz medyk znachor oszust fałszywa-wiedza – i tacy właśnie wszyscy są na świecie, na tym też waszym świecie – no i co ta aktorka powiedziała w tym programie, 24-polonia wszystkie wiadomości, co grała tą porwaną, że jak była młoda, to jeździła stopem, i okłamywała rodziców, bo rodzice by jej nie pozwolili, no bo wiadomo stopem, no bo niebezpiecznie, no i okłamała-oszukała rodziców, i powiedziała nam wszystkim, że jeśli tak będziecie robić jak ja, a więc róbcie, to teraz macie gdzie się zgłosić, do tej pani się zgłoście, do tej organizacji-pomocy się zgłoście, no i wszystko będzie dobrze, no i będzie fajowo, bo taki wyjazd autostopem, to przecież kurewstwo, co wszyscy wiedzą, sam jeździłem autostopem, ale w tedy to było, opilstwo-pijaństwo, bo kurewstwa, w tedy jeszcze nie było, bo był jeszcze socjalizm-komunizm, no i tego też pilnowano i przestrzegano i nie dopuszczano, a teraz macie wszystko, no i total jesteście do uśmierceni, tą cywilizacją-śmierci zachodu-ameryki, tą przecież też waszą-was =
= no i to, co się nazywa, komunikatywnością, tą wymianą zdań, to co jest rozmową, to co jest mówieniem, to co jest też gadaniem, no i w ogóle, po co ludzie to robią, no i dlaczego to robią – bo że żrą, to wiadomo, a to jedzenie obecnie, to tylko jest żarciem – a jak się żre, no to co się w tedy dzieje, no ktoś kogoś pożera, albo ktoś się zażera, albo nażre się, albo się dożre, no i co się tak żrecie, jeszcze trochę i się zażrecie, a ty co taki jesteś wyżarty, a co ty tak żresz, żresz i końca nie ma, może byś tak przestał żreć – to co, żarło to robi, to żarło tak wszystko tak robi – to co, zmiana-wymiana tego, i wszystko się zmienia-zmieni – a dobre jedzenie, to wszystko od razu zmienia, to dobre-prawdziwe, to zdrowe-prawdziwe, to prawidłowo-zdrowo przygotowane – a to wszystko jest takie proste, gdy się wie – a to działa natychmiast i natychmiast wszystko zmienia, i wszystko staje się inne, a staje się jako wszystko nowe – a więc nie ma w tedy tajemnic, wszystko jest jasne, wszystko się wie, nic się nie ukryje, no i nie ma total zła – to co, nie warto tego spróbować i sprawdzić, miesiąc i wszystko wiadomo – to co, Bóg nic nie potrafi nie może, gdy przemawia przez kogoś, i tylko to robi, to co, Bóg sam sobie wybiera tego kogoś, czy pyta Papieża, kogo ma wybrać, by się ogłaszać – bo Papieża wybiera, też, Duch Święty, a Bóg, to przecież wszystkim jest, no i podzielono Go na Trzy coś tam, no i że też niby jest, w sercu ludzkim – bo Kryszna, w sercach Hindusów to jest, też w sercach zwierząt jest, w każdej istocie jest – a to dlaczego Buddyści tak mówią-gadają, że w ogóle Boga nie ma – a Islamiści, że Bóg Allach to wszystko, że wszystko od niego zależy, on wszystkim rządzi, on się wszystkim-wszystkimi opiekuje, no i nieustannie trzeba się do niego modlić, a dlaczego trzeba-muszą się modlić, co to za rytuał, co to za niewola, noi, jak tego nie robisz, no to też, możemy cię zabić, i to w imię Allaha – no to jak to jest z tym wszystkim, Allah z Jahwe się nie dogadał, no a z Kryszną to w ogóle, a z Buddą, to dlaczego nie, a dlaczego Jezus-Chrystus, tylko tak to uzgodnił z Bogiem, no i stworzyło się też nową wiarę-religię, 300-lat po jego śmierci, jako Chrześcijaństwo, ten rytuał starodawny, ten z Gangesu – to co, duchowość w sobie, nie mogła się w dogadać, a to dlaczego – a to dlatego, bo duchowość, to ludzki stan ciała-organizmu, i tylko to – a więc jakie ciało-organizm, taka też duchowość, takie wszystko, no i też to wszystko, co jest ewolucją wszystkiego, też rewolucją wszystkiego, jak komunizm czy faszyzm, czy maoizm, jak wszystko – no bo co, na przykład, Amerykanie zrobili w Świecie dla Świata-Ludzkości, total nic, co można by było nazwać, że to jest dobre, ale dobre jako życia, chociaż jeden przykład podajcie, tylko same zło, i to to zło total kasujące świat-wszystko – to jak to się stało, że tyle broni mają, i to tej total zagłady wszystkiego, a zostało powiedziane, że mają tego, ponad 60%, tego co jest na Ziemi, a nawet więcej – to dlaczego tyle oni tego mają, to o co im i w tym wszystkim chodzi, no przecież, nie żeby nas chronić przed kosmitami, co tak już raz powiedzieli, i to za Regana-prezydenta, gdy te wojny-gwiezdne ogłosił, te żeby wykończyć Rosjan-Sowietów, wyścigiem zbrojeń, no i ci, też się tego wystraszyli – a Chińczycy, czekali na swój czas – to co się nagle stało w Ameryce, że gdzieś kasiora zniknęła, i to też nagle – to o co w tym wszystkim chodzi, o krach światowy finansowy, by wojnę wywołać – no i nic im nie wyszło, bo kasiora przestała rządzić Światem Ludźmi Ludzkością – bo to jest też przecież logiczne – a w Polsce, to Światu pokazano, że teraz macie jedzenie też wódkę i papierosy, na kartki, no i towar był dla wszystkich – to co nagle się stało, po tej rewolucji-układowej, towar nagle się znalazł, czy ktoś to blokował, przed upadkiem komunizmu-socjalizmu, nagle towaru nie ma, a później, nagle jest, no i że drogi jest, ale starczało dla wszystkich – a teraz co jest, towaru w brud, a tu kasiory brak wszystkim, niby wszyscy mają, a tu żebractwa też mnóstwo, i to coraz więcej jest tego żebractwa, i coraz więcej jest bankrutów, coraz więcej jest zadłużonych, no i komornik sitwa komornicza w Polsce powstała, i te inne sitwy, na czele z tą sejmową-parlamentarną, tą prokuratorską, tą sędziowską, tą medyczno-lekarską, tą naukowo-naukowców, wszędzie są tylko sitwy-sitwy, a tego w Polsce, jest już połowa, no i -my- i -wy- total układ-podział, my-władza, wy, do roboty, i se możecie gadać, bo tak i tak nic już nie macie do powiedzenia, no i my fachowcy tego układu, informujemy was, że trzeba uczyć się negocjacji, i to wszystkie dziedziny trzeba opanować, włącznie z psychologią, też z pedagogiką, no i brać przykład z polityków i z doradców, i z tych różnych specjalistów-fachowców, no i w ogóle, trzeba być wszechstronnym, no i w tedy, też wszystkich się niby załatwia-załatwi, a jak nie, to do sądu trzeba iść, chyba że się dogadacie, no bo wszyscy stracicie, no bo my wyższa władza, tak sobie wszystko to zrobiliśmy, dla siebie, no i oczywiście dla was, też dla waszego total bezpieczeństwa, no i w ogóle, my wszystko dla was robimy-zrobimy, a teraz, też zrobiliśmy dla was, ten monitorek do przypominania, że masz dalej ćwiczyć, ty rehabilitancie, ty chory, przez nas prowadzony-kontrolowany, no i żebyś nie leniuchował, no i szczęście też tych pacjentów też nam pokazano, i to że są bardzo szczęśliwi, tak szczęśliwych, że już na smyczy to sobie powiesili ten monitorek, a tam automatek się odzywa ten programek, co masz robić-ćwiczyć – no i co, sztuczny ludź-ludzik, czy nie – no i kto dostanie ten, czipek-wstępny, przecież nie biedota, tylko wszyscy ze sitwy-sitw-matriks – to co, jak będziecie się teraz dogadywać, czy w ogóle gadać-rozmawiać, no i w ogóle, jak będziecie mówić, i co będziecie mówić-gadać – co, może jak ten murzyn-reklamowy, co krzyczy do was do nas, polska-gola – to co, on niby-Polak, to co, Polak murzyn-murzynem europy-świata – to co, gadka-szmatka total manipulacji wszystkich-wszystkiego – to kim stał się ludź – a stał się właśnie wami, wami z tej trójcy-kretynizmu-total =
= a teraz ta-prawda, co Popiełuszko, w tym filmie, powiedział nam wszystkim – bo Prawda Prawdziwa, gdy ktoś się otwiera i staje się i jest otwarty, to od razu wnika, i też robi prządek i wszystko zmienia, i też staje się pamięciom, i to tą właśnie, powracającą, a to działa też natychmiastowa i nagle, też jak lawina pamięci, a u mnie, jako wodospad-niagara, a bo jestem, rybą-zodiakalną, a więc, mam w sobie wszystko, też jako cały kosmos, ten kosmos-ziemski i słoneczny też gwiezdny też przestrzenny, bo Ryba, ma wszystkie w sobie znaki-zodiakalne, a Baran, jest pierwszym znakiem, no i każdy z tego znaku, jest głupi właśnie jak baran, no i ty owieczko, wystrzyżemy cię do gołej skory, no i tak z ludźmi kościół zrobił-robi, a teraz, kościół znika, no bo ludzie mają już dość tej total-fikcji, tych farmazonów-kościelnych, tego wszystkiego, czym co kościołem jest, no i tej ceremoniały ich total wszystkiej, no i w telewizji pokazują, tu niewolnictwo, tu mord, tu total kurewstwo, zło same zło, a tu za chwilę zaraz po tym, te kościoła świętości, i ten blichtr total kościoła, no i ta pedofilia ich ichna, no i bo ktoś, nie tak powiedział, no bo kościół, to też ma w sobie zło, no i tłumaczą się kościelni, no i w ogóle, że kościół, to też my, też musi się naprawiać, co wcześniej milczeniem było, no bo, świętość kościoła, no i w ogóle, bo są od Boga, i to tego Najwyższego, coś jak Himalaje i więcej jeszcze, no i w ogóle, bo Duchowość, bo Trójca-Święta, bo Duch Święty, bo Bóg, bo Jezus Chrystus, bo kościół-powszechny, no i w ogóle, historia tradycja, która przecież też zobowiązuje, a na bagnetach-mieczach, to total swoje zrobili wszystko, a to zostało do Polski, Polakom Słowianom, total narzucone, no i teraz macie mieć, Krzyżaków, a żebyście nie wiedzieli, co się dzieje, to my magię-tajemną zastosujemy, noi, kręg-kamienne powstawiano, wszędzie tam, gdzie Ziemię Polską Krainę, nam zabierano, no i w Brzegu, też to zrobiono, no i Piastów-Śląskich, wykoszono i zlikwidowano, a tą całą Wielkopolskę, to gdzie tą magię zastosowano, zastosowano w Kurniku, w tym zamku, no i Poznaniak, odchodził od Polskości, ten Kurnik, to też tak dlatego się nazywa, bo oni wszystko stosowali, dla pod siebie, bo oni ci kościelni, całą magię świata, do siebie brali, no i sprawdzali po swojemu, jak to działa, by Świat zdobyć, noi, ten Karol Wielki, stał się właśnie dlatego wielki, bo to wszystko mu dla niego to właśnie zrobiono, no i pokonał tych Arabów, a później, wyprawy-krzyżowe, też ci Templariusze, a magicy totalni oni, no i gotyk powstał, by ludźmi rządzić, noi, Watykan-Rzym ich skasował, i sam z tego skorzystał-korzystał – a ten, barok, w architekturze, to apogeum kościoła fikcji wszystkiego, no i Prusacy z Drezna, opanowali Europę, i to z góry, bo po przez te, ich-ichne, związki ślubne, no i macie, w Anglii, pruski-tron, a królowa Anglii, jak wszystkie kobiety królowe w Europie, no to, Polki są przecież, z Rodu Jagiellonów, poczynając, od Matki Królowej Europy, żony Kazimierza Jagiellończyka, a Romanowowie, to tyle córek nabrali do siebie wzięli, i to te najwyższej klasy, no i każda miała już swojego kandydata, i to, następców tronu, na co ci wszyscy, co też już zaczęli rządzić Światem, też już Amerykanie, koniec rządów arystokracji, bo chcieli przejąć całą władzę nad Światem Ludzkością, na czela z Iluminatami, a więc, na czele z Żydami, Jak Rockefellerowie, jak Rothschildowie, jak inni z nich od nich, no i kasiora ma rządzić Światem i Ludzkością, no i tak się stało, a ten kryzys, co w tedy wywołano, ten finansowy, co w tedy, to można było zrobić, i zrobiono, bo faszyzm w Ameryce nie wyszedł, no i uruchomiono później, ten program, tego ekonomisty, o którym, wiedzieli oni wszyscy, że go potem zastosują, wszystko było total zaplanowane, a wy faszyści, władzy nie dostaniecie nie będziecie mieć, i koniec tego waszego ku-kluks-klan, a z czasem oni, zrobili te swoje religie, te rytualne i też magiczne, no i kasiory ful tam jest, no i Buszowie, stamtąd pochodzą, też jako uzurpatorzy-władcy-właściciele, ropy świata i gazu, no i skończyła się ich władza, no i kasiora w Ameryce, zaczęła szybko znikać, no bo, skończyła się kradzież-oszustwo, Świata Ludzkości – no to co powiedział nam Jerzy Popiełuszko, o niczym nie wiedząc, jak macha świata-ludzkości działa-funkcjonuje, bo nic nie wiedział, no i za swoją-prawdę, życie może oddać, no i życie oddał, też za tą wolność, no to co on nam powiedział, że Prawda że Wolność – no i kto na tym wszystkim się dorobił i skorzystał i się wycwanił, no i w ogóle, też w pałacach mieszka, i w super urzędach urzędują, i w super sądach sądzą, i w super komisariatach też urzędują, no i macie wszyscy super bryki-kasty-fury, no i macie wszyscy super supermarkety, no i macie wszystko z zachodu-ameryki, tylko że my was wszystkich będziemy total pilnować-monitorować-kontrolować-inwigilować, no i w ogóle, macie to super nasze bezpieczeństwo, i ten dobrobyt, super-super-hiper-super, no i wara total od władzy, bo my teraz rządzimy, a ty Popiełuszko, zrobiłeś całą robotę za nas, ty kapłanie robotników, a byłeś total nawiedzony, bo urodziłeś się, że taki będziesz, każdy to widział w tobie i wiedział o tobie, że taki jesteś, no i walcz, o tą Wolność i o tą Prawdę, no i macie to wszystko, co on tego, w ogóle nie chciał, a też jest we mnie, jako wzór-wzorzec czystości Prawdy Wolności – no i co to jest ta Prawda i ta Wolność Prawdy Prawdziwej – przecież nie Popiełuszki, czy tego Glempa, co powiedział w tym filmie, że demokracja, to są jakieś wartości, no to jakie wartości to są, to co, Archimedes, dla kościoła był też jako wyrocznia, bo tak im pasowało kościołowi, a Platon i Sokrates, już nie, i wielu innych filozofów-mędrców-mistrzów Grecji, tej niby starożytnej, to co, Jezus się urodził, a później wszystko pozmieniali, jako ta swa-swoja magia-religia, i to ta magia-religia, kasacji wszystkiego, co ludzkie co naturalne, to co, Sokrates i Platon, nie pasował tym kościelnym, nie mówiąc o Hipokratesie, czy o Demokrycie, bo atom zobaczył, a przecież oni wszyscy wielcy Grecy, i to wszyscy razem wszyscy, powiedzieli total jednoznacznie, że demokracja jest zła nie dobra i też nie do życia, no bo jak, większość głupoli, nie wykształconych, prymitywów, źle urodzonych, jakiś jąkajdło, jakiś garbaty, jakiś wojak-żołnierz, czy nawet generał, czy każdy z nas wszystkich niżej urodzonych, żeby ktoś z was i wy, rządzili nami, nami mędrcami, nami uczonymi, nami filozofami, nami odkrywcami, nami nauczycielami, w ogóle nami, to jest total chore, i tylko to doprowadzi, do tragedii-katastrofy kultury-ludzkości, no i tak też się stało, to co się stało, że ta mądrość dawnych Greków, ta ich dążność do zrozumienia wszystkiego, gdzieś nagle znikła, to kto ich wszystkich wyciął-wymordował-skasował, to co, Spartanie zostali też skasowani, ratujcie, bo Persowie nas chcą zgładzić, bo my Ateńczycy, to wszystkiego się boimy, a wspólnie z wami to walczymy, też nam pomoże, bogini-Atena, też Zeus, no i cały Panteon, ruszy na nich, no i Spartanie dali się skasować, bo też w bogów wierzyli, to co, Bogowie, wojny te wymyślali, a wy ludzie, zabijajcie się i mordujcie, to kto tu rządzi wszystkim, Allah czy Jahwe, czy jeszcze Kryszna, czy może Wisznu jeszcze, czy jeszcze może Sziwa, bo Sai Baba, to na pewno wojny nie wywoływał, bo jego pięć-zasad-wartości, to są tym dobrem ogólnym powszechnym, jako to dobro, też absolutne, jako to dobro, życia na Ziemi, jako to dobro, lepszej inkarnacji, jako to dobro, że tak masz żyć w życiu, żyć też prosto i skromnie, no i też zdrowo, też jako wegetarianin, i w ogóle, uważać na jedzenie, i jeść satwicznie, i nie jeść do syta, by się nie obciążać, i w ogóle, żyć spokojnie, i nigdzie się nie śpieszyć, i cieszyć się tym dobrem ogólnym, i tym lepszym zdrowiem, i też wierzyć sobie, tej swej wrażliwości, a w tedy Bóg ci pomoże, ja Sai Baba, i to robił dla tych wszystkich, co mu nie tylko wierzyli i ufali, ale też pilnowali jego zasad i wartości, no i ci wszyscy od niego, byli też tymi lepszymi, też byli łagodniejsi, bardziej spolegliwi, no i tworzyli, te własne grupy uduchowione, te co je się nazywało, grupy-saibabowe, u których też osobiście byłem-bywałem, a byłem w śród nich, znaną osobą, i też wysoce poważaną, bo byłem w śród nich, jako prawie jedyny biznesmen, i to biznesmen ten znaczący, a u Sai Baby, to byli-bywali u niego też, nie tylko możni tego-świata, włącznie z naczelną władzą Indii, ale też ci biznesmeni, którzy chcieli otrzymać-zaznać, u Sai Baby przy Sai Babie od Sai Baby, w jego aszramach, też tego spokoju wewnętrznego, tego spokoju ogólnego, tego spokoju swego, też tego wytchnienia od świata i ludzi, no i tam to też znachodzili, i też pomagali i też dawali Sai Babie, swoje majątki, na te inwestycje, co Sai Baba uruchamiał i tworzył, jak szpitale, jak szkoły, jak uniwersytety, jak inwestycje, co ludziom miały pomóc, jak takie inwestycje, z którymi nikt sobie nie dawał rady, bo też bardzo kosztowne, a pod patronatem Sai Baby, były nie tylko realizowane, ale bardzo szybko też wykonywane, tempo niebywałe, nikt nie wierzył, że to może być zrobione, no i że zrobione w takim szybkim tempie, w tempie też błyskawicznym, dla porównanie, gigantyczny-wielki szpital, który też był pilotowany przez ONZ, gdy już wszystko było gotowe do rozpoczęcia inwestycji, czas realizacji dawano tej inwestycji, osiem-lat, a szpital został wybudowany, w przeciągu roku, no to, cud się stał, no i nikt tego nie ogłosił, a kościół-katolicki total milczał-milczy, wszyscy total milczeli-milczą, to co, ten Bóg wam nie pasował, nie zaakceptowaliście go, bo Hindusi go prawie w całości zaakceptowali, to co, Hindusi niespełna rozumu, no i są już potęgą światową, a Amerykanie to co, total bankrut-świata, to co, Jahwe od nich odszedł, bo odszedł, i to nagle, i w ogóle zniknął w Ameryce, a Allah, to jeszcze jest, ale tylko tak długo będzie, na ile jak długo ma być, bo to co jest tymi Bogami, też tymi różnych nacji-ludzkich, też tymi strukturami-ludzkimi, i tymi organizacjami-ludzkimi, to jest to wszystko, co ci oni wszyscy-wy, to zrobili-zrobiliście, to wywoływali-wywołali, no i w to total uwierzyli-uwierzono, no i wizerunki total wszędzie-są, włącznie z Buddą-Buddystami, wszyscy to robią na Świecie, też Eskimosi, a Murzyni, to też ta makumba ich-ichne, a w Brazylii, to kościół ją przyjął-przejął, by mieć nad wszystkim-wszystkimi władzę-kontrolę, byłem osobiście, na tej mszy-katolicko-chrześcijańsko-makumby, a wiecie, kto na końcu tej mszy wystąpił, indiańscy-szamani, i to ci prawie najlepsi, a jedna szamanka, to wiecie jak leczyła, a też wyganiała duchy-złe, też diabły i szatany, paląc cygaro, no i w kłębach tego dymu ona i te jej mantry te jej zaklęcie i ten jej cały rytuał, pomagało tym ludziom, a kolejka do nich, to po parę naście osób, i to wszyscy grzecznie i w milczeniu czkali, parę minut, i następny proszę, a na ołtarzu, to Jezus, wiadomo, Matka Boska, przede wszystkim, paru Świętych, no i w ogóle, prawie Betlejem, fikcja total fikcja wszystkiego, ta wasza, a te tańce, te też Murzynów, przy tych tam-tamach, to narkotyczne-transowe, a te kobiety-osoby, te wybrane, do tych transów-mistycznych, i ta ciota-ciotka, co wszystko pilnowała, żeby w razie czego, rozbudzić taką-którąś, by się nie zapadła w sobie, by amoku nie dostała, a więc wszystko pod kontrolą, też pod kontrolą kapłana-szamana, i to wszędzie i u wszystkich tak jest, u wszystkich religii-świata-ludzkości, no bo u zwierząt, takiego kretyństwa fikcji total wszystkiego, to nie ma, a jeśli jest rytuał, to tylko, miłości-kopulacji i ten walki, i tylko to – to kim jest ten ludź – jest total złem, i tylko tym jest, a zło, ma wszystkie oblicza te złe-zła – no i macie zawołanie, Polskiego Papieża – oblicze-twoje, tej-ziemi, Duchem-Świętym, z stomp – no i co się stało w Polsce, i to natychmiast, to na ile Polskę wyceniono, to co, wszystkich policzono-obliczono, wszyscy do banku teraz musicie iść-pójść, wszyscy są dokładnie podliczani-podliczeni, ci wy wszyscy niewolnicy pracy-roboty, to na co Polski Papież liczył, na dobrobyt, ten, który sam miał, w Watykanie, a tam wszystko miał, no i jeździł po-świecie, no i głosił tą homilię swoją i kościoła, no i młodzieży, wasze święto wam zrobimy, te zloty-światowe, ten cyrk-totalny-światowy, ta reklama-kościoła-totalna, no i Papież, bo charyzmatyczny, no i bo Polak, no i nad-inteligentny, no i też poeta, i dramaturg, no i też aktor, no i za serca wszystkich chwytał, no i w ogóle, super też polityk i taktyk i strateg, geniusz totalny, no bo z Polski no bo Polak, nie Amerykanin, nie Żyd ten Żyd chrześcijanin ten przechrzta, no i nie przed, Niemiec-Szwab, no i już nie Włoch, czy ktokolwiek na Świecie, a teraz Argentyńczyk, Murzyn nie, bo proroctwo Sybilli się by sprawdziło, lepiej być ostrożnym, no i tak zrobiono, no i macie, swego Franciszka, no i się nim z nim cieszcie, i się nim podniecacie-podniecajcie, ciekawe jak długo, a plecie, takie głupoty-kretyństwa, że śmiech na sali, i też oto właśnie chodzi w tym wszystkim z wami wszystkimi, też by wy krytycy, go też dobili, i to wszyscy po klei wy krytycy, no bo wy krytycy, to tylko to potraficie, i tylko to, no bo kim wy tak na prawdę i w rzeczywistości jesteście, no kim krytyki, to co, ile wierszy ładnych napisaliście, a kto się wami wzruszył, czy w ogóle, ktokolwiek was później-potem pamięta, bo wy wszyscy jesteście tą klasą warstwą, tą niższą, tą drugą-trzecią, co tylko władza ta zła-fałszywa w was jest, tylko rządzenie to złe-fałszywe w was jest, no i kogo kosić-wykosić-wykończyć, a kim są ci Rockefellerowie, czy Rothschildowie, czy każdy podobny do nich, to co, jak oni was wszystkich załatwili-urządzili, też was wszystkich naukowców, i was wszystkich z tej trójcy-świętej, wszystkich ludzi na Ziemi, total wszystkich-wszystko, to co, kasiora bo bóg-kasiora, to co, słowo ciałem się staje-stało, no bo się stało-staje, to złe, złem się staje, a to dobre, to zależy jakie, coś tam zadziała-sprawi, no i znika i kasowane jest, bo zło jest wszech-obecne, to właśnie też, jako oblicze-wszystkiego – czy Papież Polak o tym wiedział, że tak wszystko się stanie, wiedział i nie wiedział, no i zrobił coś też najgorszego, bo uruchomił całą machinę zła, tą Zachodu Ameryki, żadnego innego rozwiązania dla Świata Ludzkości nie dał, ale też to dlatego zrobił, jako też ta total nieświadomość wszystkiego, bo tak to wszystko właśnie działa, jako też uzewnętrznienie się i ujawnienie się, co to wszystko jest jako to wszystko – no i we mnie, wszystko się pokazało-ujawniło, też jako, że to wszystko jest total złe-złem – no i wszystko idzie do kasacji, jako koniec-świata-wszystkiego, tego właśnie was wszystkich waszego ducho-ezo-religio =
= no i znów leci kometa-skała, podano jej wielkość, że może uderzyć w Ziemię, no i też śmiech na sali z tych naukowców, a tego w kosmosie jest dużo-wiele, ten tunguski, był mały, a zniszczenie totalne, no i pokazane zostały te komputerowe-fikcja, jak to pierdolnie total, no i wasze uśmiechy znikną w jednej chwili, a wasze ryła kretyńskie, te nafaszerowane trucizną, a coraz młodszych macie do swojej dyspozycji, no i napierdalacie total, no i też, że nie będzie kataklizmu, bo kosmos, nie wyobrażalny, noi, prawdopodobieństwo trafienia w Ziemię, jest w dziesiątkach-setkach-tysięcy też w milionach, jako ten przypadek kosmiczny, no i totolotek se robicie ze wszystkim ze wszystkiego – to co, w totolotka można wygrać, a kataklizm nie chyba nie, bo wy naukowcy, macie to wszystko niby pod kontrolą, za pieniądze podatników, ta wasza wiedza kich – a wy wszyscy, z tej trójcy-świętej, to macie te swoje teorie, te swoje wywody, tą swoją pseudo-wiedzę, no i w ogóle, że los, że przeznaczenie, że w ogóle, tak to wszystko jest, że tak też musi to być, no i że Bóg wszystko – noi, wszyscy wy wszyscy, w kosmos wylecicie, jako ta staroć świata-ludzkości-wszystkiego, a dzieci, to w ogóle o was nie będą pamiętać, chyba że jako zły-sen, mara-senna, jako historia przeszłości – bo dzieci, to nie chcą takiego świata i tych ludziów, i to tak bardzo-total nie chcą, że na samą myśl, że mają żyć z tym wszystkim, od razu chorują i źle się czują, no i w ogóle, strach i lęk ich opanowuje, i nie mają gdzie się schronić-schować-uciec, przedtem, kościół diabły szatany no i piekło, total zagrożenie stamtąd od was, no i w ogóle grzechy, i to te ciężkie-śmiertelne, wszystko jest już-stało się grzechem, najlepiej, klasztor kościół i modlitwa i różaniec, no i trzymacie to w tych łapskach swoich kościelnych, a to jest ta miłość-kolczasta wasza, ta Chrystusowa – no i kto jemu koronę założył, przecież nie Żydzi, czy Rzymianie, przecież nikt go nie chciał na króla, czy na kogokolwiek, łaził i gadał, o tym swym świecie-niebiańskim, banialuki totalne plótł, schizo-tatal-wszystko, co też wy wiecie kościelni, i wy wszyscy co coś wiecie, bo naukowcy, to się z tego śmieją, i se kpią między sobą, a politycy to samo robią – no i macie, tą total-schizofrenię, tą społeczno-ludzką, no i w ten sposób się wszystkimi właśnie rządzi, i to robicie-total wszyscy, ci, my – a teraz, to tak ma też być, tak jak to co Wałęsa powiedział, i to wszem i wobec powiedział, że politykom, to trzeba założyć, bransoletki-czipowe, by ich kontrolować, chyba, że Wałęsa pierwszy będzie to robić, bo on teraz przecież jest total-komputerowcem, taki szef matriks-wszystkiego, nadaje się na tą rolę, ale jako ten już czip, a też powiedział nam, że zastanawia się, nad głodem Świata, a to powiedział, na swej imprezie-urodzinowej, tej teraz, tej po filmie o nim, tak to opowiadał ten Głowacki, co scenariusz pisał o Wałęsie, a jak mówił o tym, i o innych różnościach różnych, przed tą publika u Lisa Tomasza, a taki nieufny total ten Lis, nawet sobie nie wierzy, no i wszystkich, w to też ustawia-wciąga, a ten Głowacki, to jakby już nie żył, bo tak wyglądał, a czego się on tak nażarł i żarł, że taki się stał, chyba jakiegoś, oleju-szaleju, bo jak ględził te swoje-swe, to miało się wrażenie, że on zaraz zdechnie-padnie, jakiś zły duch go ogarnął-omamił, to było total widać, a wysłałem parę duchów do niego, za to poprzednie gadanie, co o czym pisałem, no i kończą już z nim, taki właśnie jest ten świat-duchowy, trzeba uważać wciąż, by nie wezwać-przywołać, takiego ducha do siebie, nie wolno jego imienia trzy razy powtórzyć, bo w tedy się zjawia, a mnie to słuchają total, i to już wszystkie duchy-świata tego niewidzialnego, a żeby była jasność wszystkiego, to te wszystkie duchy, to są w ludziach, też w drzewach, i w niektórych zwierzętach, w tych drapieżnych lądowych, też w krokodylach i w aligatorach, i w niektórych rekinach, a małpy, to wszystkie duchy mają, bo to są ludzie te przed-ludzie, ludź, to małpa i tylko małpa, jako też ten efekt total zła zwierząt-zwierzęcego, jako ta piramida ewolucji zwierząt, kto kogo, też wyszarpie-rozszarpie, czy zagryzie, no i zeżre, czy go utrupi, też jako zdobycz, czy w tej obronie o śmierć, czy o kopulowanie się, bo o swoje stado, też o swój teren, no i w ogóle o wszystko, też żeby oszukać-przeinaczyć, a mentalnie, to wszyscy się total utrupiają, i to tak total się utrupiają, że to też końca nie ma, a to też nie widać, a efekt jest każdy zły-śmiertelny, też ten własnego wypadku śmiertelnego, czy też morderstwa przez pomyłkę, czy te -wudu- by cię zabić na odległość – to co, ezoterycy, i wy wszyscy od duchowości, i wy wszyscy od religii, to co, wiecie, że to tak działa, a sami też to robicie, i to coraz bardziej total śmiertelnie to robicie, bo też bezpośrednio sobą, jako te media czarnych-energii, też za waszym przyzwoleniem i w ogóle, tą chemią, tą całą farmacją, tą homeopatią, tymi energiami-esencjami, bo modłami, badżanami, mudrami, tymi różańcami, tym żegnaniem się w krzyż, no to co się żegna, kogo się żegna, na pewno siebie, na pewno bliskich, na pewno, na ta pewną śmierć, no i amen na koniec w pacierzu, i krzyż ci na drogę, też bo będę się modlić za twoją Duszę, no i w ogóle w ogóle, no i ta cała macha budowlana sakralna, też jak w tym Tybecie, w państwie total religijnym, nas mnichów-kapłanów jest 50%, a was wyznawców-niewolników, co na nas wszystko robicie, jest drugie tyle, a świątyń-klasztorów w Tybecie jest tyle, że już prawie na każdej górze-wzniesieniu jest ta nasza budowla, i wy to nam wszyscy niewolnicy robicie-zrobicie, też stare babcie to robią, no i będziecie-jesteście szczęśliwi, bo Budda wami się opiekuje, a my się o to też total modlimy, no i macie też króla, Lamę, tego Dalaj, a dlatego -dalaj- bo daleko jak najdalej od was, no i powieliliśmy cesarstwo-chińskie, na to swoje kopyto, religijno-duchowe, bo ci buddyści-tybetańscy, to te zbiegi z Chin z Indii, no i założyli to swoje super religijne państwo, a w Chinach, buddyści, podobnie zrobili, a tyle tego tam namnożyli-zrobili, że co rusz to świątynia, czy też ichne aszramy, czy te miejsca spoczynku, te też świątynie, no i wszędzie Budda, jako pomnik, jako jego wizerunek, jako wszystko-on, no i magia-total, no i cesarstwo-chińskie, padło trupem, od tego buddyzmu – bo tak to właśnie wszystko działa – a Mao, wszystko rozpierdolił total i skasował wszystko total – to co, wiedział o tym, czy nie wiedział, że tak trzeba zrobić, total nic nie wiedział, tylko tyle, bo biedni bo biedota bo nędz bo wyzysk – to jak to się stało, że tak to się stało, że tu kapitalizm, a tu Chiny rządzą Światem – może Balcerowicz, coś na ten temat wie, bo on niby wszystko wie, no i gada jak total najęty, ale już tylko przez siebie wynajęty, czy każdy z was psorki gnoje – no to co, swora duchów was wszystkich teraz morduje i zabija i wysysa z was, to co jest tym waszym niby-życiem, a im to super najlepiej smakuje to z was-was – a jak padacie po kolei, no to taki duch, idzie się dożreć gdzie indziej do kogo innego, a jak się dożre nażre, no to unosi się w górę, a tam Słoneczko go kasuje, no i po wszystkim, i też po ptokach-pticach – bo ptoki-ptice te co latają-fruwają, to są właśnie te duchy ludzkie, bo te wszystkie duchy, też jak Kryszna, to jest-są, z jaj-jąder męskich – no i macie całą wiedzę wszystkiego, też tego początku wszystkiego – a wy filozofia, ta trójca-święta-przenajświętsza, te wszystkie wasze wypociny wszystkich, ta total wasza wiedza-niewiedza, to wszystko, co ludź-ludzie wymyślili i wykombinowali, no i w ogóle, ta total fantazja wszystkiego, ta total chora fantazja-mara wszystkiego – to co, zaczniecie się wreszcie leczyć u mnie =
= wszystko jest total chore-złe – no bo tak to wszystko działa – statystyki mówią same za siebie – a jak ludzie, wyglądają, a młodzi, to już w ogóle, nie którzy, to ledwie nogami powłóczają, no i wyglądają jak beczki-gnoju-gówna, jak paralityki, też jak suchotniki – no i wy, później in-vitro, dzieci z próbówki, wszystko sztuczne, to wasze wszystkie gadanie, to total puste-próżne, no i w ogóle, trupami-total jesteście, i to tymi total-total-wszystko – tak się właśnie wszyscy total załatwiliście, i to total wszystkim, tak się właśnie załatwiliście total, jako ta cywilizacja-śmierci, ta wasza wy wszyscy – a przecież, co jesz jak jesz, takim się stajesz – to jest mądrość, staro-hinduska, ta też z duchowości, o czym Gandhi, prawie wszystko wiedział, i się stosował do tego, i też poszukiwał, co jest naj mniej szkodliwe, co jest dobre, i jakie jedzenie, daje to życie zdrowe, no i to długie życie, no i obserwował siebie, a przede wszystkim, swoje libido, a miał, tą piękną młodą kobietę, która go też kochała, też jak ojca i też jak męża, i spali razem, też kochając się, ale też, to wszystko było pod kontrolą, i też bardzo spokojnie, no i ona z nim zawsze wszędzie była, też publicznie, pokazywali się wszystkim razem, no i obraza moralności, tych braminów, tych fanatyków – i to robi z ludzi, religia – duchowość – a ezoteryka, to robi z ludzi, total kretynów i total głupków, no i tych też odlotowców, a nie którzy, to już w ogóle kosmos, jako też te cywilizacje obce, te, co oni z nimi też gadają, czy też ci, co gadają niby z Bogiem, czy z duchami, czy z aniołami – z Buddą to nikt nie gada, jak też z Kryszną nikt nie gada, czy z Brahmę, czy z Sziwą – a z Babadźim, to gadają rozmawiają mówią ci, których sobie wybierze – ze mną, raz to zrobił, a to tak zrobił, że mnie total wystraszył, no i dał mi do zrozumienia, kto tu rządzi, i też to powiedział, że jesteś dobry i bądź dobry, no i zniknął w swej przemowie do mnie, był to straszny wstrząs dla mnie, bo od razu powiedział, że jest Stwórcą, ale nie Bogiem, a pojęcie-słowo -stwórca- to działa jak wszystko, a ja w tedy wszystko ustalałem, z Najjaśniejszym, ale wszystko to z nim robiłem radiestezyjnie, ale parę razy to mi tak wystrzelił, bo coś nie tak robiłem, bo jeszcze nie wszystko sprawdzałem, a z czasem, gdy też się uparłem, że wszystko będę sprawdzać, to on się uspokoił, a z czasem zniknął, ja go widziałem, jako widmo biało-jasne też przeźroczyste, taka też chmura-duchowa, i przybrał postać, mojego nauczyciela z języka polskiego, i to z Lewina Brzeskiego, miasta blisko Brzegu, tam gdzie mieszkałem, a do Lewina, to do ogólniaka-wieczorowego, jeździłem-dojeżdżałem, cztery razy w tygodniu, i tam dobrze mi się uczyło, bo z Brzegu mnie wywalono, bo byłem hipisem, tym też przebierańcem, taki oryginał, jedyny w swoim rodzaju w Brzegu, tu sportowiec, a tu hipis, trwało to parę lat, prawie do końca ogólniaka, też do czasu, jak to hipisowstwo zniknęło, bo to hipisowstwo, to też taka ideologia tej wolności wszystkiego, wiadomo, stamtąd z tej kretyńskiej-głupiej Ameryki, jak wszystko stamtąd takie jest, no i też ta miłość wolna, też ta bierność, niby ala Gandhi, no i pacyfizm, bo też Wietnam-Wietkong, ta trupiarnia total tam została zrobiona, no i cicho-sza, że tam mordu nie było, tego ludobójstwa, to co, Ameryka zabroniła, no i Katyń został też skasowany jako to ludobójstwo, no bo inni by zaczęli się upominać i to samo robić, Chiny tylko na to czekają, a wy głupki, bo to Ruscy-Sowieci – tacy wy wszyscy kretyny jesteście, co sami w to wszystko nie wierzycie nie wiecie – a Korea Północna, ten strach niby świata dla świata, a te dwie bomby-atomowe na Japonię, a wywołanie II-wojny-światowej, a ta cała też historia-historia żelaznej-kurtyny, i ta wojna z komunizmem tym radzieckim, co się skończyła klęską-total Amerykańców, a ile rzeczy jest nie wyjaśnionych do wyjaśnienia i nie rozliczonych, jak kasacja cywilizacji-rasy czerwonej-indiańskiej, a wszystkie zbrodnie-ludzkości, od zarania dziejów, a wojna ze Szwedami, a ta żeś-wołyńska, a ta wojna z Turkami, a ci Tatarzy, no i w Polsce ich skasowano, a Cud-ten-Warszawski, a Polacy znów sami, a Jałta, ten układ tej-trójki, niby władców świata, a każdy w mordzie cygaro papieros machorka, i Polska znów sprzedana, a ta total-trupiarnia, tych dwóch wojen-światowych, to co, tak samo się to wszystko stało, to co Duch Święty i Bóg, nie tak zadziałał, to co, historycy milczą, co też o tym wiedzą, i to dużo wiedzą, to co, nie ma tej woli politycznej, by to wszystko wyjaśnić i też ogłosić, no i Katyń, mord total świata-polityki, a tu blokada, tej prawdy-wszystkiego, tej polityki trupiej, samo kasacji siebie, a wy głupki wszyscy co coś tam wiecie, jakbyście nic nie wiedzieli, taka zasłona też ta dymna, też ta dla wszystkich, taka wasza macha manipulacji, a wiecie przecież, siedzicie w tym -ipeenie- i sracie w stołki, no i czekacie, co wam pozwolą ujawnić, to chociażby, że ten Michalik-biskup, to przecież super-agent-esbek, co wiecie, no i palnął głupek, bo tak miał to zrobić, no i się tłumaczył, że nie, też przepraszał, no i cud się stał, no bo hierarcha-kościelny też przepraszał, tylko za co, no to go się spytajcie, tego wyszkolonego esbeka – a wiecie kto to jest esbek, to jest każdy kto kłamie oszukuje pierdoli nadaje, no i w ogóle jest oszustem-kłamcą, taki śmieć wszystkiego, jak ci wszyscy z tego klerykalizmu – a Jezus, przepraszał za całą ludzkość, i za tą kurwę Mesalinę, tą Marię Magdalenę, co została apostołką, ta też rytualną, bo tak mu Bóg powiedział, ten, żydowski, ten, Amjumien, ten, Adonaj, jako ta ostateczność, ta jego wszystkiego, ta z tym Jahwe, a ona z tą z tym Jakubem, se poszli, tam do Hiszpanii, no i macie to, Santiago De Compostela, wy total kretyni, jak ten podróżnik-posłaniec kretyn-templariusz, to se go poczytajcie, tylko uważajcie na tego wilka – a no bo seks, jest wszystkim-wszystkiego-wszystkim, a żarło, no to co, do pieca trzeba wrzucić to paliwo, no i co w siebie wrzucacie, gówno w siebie wrzucacie, to łajno wasze, to se w kiblu to powąchajcie – no i dał się powiesić Jezus, by odkupić cały-świat, co stało się w niebiosach, w tych jego niebiosach, w tych jego głodomora, no i to zadziałało, ale odwrotnie, jako ta śmierć totalna, ta samo siebie wszystka wszystkiego, jako początek trupstwa wszystkiego, ta też ostatecznego, bo tak to wszystko działa, to se oglądnijcie, tą Pasję, tego dżudoka, to co on zrobił z nim, a zrobił też siebie, ten gips-Gipson, no i Indiańców, wysłał na total śmierć – to co, Ameryka wyspą szczęścia, bo na pewno tej chwały swej, tej końca wszystkiego, tej cywilizacji, co oni zrobili wykombinowali, tych Żydów i Druidów – no i zaczęła się trupiarnia-świata-ludzkości, ta jezusowa-chrystusowa, i stworzono total machinę-śmierci, tą właśnie cywilizację, tą też waszą, co właśnie się kończy-skończyła, i to właśnie dzisiaj-teraz – a jak to się stało, jako też obraz-wszystkiego, że tak właśnie się stało, i to całkiem nowy obraz ten wszystkiego, też wypowiedziany i też napisany i też zrobiony, a to zrobiła ta Pani Ela, i to właśni dzisiaj-teraz, bo zjadła ser-biały, z tą moją posypką-komponentem, no i arcydzieło-cud-świata, co ładnie opisała, w zeszycie z białymi-kartkami, jako pierwszy jej zapis, też ten pierwszy nowego jej życia, i spłętowała właśnie to tak, gdy rozmawialiśmy przez telefon – jakie jedzenie, takie życie, i też to, jak jem, tak to wszystko wiem, i też to, jak się odżywiam, taka jestem – no i szczęśliwa, też się nagle zrobiła, i teraz już wie, że zwyciężyła, a ja jej powiedziałem tak – prawdziwy mistrz sportu, odchodzi z pola walki, niepokonany, i to sam wszystko robi-czyni, czyni-robi, wy ciołki total wszystkiego, jako jego własna indywidualna decyzja, tą też nie przymuszona, ta tej prawdziwej wolności swobody wszystkiego, i w tedy, masz podwójną satysfakcję, ze swego mistrzostwa i z siebie, i dlatego, zmień pracę, bo właśnie dzisiaj, osiągnęłaś to pełne zwycięstwo, co wspólnie osiągnęliśmy, i teraz pokarz wszystkim, z pozycji mistrza-wygranej, że jesteś w pełni wolna i niezależna, no i w ogóle, sama o wszystkim decydujesz, ale na razie jeszcze, wspólnie ze mną, i wszystko pani Ela zrozumiała, tylko że na jakiś czas, bo bała się i się wstydziła, bo taka ona też jest, a teraz jeż jest lepiej, no i piękna pani Elżbieta, zaczyna z niej być, ale ta mentalnie, a staje się tak piękna i ładna, w co sama jeszcze nie wierzy, bo jeszcze siebie nie widzi, tak jak trzeba i należy, bo to trzeba się stworzyć i stać się, bo jeszcze nie czuje wszystkiego, ale bardzo dużo słyszy i odbiera, jako sygnały głosowe, i te też po czuciowe, jako też wrażeniowe, jako też impulsy, jako sygnały różne, jako, że coś się dzieje, no i bez przerwy to wszystko odbiera, a wcześniej, to total się w tym gubiła, a teraz, to jest na tyle dobrze, że coraz lepiej to wszystko odczytuje i odbiera, i też wszystko jest bardziej wyraźne, a także konkretniejsze, i trafniejsze, a tego wszystkiego jest, ogrom bez liku, i wszystko wciąż się zmienia, co też jest bardzo obciążające, i też nieznośne i tragiczne, bo to wciąż się tak dzieje i jest i staje się, jako ten kosmos własny, wy ciule wszyscy total wszyscy kretyny total kretyny – bo w tym świecie-subtelnym-niewidzialnym, to nie tylko, że tam jest total kotłowanina-mieszanina, jak w tej gnojówce, jak w kloace, jak w szambie, jak w gównie, bo taki jest ten wasz świat-subtelny-niewidzialny, ten świat subtelny wszystkiego, bo to wy jesteście tym światem subtelnym, kretyny total totalne, też jak sadza, jak smoła, jak asfalt, jak węgiel-brunatny, jak węgiel-kamienny, jak ropa naftowa, jak wszystkie syfy świata, a syf, to chyba każdy wie, co to jest, no i tak to właśnie działa syf, wsysa-wciąga, no i po tobie ludziu, ty ludzie-cudzie kretynizmu-świata – a pani Ela, już z tego wszystkiego wyszła, na tyle, że jest już spokojna, ale jeszcze tylko na tyle, że też wie, że jak będzie mnie słuchać, to wszystko u niej się skończy, co jeszcze jest złe, co nie dobre, co przeszkadza, co też budzi niepokój, no i w ogóle, żeby stare życie odrzucić całkowicie, i żyć nowym życiem, ale już nie tam, gdzie jest obecnie, co też wie, i też cierpliwie czeka, i wie że też jest kochana, przez swojego nauczyciela, ale tylko dlatego, bo mądrzeje, bo już wie na tyle, że to stare życie, trzeba skończyć, i trzeba zacząć nowe, no i w ogóle, piękna kobieta się z niej robi, a nie jakieś fikcja starego-świata, te oszustwa wszystkie wasze, wy wszystkie kocmołuchy-dupy, wy baby kobity ździry, tylko dupsko i nic więcej w waszych łbach, i wy chłopy, wy kurwiarze total, wy tylko o tym myślicie i tylko o tym, no i wszyscy jesteście, jak ta total-sodoma-gomora, i tylko to i nic więcej, a to żarło wasze, i to wszystkie total, to od zarania dziejów, to tylko po to i tylko, to ten seks – no i wszystko się też total dopełniło, jako to gówno wszystkiego, to zło wszystkiego, no i koniec-świata, już zaczął się, i to w 2012-roku, jako ten niewidzialny koniec, który też nieustannie robię i czynię, i też stwarzam, ten nowy-świat, ten rozświetlony, ten czysty, ten prawdziwy, ten dobry, ten naturalny, ten bez smrodu, ten naturalnie pachnący, ten piękny, ten śliczny, ten ładny, ten piękna wszystkiego, ten absolutnie bez grzechu, bez total zła, ten total nowy-inny-nowy – no i co, jak w tedy będzie się żyć, to co, nudy was owładną, czy jak tu żyć, gdy nie ma na przykład, fury-samochodu, i tych latających trumien, i tych pendolini waszych, i tych kolei magnetycznych waszych, a jeśli już, to taka ciuchcia normalna, też wąskotorowa, no i się jedzie, i się ogląda przyrodę-naturę, rozmawia się z przyjemnością, zagra się w brydża, czy w makao, nawet w tysiąca, dzieci biegają po pociągu, starsi się tym cieszą, młodzi są też zakochani, są do siebie też przytuleni, też pocałunek krótki-intymny, wszystko pachnie, też wszystko jest kolorowe, każdy naturalnie uśmiechnięty, co przystanek, to ktoś wsiada i wysiada, też czułe pożegnania, też napiszę do ciebie list, też zadzwonię do ciebie, i porozmawiamy sobie, o tym i o owym, no i wszyscy wiedzą, że są zdrowi, no i nie ma już życzeń, też tych życzeń zdrowia, bo wszyscy są zdrowi – no bo jak się żyje prawdziwie, to nic do szczęścia nie potrzeba, tylko kochane jedzonko, tylko kochana kobieta, kochany mężczyzna, kochane dzieci, kochani rodzice, kochani dziadkowie, też jeszcze u niektórych pradziadkowie – noi, co to będzie, i jak to będzie, gdy nie będzie się umierać – to co, jakiś plan urodzeń w tedy będzie, no i kto z kim ma mieć dziecko-dzieci, no i jak to sprawdzić-stwierdzić – no genetycy, to co na ten temat wiecie, to, że cygan może być biały, i to, jak Szwedka, ta z Abby, ta piękna-śpiewająca, czy was porąbało, bo se o atawizmie gadacie, no i uśmieszek, bo-że to ktoś z was powiedział-nadał, a dziecko, cygany ukradli, a wy, bo cygany niewinne, a cygani, to total krętacze świata, wszystkich total oszukują, a wy, bo oni tacy dobrzy, a wy też bo w ogóle bo mediorze – to co, wy z ludzi robicie, wodę z mózgu ludziom robicie, w hujki se z nimi gracie, Cyganów i Muzułmanów chronicie-bronicie, a jak, oni wyglądają, to co, cygan czysty jest, a Muzułman, czysty w środku jest, to co, Arabów, do Polski chcecie ściągnąć, by za darmo na was robili, co, Wietnamczycy jakby znikli z Polski, a Murzynów, to tylko paru jest, no i ten na reklamie, byście nie zapomnieli, że jesteście murzynami europy i też świata, a my władza, wami rządzimy, a my kościół, też wami rządzimy, a my ezo-wszystko, to będziemy wam ciemnotę wciskać, noi, podział pół na pół, już jest, no i tak jak Buddyści w Tybecie, tak teraz wy to też zrobiliście, i tak też cały świat też tak funkcjonuje i ludzkość, też jako równowaga wszystkiego złego, noi, wszystko każdy robi, by do tej, niby lepszej połówki, się dopchać, się tam wepchać, też tam się dorwać, no i też kogoś wysadzić, a nawet wypierdolić i zlikwidować, no i wojna total wojna wszyscy ze wszystkimi – to co, jak długo chcecie tak żyć, bo na pewno nie dłużej, jak tylko, do końca-świata, i to tego, ludzkości total złej zła wszystkiego =
= bo to wszystko, co jest niewidzialne, to działa teraz, nie tylko bardzo szybka i też gwałtownie i też coraz bardziej masowo, a nawet też tak, że nikt nie wie co się dzieje co się robi, by tak to wszystko przygotowało się, żeby to co ma się stać, tak zadziałało zrobiło się, jak lawina wszystkiego, jako też sunami, jako też wulkan i trzęsienie Ziemi, jak też kataklizm, jak też epidemia ta nagła ta nowa światowa – bo chodzi o to w tym wszystkim, by wywołać total strach total lęk, wszystkie demony żeby się obudziły, wszystkie duch żeby się pojawiły, wszystko złe żeby się ujawniło, no i że to wszystko, to nie prawda, że to kłamstwo wszystko, że to oszustwo wszystko, że to władza wszystko źle robiła, a za wszystko jest przecież odpowiedzialna, bo jest odpowiedzialna, bez względu na ustrój, bez względu na wszystko – no i total rewolucja światowa się szykuje – a ludzie jak ludzie, będą robić to, co mają robić, no i wszystko będzie się zmieniać, i to też natychmiast – no bo tak to też wszystko działa i robi się, tylko trzeba wiedzieć, jak to wszystko robi się i działa – a działa i robi się, też samoczynnie, też nad-inteligentnie, też bo tak też musi być, jako wszystkie-prawa-wszystkiego – no i nic wy nie wiecie, co to wszystko jest, a jeśli cokolwiek wiecie, to tylko to co zeżrecie, co się nażrecie, no i ile tego seksu se macie, a na końcu, ile się dożrecie, no i trumna taka-jaka, ile kasiory się macie, no i pomnik koniecznie musicie-trzeba postawić, i to ten już super, by też wszystkich oszukać tą ceremonią śmierci, jaki to był i jak to było, i to super-hiper, a wszystko z reguły było odwrotnie, a dlatego też ten ktoś padł, bo właśnie dlatego też padł, bo ci co jeszcze niby-żyją, to go wysysali i go pożerali, w tej całej mentalności wszystkiego, no i trup total z niego-on się stał i padł trupem wszystkiego – bo tak to właśnie wszystko jest, tu niby cacy, a w subtelności-mentalności, puch po glacy i po mordzie, no i kto kogo, rozłoży rozpierdoli zniszczy i skasuje – tak przecież działa cała biochemia, a ta żywa-ożywiona, no to do potęgi-entej, do końca kresu śmierci wszystkiego, tego co się nazywa, życiem-istnienie-byciem, no i materia się rozkłada na czynniki pierwsze, no i znów tworzy się to nowe bycie-istnienie-życie – takie koło życia-wszystkiego, to nieustające, to też inkarnacyjne, to odtworzeniowe, to twórczo stwórcze stwarzające się, to wszystko-wszystkiego – no i to wszystko, co też niewidzialne, też się pokazało ujawniło i stworzyło, też jako komputer-internet, jako telefonia, jako te cuda techniki, jako to wszystko, co zostało stworzone przez ludzi ludzkość, jako wszystko-wszystkiego, no i wszystko się total dopełniło wypełniło i też się total zakleszczyło, no i wyszło i stało się to wszystko, jako ta total śmierć wszystkiego, jako to total zło wszystkiego – no i by Świat nie zniknął i wszystko by się nie skasowało, to musiało się to wszystko siebie-sobą-wsobie zobaczyć i stwierdzić i to ostateczne, że to wszystko nie tak jest stało się, no i żeby to wszystko się wszystko uratowało, to trzeba total wszystko wszystko zmienić, kasować ten świat-niewidzialny, jako gwałtowny i natychmiastowy proces wszystkiego, pełnego całkowitego rozczytu wszystkiego, co to wszystko jest stało się, jak to wszystko działa robi się, no i co zrobić jak zadziałać, by tego już nie było wszystkiego złego, no i żyć wreszcie prawdziwie naturalnie dobrze, total bez zła, z total wiedzą, tą właśnie, jako wjedzenie – bo wszystko jest w jedzeniu – oto Cała Prawda Wszystkiego =
= no i to by było tyle na wszystko, jak na razie, a reszta to później, to by was skasować, no i paczcie, co się dzieje, co tak i tak, nic nie zobaczycie, no bo czym, wy, ślepcy totalni – ja wam to mówię, Chrystus, jako ten też wasz, jako ta wasza, konstrukcja świadomości, ta w was wlepiona, ta w was wklejona, no i wszystko jest prze-zemnie kasowane, total wszystko, i to już się dzieje i robi, od nastu lat, a jak, to nikt tego nie wie i nie widzi, tylko kilka osób to widziało i wie, ale tylko coś tam, a oni wam w przyszłości pokażą, też kuku to na muniu – bo tak to właśnie wszystko działa i się robi, a zaczyna się od jednego jednej osoby, co wy fałszerze rzeczywistości o tym wiecie, ale wszystko wasze po jego trupie, no i se z niego świętość i boskość później robicie, i te wasze religie-kościoły, te wasze systemy duchowo-religijne, no i ta wasza ezoteryka magii wszystkiego, wy manipulatorzy Świata Ludźmi Ludzkością Przyrodą, no i padacie trupem – no i to jest ten koniec-świata i tej ludzkości-koniec i koniec starej-przyrody i wszystkiego koniec starego =
= a ten dzień zmarłych i świętych, to co to za rytuał-śmierci, to co, dla Boga to robicie, przecież Bóg jest dawcą życia, to co, nagle mu się coś odechciewa wami przez was, to co, nie wie jak siebie karmić, przecież jest w ludzkim sercu, to co on tam robi w tym sercu, a nie na przykład, że w wątrobie by był, tam by się nażarł wszystkiego, to co, Bóg jest jako ta niewidzialny, i niby wszędzie jest, i też jest wszech-wszystko-wszystkim, to co, naleśników, nie umie zrobić dla siebie i dzieci, dobrze zdrowo smacznie, czy zupy-pomidorowej, czy ziemniaki dobrze ugotować, czy w ogóle dobrze gotować, czy napój słodki zdrowy-łagodzący zrobić, czy wiedzieć, jak kawę i herbatę przygotować i zaparzyć, by te dwa podstawowe napoje-pokarmy, leczyły, a nie szkodziły truły – a to co jest z ludźmi i ze wszystkim, to jest ta total-śmierć, a ten Bóg wasz i te wszystkie Bogi wasze, to ta wasza fikcja-total, tej waszej total-chorej-wyobraźni, tej waszej total-trucizny was, tej waszej total-śmierci was, no i miej mnie nas Panie-Boże w opiece, ciekawe, na jakim ruszcie, On robi to z wami, bo w piekle, to na pewno – wy gadacie i nic nie wiecie co gadacie, a gadacie dlatego i tylko dlatego, bo tak to właśnie wszystko działa i jest, jak te piszczałki flety i organy-kościelne – to co, oddychacie, czy nie, wy wszyscy z naukowcami na czele, a jesteście total bezmyślni, i to jeszcze gorzej, bo total źle myślicie, no i se taki Świat zrobiliście robicie i taką Ludzkość zrobiliście robicie, tym z tego kim i czym jesteście wszyscy, jako ta total fałszywa zła świadomość – a wy, ezo-ducho-religio, to ci co coś wiedzą, a czym więcej tego swego wiedzą, tym są tym total-większym-złem, i to do potęgi i do sześcianu i do nieskończoności, bo czym głębiej w Nicość, tym większa kasacja życia wszystkiego – to co, głupku Dalaj-Lamo, to co dla Świata Ludzkości zrobiłeś, czy ty Papieżu kretynie, i to każdy Papieżu, włącznie z Polskim Papieżem, to co, on zabłysnął, namieszał w tym kotle świata-ludzkości, no i mamy to co mamy, też ten cud was wszystkich, i tylko wspomnienia i na papierze, po nim pozostało, i te jego nauki, co se wyciągacie jak z rękawa, jako te karty wasze tego zła waszego, i tylko to, po nim zostało pozostało, no i te pomniki wszystkie jego – to co, słowo pisane, to ma jakieś znaczenie, czy to wasze mówione-gadane, i te wasze wszystkie kombinacje wykombinowane – a wykombinowaliście kombinujecie, jako te kukły-mumie-kretyny-total, jako samoczynka total wszystkiego zła wszystkiego – co wy w ogóle wiecie, tylko to co zeżrecie, i tylko to – wiedza jest w jedzeniu – to wiesz co zjesz =
= a ty Rymuszko, odpisałeś mi też, że się nie boisz moich gróźb, a śmierć z kosą już chodzi za tobą, taka czarna jak ty, no i w każdej chwili giniesz, też nagle – a wy wszyscy ezo wszyscy i to co do jednej sztuki, sami się wszyscy total kasujecie, tak jak wy wszyscy z duchowości, i wy wszyscy religijni – bo tak to wszystko właśnie, działa, robi się, staje się, bo wy wszyscy total wszyscy, nic nie macie wspólnego z życiem z naturą, wy jesteście total śmiercią złem, tym total zaprzeczeniem życia, natury – a wszyscy ludzie, jako to niby życie ludzkie, to się total niszczą kasują, tym co wyprodukują i co zrobią, jako ten wytwór wszystkiego, jako to zło wszystkiego, bo total nie świadomego, siebie samego wszystkiego – wy wszyscy total nic nie wiecie po co żyjecie, total nic nie wiecie, cała ludzkość total nic nie wie, jest total nieświadoma wszystkiego – a ta cywilizacja, ten cud-świata, to dlatego to wszystko powstało, bo tak to wszystko funkcjonuje i staje się, bo takie to wszystko jest, bo tak wszystko działa i robi się – a powstało z niczego, powstało z siebie samego nic, nic nie wiedząc o sobie, że w ogóle jest, a powstało dokładnie, 500-tysięcy lat temu, plus kilka lat, dokładnie 4-lata i 3-miesiące i 2-dni, kiedy to piszę, a kiedy powstało, to pamięta, a nic nie wie, skąd w ogóle jest, jako to Nic nie pamiętające, taki sen Nic siebie samego, a dlaczego powstało, i że w ogóle było jako Nic, to jest poza wszelkim czymkolwiek i jakimkolwiek pojęciem wszystkiego, po prostu NIC, no i jest i stało się, jako to wszystko wszystkiego, a stało się i jest, i nic o tym nie wiedząc, jako to wszystko wszystkiego, co stało się i jest, że stało się i jest, do total samokasacji do samounicestwienia się – a we mnie, wszystko się objawiło i wszystko się siebie zobaczyło i wszystko usłyszało i wszystko się dowiedziało i wszystko zrozumiało, i też to, że wszystko jest zbiorową odpowiedzialnością, i że wszystko i wszyscy są winni, też jako cały Akt Stwórczy, jako to Nic wszystkiego – we mnie mną, wszystko się transformuje, jako kasacja starego-świata, i tworzenie się nowego-świata, bo tak to właśnie wszystko zadziała i zaczęło się robić, właśnie, jako w jednostce w jedni – ludź jest tworem wszystkiego, w nim wszystko się przetwarza, jako cała-przyroda, jako cały-kosmos, jako wszystko-wszystkiego – no i narobiło się tego total wszystko wszystkiego – a życie ludzkie, nie tylko kruche i śmiertelne i total też bezsensu, no i total mordownia-świata, i total niszczenie Przyrody, i total ślepota-wszystkiego, no i ludź stał się, robokopem cyborgiem pendrajfem sztuczny – a wy, ezo-ducho-religio, to se szkółki porobiliście w Świecie, jako te wasze kreto-interesiki, a te religie te powszechne, to z ludzi, total niewolników zrobiliście, i to w sposób total perfidny i systemowy, total poddaństwo z ludzi zrobiliście, ludźmi total manipulujecie, co też o tym wiecie – a koniec-świata, to wasz koniec wszystkiego, jak wszystkiego na świecie tego starego-świata – dobro-prawdziwe-życia, jest samo w sobie wszystkim-wszystkiego, jako życie samo w sobie doskonałe i idealne, a Przyroda i Ludzkość jako całość-wszystkiego ta doskonała-idealna, jako też pełna harmonia-wszystkiego, jako też zgodność-wszystkiego, jako wszystko-wszystkiego doskonałe-idealne, jako spełnienie się wszystkiego-samego-siebie – no i koniec tych dwóch światów równoległych =
= to co, Słoneczko świeci, eci-peci trolo-leci, no i rodzą się dzieci – to co, jakie teraz rodzą się dzieci – a te wasze, to jakie są, co, może są już fioletowe, co, może czakrę fioletową mają już, to co, kosmos sam to wszystko robi, a może dzięki OM-ce, tej AUM-wszystkiego, to co, jogi-joginizm, ma być powszechne, to co, sztuki-magiki-niewidy, mają być powszechne, to co, karty tarota i runy mają wszystkim pomagać i te anielskie i te indiańskie i te pasjansy i te wróżki z wahadłami i ci wszyscy total porąbani magicy, i ci wszyscy ducho-wszyscy, no i ci wszyscy politycy, i ci wszyscy naukowcy, no i ci wszyscy total prawnicy, no i ci wszyscy wasi medycy-lekarze-konowały – to które prawo, jest zgodne z Prawem-Boskim, żadne nie jest zgodne z Brawem-Boskim – to co, Bóg widzi i nie grzmi, kiedyś to się mścił, no i układał się z Szatanem, jak w tedy w tej sprawie Hioba – to co to za spóła – to kim jest ten Szatan Lucyfer i ten Bóg Jahwe – to co, już o tym się nie mówi teraz, nie rozprawia się o tym, a teraz się mówi i wciska, że każdy może być świętym, no i że Bóg wszystkim wybacza-przebacza, i że Bóg jest Miłosierny, no i w ogóle, że Bóg jest samą Miłością, no i że niby jest tą Światłością, i to tą Światłością-Światłości Jezusa-Chrystusa – to co, Bóg rozświetla Słońce, a Słońce Ziemię, i też księżyc świeci od Słońca, i inne planety i księżyce, a gwiazdy, skąd to światło mają, może tymi gwiazdami, to jest sam Bóg Wisznu, a może Kryszna, tak wszystko sobą rozświetla, bo Allah, to jest czarny, a Jahwe, to total niewidzialny, no i ma to imię swoje, to total tajemnicze, by wszyscy nic nie wiedzieli, no i chwała jego majestatu, statut ma je swoje, i wszystko mnie i dla mnie robicie, taki ja jestem wasz Bóg, wasz w was, głupki kretyny Żydy, a wy kościół z tego zrobiliście total wiarę, ja wam to mówię, Cadyk Żydów – to przez kogo, te Bogi wszystkie gadali i pisali, to co, też w snach się pojawiali, czy w tych wizjach też, czy w tych schizo-wszystkiego też, to z kim gadał Jezus, z tym Adonaj, naj adoracji – to co, Bóg jest w sercu, czy go tam niema, pisze się, że jest w sercu – to co, Bóg nie wie co jeść, to co, koka-kola mu smakuje, czy te fasfudy wszystkie wasze, czy łyski, czy koniak, czy wino to kwaśne-gorzkie, czy tiger-retból, czy te wszystkie ciacha-cukiernicze, no i czy to mięcho-trupie mu smakuje, no i w ogóle, co mu smakuje, czy w ogóle cokolwiek mu smakuje, bo piwsko mu total smakuje, ta trucizna powszechna – to kim jest Bóg, niby wszystkim i w ogóle, a na nic nie reaguje – oto wasze kretyństwo total też to perfidne was wszystkich – a znam was wszystkich total i to osobiście =
= a teraz, kim jest ten ludź-zwierz-robal-demon, no kim on jest, co to za cud-wszystkiego, co to za total paranoja-wszystkiego chodząca po Ziemi, co to za gówno total i gnój total kloaka wszystkiego, i w ogóle co to w ogóle jest ten ludź to zło wszystkiego, a ta cała-przyroda, a ten cały-kosmos, a te galaktyki, to co to jest, no co to jest, no co naukowcy, no i wy wszyscy ezo wszystko ducho religio, to co, Bóg wam tego nie powiedział, czy te jego zastępy, to jak te sępy padlinożercy, to co, sobie tą tajemnicę zachował, to co, zdrady się bał tej tajemnicy wszystkiego siebie samego, a Szatan, to chyba wie to wszystko, i tym wszystkim manipuluje, i wszystkich w huja robi i w ciula i w jajo i w ogóle rządzi światem i ludzkością, a Bóg się temu przygląda-obserwuje, i to niewidzialnie się przygląda i obserwuje, no i na pewno ma jakiś plan, też plan końca-świata, no i też plan nowego-świata – ciekawe co On wymyślił-wykombinował, no i w ogóle, czy on jest, a jak jest, no to wreszcie gdzie on jest, gdzieś w zaświatach, a może jest jednak wszystkim-wszystkiego i to na przekór wszystkim, choć w niego nikt już nie wierzy, bo też tak mówi się, że on jest i w to trzeba wierzyć, a może jest nikim tym NIC, bo jak jest wszystkim-wszystkim, to też jest nikim-NIC – to co, Bóg jest Atmą jest Absolutem jest wszystkim jest też niczym, a może jest nikim – no to co, też jest ludziem, tym kretynem total tą śmiercią total – to kretyn śmierć totalny ten Bóg – tak jak wy wszyscy total wszyscy – no i co, macie szansę zostać wszyscy świętymi, tak ogłosił kościół, ta pandora powszechna total kretynizmu śmierci wszystkiego =
= a wy, z ezoteryki, to co, jesteście magiki, i cudawianki odgrywacie, i se kasiorę na tym tłuczecie, i cwaniakami jesteście, no i manipulujecie sobą-swym-swymi, tą pseudo-niby-wiedzą – a co wy wiecie, wy total nic nie wiecie, to ile wy żyjecie, no i jak wy wyglądacie, a wyglądacie jak straszydła, jak strachy na wróble i na sępy, wy jesteście tą total śmiercią, tą total śmiercią wszystkiego, tą aktywną nad-aktywną, jesteście też sektą wszystkiego złego, i to sektą tą kosmiczną, tą pustki kosmicznej, tą przed duchowością, tą śmierci totalnej żrącej – i tak też wyglądacie – jesteście jak te fantomy, też te niewidzialne, też jesteście stroboskopami cyborgami pendrajfami – wszystkich was poznałem rozpoznałem, i to też tych naj-naj super waszych guru-magów – a Sai Babę, skasowałem, by zakończyć ten cyrk, ten wasz i duchowości i religii, ten cyrk świata-ludzkości ten total cyrk Babadźiego – bo on wszystkim rządził, trzymając w swych łapach, tą siatkę-geopatyczną, którą sam stworzył, i oplótł całą Ziemię, tą szarą-zielenią – a Babadźi, to Rama, i też Kryszna, i też Jahwe, i też Allah, a Jezusa to skasował, Jukteswarę też, Paramahanzę Joganandę też, wszystkich z kryja-jogi kasuje, wszystkich kasuje, gdy tak postanowi, a kasuje natychmiast i total, jego ładunek śmierci jest total śmierci – kilka razy mnie chciał zniszczyć uśmiercić, było to total bardzo groźne i niebezpieczne – jak to było, to o tym napiszę, w swoim czasie – jest total kasowany, w każdej chwili padnie trupem – on był nieśmiertelny, jako ten stary-świat, tylko on jedyny na-świecie, on Rama, on Staro-Polak, on stary Światowid, on z Wolina z wyspy Wolin, on z plemienia Wenedów, to właśnie on, nikt tylko on, Król Rama, król wszechwładny, on stwórca wszystkiego, stwórca wszystkiego na Ziemi, total wiedza wszystkiego, też jako absolut wszystkiego, on jako król jako władca wszystko jako Światowid, rozpoznał wszystko i wszystko wiedział – wy wszyscy total nic nie wiedzieliście – on w dżungli, był 14-lat, z tą Sitą i z tym niby bratem Lakszmanem, to co, seksu tam nie było, to co, ta małpa to cud powstała, z którego brata, i z którą małpą, co, z szympansicą, a co oni żarli, to skąd wiedzieli co żreć, to i to i to próbowali, to co, 14-lat, i coś się dowiedzieli, to co oni jedli żarli, to co, coraz mniej tego robili, bo co rusz, to szkodzi, to co, seks już jest niepotrzebny tym kosmitom, a może ten tantryczny, ten podniety długiej-ciągłej, też tej siebie w sobie, to co, taki długi seks, wydłuża życie, to co, sztuki-magiki seksu, to co, przyrodzenie jest początkiem życia-istnienia, to co, w tych jajach jądrach się dzieje-robi – a wy wszyscy, co z tego zrobiliście, co, kość krzyżową, a w rzeczywistości, total-burdel i sodomę i gomorę – to kto tym wszystkim rządzi, co może Bóg – bo Babadźi, to jest total ten burdel wszystkiego, co sam total nic o tym nic nie wie, bo co on wie, siedzi i medytuje, no i te transmisje swe różne urządza i sprawia i tworzy, a co on robi z tym wszystkim kosmicznym, to się w pale nie mieści – on rządzi z zaświatów, i to prawie z Absolutu, siedzi tam i wciąż nadaje, a jak, to mózg staje, on też grozi, że skasuje Świat, to powiedział Jukteswarze – ja jak czytam, to wszystko poważnie biorą i analizuję, i też to wszystko widzę, i to wszystko też pamiętam, to co trzeba, to co jest ważne, to co jest znaczące, to co jest mądre, i to co jest przydatne, i też czekam, żeby to wszystko się we mnie ułożyło-poukładało, a jak się ułoży-poukłada, no to też wiem, co powiedzieć, a najlepiej milczeć nic nie mówić, no bo z kim rozmawiać i do kogo mówić, jak same kretyny i durnie i głupole i total ciemnota, nic tylko to i tylko to – tacy wy wszyscy jesteście, i to total gorzej, bo jesteście tymi manekinami, tymi niewidzialnie sterowanymi – nikt nic nie wie, co jest grane i o co chodzi – a wszystkim steruje-nadaje Słońce – co samo nic nie wie o tym =
= bo co to to jest, Słońce i Matka Ziemia, jako Rodzice Kosmiczni, nas ludzi i całej Przyrody, to co oni robią ze sobą sobą, mielą nami wszystkimi, no i co z tego wychodzi-wyszło, co dżem-mamałyga, co bigos z tego wyszedł, no i co z tego bigosu jest, total durnota, total kretyństwo, total głupota, ta total cybo-roboko-robcio ludzkość i też te pendrajfy władzy wyższej – no to co, fajnie wam się wszystkim żyje, a wiecie po co w ogóle żyjecie – bo ja wiem – a wiecie, po co w ogóle się żyje i dlaczego się żyje, no po co i dlaczego się żyje – a jaka jest definicja życia, Allaha, Jahwe, Kryszny, Brahmy, niebios, zaświatów, kosmitów, Plejadjan, czy Arjan, czy w ogóle dla kogokolwiek, no przecież też nie Chrystusa, czy Mahometa, czy zapomnianego Zaratustry, czy Buddy, czy kogokolwiek, co padł trupem na ołtarzu śmierci – no to po co wy wszyscy żyjecie , no to po jaką cholerę wy żyjecie wszyscy – to ile macie na koncie, tej kasiory śmierci, to co, banki wami rządzą, a kto bankami rządzi, to co, Żydzi wami sterują, ci z siti-citi, ci z giełd, ci z za biurka, ci politycy, ci ze służb specjalnych, ci wszyscy inni – no to kto wami rządzi i tymi co rządzą – bo Rama-Babadźi, ma to wszystko gdzieś, no i rządzi wszystkimi zaświatami, co też mu się wydaje – to co, jak on widzi śmierć, to co, że znów się odrodzi, a jako kto, dzieciuch lama, czy brama, czy chama, czy iza jakiegoś tam – to co Rama w tedy myślał, czy mam umrzeć, czy dalej żyć – kto z was chce umrzeć, no kto, bo Papież, to wiadomo, bo niebo na niego czeka, i to to najwyższe bo wyróżnione, a kto go wyróżnił, co, Dziwisz, tego obecnego wybrał, ta niby kontynuacja Wojtyły, a kto to był Wojtyła, no kto, nagle Papież i super-święty, bo charyzmatyczny, no i kto go uświęcił, za tą jego świętość, ci nie-papierze, to jak to wszystko u nich działa i się robi, to kto tam rządzi, sekretarz-stanu, czy stanu-stanu, to co, on urzędnik nad-papież, a kto to jest ten Papież i co to jest ten Papież, może jakiś papier-lewy ludzkości, a była też papieżyca-lwica – to kto tym wszystkim rządzi – przecież nie Putin, czy Obama, czy pierwszy-sekretarz Chin prezydent – no to kto rządzi tym-światem, tą-ludzkością – to co, Matka Ziemia rządzi tym wszystkim, czy Bóg-Ojciec Wszystkiego Słońce – to kto stworzył Słońce – a może samo się stworzyło, tak o samo z siebie – to co, z niczego wszystko powstało – to co, nic was nie przeraża, że tak nagle wszystko zniknie – a śmierci się nie boicie, a choroby was nie gnębią, a starość was nie męczy, a cierpienia was wykańczają – to czego wy się w ogóle boicie, czy nie boicie, to co, że kasiory nie będziecie mieć, to was strach paraliżuje – to ile wy w ogóle jesteście warci, tak na poczekaniu od ręki przy kasie, tak od razu w tej chwili, też przed grobem, no ile, gnoje total wszystkiego zła waszego – nic nie jesteście warci – wszystkich was total załatwiam, i to prosto ze Słońca i z Ziemi i z Kosmosu i z siebie-sobą =
= wszystko jest całością wszystkiego, jako ta total różnorodność, jako ta total gmatwanina wszystkiego, wszystko jest pokarmem, wszystko samo się zjada zżera, wszystko nieustannie się przetwarza, wszystko nieustannie się zmienia, wszystko chce się total rozpoznać jako wszystko, wszystko chce wszystko o sobie wiedzieć, chce wszystko widzieć i słyszeć tym i czym i kim jest, chce być total świadome wszystkiego siebie samego, chce też wiedzieć dlaczego w ogóle jest i po co jest, total chce i musi nie ulec kasacji unicestwienia, dąży i chce być doskonałe i idealne, chce wszystko zrealizować co dobre, wszystko ma być prawdziwe, wszystko ma być total bez zła, cała Przyroda ma być łagodna, cała Przyroda będzie bez zwierząt i bez insektów, cała chemia wszystkiego będzie spójna, nie będzie żadnych sprzeczności, ludzie będą dobrzy, nie będzie w nich żadnego zła, ludzie będą tylko zdrowo się odżywiać, ciało zdrowe nie przyjmuje złego pokarmu, ludzie będą mało jeść, zdrowy pokarm jest syty i na długo wystarcza, życie będzie samo w sobie w pełni wystarczalne, i w pełni naturalne będzie życie ludzkie, życie będzie bez chorób, i też w pełni bezpieczne, a więc nie będzie umierania, wszystko będzie inaczej, ludzkie ciało-organizm będzie piękne czyste pachnące ładne śliczne kochane w pełni inteligentne wszystko wiedzące, a więc w pełni świadome, bo prawdziwe bo naturalne – no i koniec wszystkich fikcji świata i ludzkości =
= to, żeby to wszystko zrozumieć, to trzeba być po prostu zdrowym prawdziwie, a rozum, to jest inteligencja ciała-organizmu, a więc, wszystkiego kim i czym jest ludź, jako ciało-organizm, a przyczyną inteligencji, jest strukturą DNA, a struktura DNA, jest wszystkim co jest życiem, bo niej jest to światło-życia, a ja je widzę w sobie, a wcześniej widziałem, jako neutronię, jest to świetlna siatka połączeń między deenanami, i to u mnie się stało, osiem-lat temu, zobaczyłem ją w sobie, w trakcie-momencie przebudzenie, bardzo wyraźnie, i sprawdziłem, co to jest, radiostezyjnie, i dokładnie to opisałem, też informując władze polskie i kościelne, że to jest nowy stan ludzkiego stanu-świadomości, no i zero reakcji-odpowiedzi, bo cyborg robokop pendrajf, jest total nieświadomy i jest total bez wyobraźni, i nic do siebie nie dopuszcza, co jest nową wiedzą, tą nowego życia, a Ajnsztajn powiedział przecież tak, nie wiedza nauka uczenie się czy cokolwiek, tylko wyobraźnia się liczy, no i wyobraził sobie te, em-ce-kwadrat, no i co z tego, że on to powiedział ze swojej wyobraźni, bo musiał udowodnić to matematycznie, to co, oni ci wszyscy, nie wiedzą, co to jest wyobraźnia, ta twórcza, a co kwantowcy zrobili z Ajnsztajnem, a co to jest kwant, co jest i znika, to co, czym jest ten kwant, co, może chorą wyobraźnią, tą robokopów cyborgów i tych pendrajfów, taki robal robale wszystkiego – a wy, duchowcy-ezo-religio, to tak jak oni, a nawet gorzej, bo wy jesteście total naszpikowani czarnymi-energiami, a czarne-energie to total-śmierć, to jest to nie-światło-znikające, no i to czarne w was wszystkich jest, to ksiądz, dlaczego jest na czarny, kto go tak ubrał, a co pod szyją ma, no i masz gadać jak ci karzemy jak cię nauczymy jak cię zrobimy, no i brewiarz wciąż na okrągło, to co brwi w brewiarz i czytać wciąż – życie to nie modlitwy i cokolwiek wasze was wszystkich – a mówię wam też to wszystko, bo za wszystko jesteście odpowiedzialni, total za wszystko jesteście odpowiedzialni =
= no to, jak wam się te zabawki podobają, wam za-światowcom, te komputerowe, te internetowe, to co fajnie się prze nie gada, a za chwilę ktoś dzwoni na komóreczkę czy esemesika wysyła, no i tefałka wciąż włączona, i radyjko też, a w mikrofali pidca odgrzewana, czy jakieś szybkie-żarcie jest robione, no i mięcho wszyscy żrą, no i restauracje i bary świątynie żarła, a supermarkety, to co, świątynie duchowości cywilizacji-śmierci, czy te sklepy na sklepie, czy ten wszystki towar wszystkiego, to co, samolocik dżambodżet super-duch-święty, no i kto zdąży, ten ze mną poleci, no i poleciał on stamtąd z kont przyleciał, a poleciał-wrócił do Babadźiego, no i lata księżycowe dni i noce zostały dokładnie policzone, noi, Premy Sai Baby, nie będzie, wszystko nagle się zmieniło, bo zaświaty się kończą, a u mnie się skończyły, a jest tylko jeden, świat-wszystko, które total jest wymieniane, i to właśnie w całej Przyrodzie, w całej biochemii Przyrody, w całej strukturze DNA Przyrody, na zdrowe wszystko – bo Przyroda, jako ten wytwór Słońca-Ziemi, to jest jeden total kocioł śmierci, no i co, total tajemnica, jakie prawa rządzą Przyrodą, no i w ogóle, co to jest ta Przyroda – to co, małpa jest ładna, czy ten chomik w klatce, a może lew jest ładny i przyjemny, czy tygrys, bo na filmach, to jest ładny, taki chociażby król-lew ten super-hiper, takie maskoteczki ludzi-ludzkości, i to wszystkie te twory Przyrody, a te wszystkie jako żarło, no bo właśnie nimi tymi wszystkimi jesteście, jako to żarło, taka na przykład, krewetka-ludź, nie mówiąc o tym rekinie-giełdowym – to co, to ta duchowość jest jako ta fikcja wszystkiego, czy ta religijność, jest czy ta ezoteryka, czy ten okultyzm, czy te zwidy-niewidy, czy ten tarot, czy te runy – a co to są runy, ruina wszystkiego, a tarot, to śmierć wszystkiego – a z pozycji śmierci, też wiele-dużo się wie, jako to, że wszystko jest śmiercią, i to na wszystkie możliwe sposoby, jako ta nieuchronność śmierci – bo śmierć, to ten total strach i lęk – no i co taki może zrobić, jak tego ma ful, nic, tylko strzelić sobie w łep, no bo łep już też nie-wytrzymuje – a dlaczego łep, a na przykład, nie jaja-jądra, czy wątroba, czy trzustka, czy serce, czy śledziona, czy nerki – to co, Chińczyki wiedzą, co w nerkach jest, no co tam jest, ta moc Chińczyków, to co, kanały trzeba przeczyścić, a co to są te kanały, no co, fantaści wszystkiego, to co, anatomii ludzkiej nie znacie, bo ja z biologii jestem super nawet nad-super, to co, wszyscy zapomnieliście o anatomii ludzkiej, że chociażby żeby było drożne, a co zrobiono z ludziem ludź ludziem, total kał syf kił i mogiła – to co, natura ludzka, jest zwierzęca czy nie, to ile jest krokodyli, na Świecie w Przyrodzie, czy rekinów, a ile małp jest, a ile szerszeni jest, to wszystko w ludzkiej postaci, a gdzie te szerszenie są, a są w koka-koli i w pepsi – to co, mikroślady i utrupiają was, to co, i nic nie wiecie czy nie pamiętacie o homeopatii, czy o esencjach tego Korte, czy w ogóle o czymkolwiek, wszystkim się truje – no bo co wy wiecie, wy za-światowcy, no co wy wiecie, o przemijaniu, o zaświatach coś tam wiecie, ale wszystko źle, to co, fajnie jest w niebie, tak blisko Boga być, no i co, świeci swoim blaskiem, no i co, daje ciepełko i światełko, to co, jasność jakaś tam jest, to co, Bóg jest światłem i jasnością, to kim ten Bóg jest, to co, może jest Słońcem, czy poświatą Słońca, to co, Kosmos, nie wiadomo czym jest, to czym on ten Kosmos jest, może tym, co wam się wydaje – to co, Kryszna miał Go w sobie, czy Sai Baba – to co, oni byli super-kosmitami, no i se latali we wszechświatach, a co bramini robią, co, se tworzą własne planety, te swe siedziby, no i co oni tam robią, i co, gadają z stamtąd, też o przemijaniu – to co, wszystkim przemijanie śmiercią grobową, a oni nie, bo oni kosmici, no i rozpływają się w tym swoim kosmosie, jako znikanie siebie samego – a wy kim jesteście, wy wszyscy odlotowcy ezo-ducho, no kim jesteście, to co, podnieta, i w niebie, jestem prawie – wszystko to widziałem, i wszyscy poznikali, nikogo niema – bo takie to właśnie wszystko jest – nic, tylko się podniecać, te pragnienia te wszystkie wasze – i takie to wszystko jest – a Budda, to zrobił tylko dla siebie – a wy wszyscy, to total spierdoliliście – a co on powiedział – trzeba to doświadczyć – no i co ty kretynie Franciszko, co ty w ogóle wiesz, total nic nie wiesz, jak ci wszyscy twoi kumple, jak wszyscy ezo-ducho-religio – takie to właśnie wszystko jest, total zło-zło wszystkiego tego waszego =
= no to co to jest, sat-cit-ananda, co to za trójca, to co to jest, sat, to co to za, wsat-wsad, to gdzie jest wsatdzone, to co, Kryszna, o DNA i atomach, coś wiedział, a wszystko przecież niby wiedział, a co Jezus wiedział, no co on wiedział, no to co on wiedział, to co widział, co, total schizo-psychol, a wy z niego Boga zrobiliście, i to po prawicy, a dlaczego nie po lewicy, to co po lewej stronie jest, te serce niby żywe, to co, żywe czy nie żywe, to co, rozrusznik, trzeba mu dać, to co, prąd, i dalej łazi taki-to po Ziemi, ten sztuczny, też wasz wytwór-twór, to co, naukowców nie krytykujecie, a jeśli, to między sobą, to co, boicie się naukowców, a Papież Franciszek, to też naukowiec, to dlaczego też został Papierzem, kto go wybrał, no kto, co, Duch-święty-Naukowiec, a co to w ogóle jest, to-to, niewidzialny-wszystko-wszystkiego, co gołąb-biały, co ptaszek-barani, co, gołębica-baranica, to czym i kim jest baran, głupi jak baran, a oni ci kościelni, dali owieczkom skrzydła, no i co, latają sobie w przestworzach, to co, oszustwo total, no i kto w to wierzy, no i gapią się ci wszyscy niby wierni jak ciele na malowane okna, no i jak na tych uczonych manekinów-świata, a co to jest wiara, co, może to jest ta, wiagra, to co, seks rządzi wszystkim, to co rządzi ludźmi, no co, pseudo asceci, wy księżulkowie, i ci wy wszyscy inni, to co w tedy postanowiono, wtedy w Nicei, to co, chodziło o majętność, no i do dziś tak macie, a bramin co robi, wy nakaz religii waszej, a oni, swój własny =
= a co zrobiliście ze seksu, kościelni i wy wszyscy, co, pseudo-świętość zrobiliście, to co, duchowość, i nie ma seksy, a u ezo-lamy-buddy, to jest seks, to co, Karnapa, na to przyzwalał, a sam nic, to co za kłam, on nic nic, a wy się pierdolcie, to co, on święty, a ty lama, gadaj-napierdalaj o nas, bo my Budda z Tybetu, a kim ci kapłani byli są, no kim oni są byli, to dlaczego tam państwo założyli, to co oni wykombinowali, co, niewolnictwo to duchowe dla siebie, a wy, bo święty-budda religia-buddyjska, a kim on był dla innych i oni dla wszystkich, a kto go wykorzystał i zwiódł, co, Brahma go nad-chwalił, to co, wiedzy prawdziwej nigdzie nie ma i głoś ją, to co, fantazja-total, co, mara-senna-total, pod kontrolą i to absolutną Brahmy-Ramy-Babadźiego – to kim jest ludź, a kim jest Papież, ten kretyn prostak, Franciszek, co go wybrałem na Papieża, to jak to się stało, że go wybrali, to jak to wszystko działa i się robi, co Duch-Święty rządzi, co, jakaś ta emanacja-boska, no i co, total ta nadbudowa boska świątynna do rządzenia, to gdzie ten Bóg wreszcie jest, a niby jest w sercu ludzkim, to co on tam robi, to co, stał się robokopem-cyborgiem-pendrajfem, a co on w burdelu robi, czy w rynsztoku – to co, Bóg jest wszystkim tym total złem, a gdzie on może jeszcze jest, to co, gdzieś w przestworzach jest, to co, jest total niewidzialny, to co, jest przestrzenią wszystkiego, to co, to też jest atomem, to co, jest wszystkim, to co, coś mu nie wychodzi, to co, jest tymi kretynami wszystkimi Świata, też tymi naukowcami Świata, tymi lekarzami-konowałami, tymi więźniami-przestępcami, tymi sędziami wszystkimi, wami wszystkimi jest wszystkimi, co muchą latającą też jest, no przecież jest wszystkim, no i Bóg jest jeden, no i w imię Boga wszystko robimy, też dla jego chwały, no i kto na tym wychodzi super-najlepiej, no i co, nad-super pilnujecie swoich majętności kasiory, i to total wszyscy, z tech waszych wszystkich sitw-sitwy =
= to jak to jest, że taki jogin, to nic nie potrzebuje, chodzi sobie, medytuje sobie, śmieje się wciąż nieustannie, zamyśla się total, prawie nic nie je, a jak je to nad skromnie, no i nie choruje, a są tacy też ci super nad jogini, co żyją nie wiadomo jak długo, to jak długo żyje ten Babadźi, to co, wie ktoś, jak on długo żyje, a też piszą i mówią, że żyje gdzieś 1800 lat, że jest tym total wyzwolonym jako swe ciało, a więc nigdy nie umrze, taki stan boski cielska jego – to co, naukowcy, nie chcą go sprawdzić zbadać, bo Sai Babę, to się bali do niego podchodzić, bo naukowcy boją się duchowości i ezoteryki, no i dlatego są total ograniczeni, no i taka ograniczoność, też rządzi światem-ludzkością, no i dlatego tak wszystko tak jest – a wy wszyscy z tej trójcy-świętej, to się okopaliście w tych zaświatach, no i na tym też trzepiecie kasiorę – a wy chrześcijanie, to z Jezusa zrobiliście Boga, jako tego syna-bożego, no i wierzcie w to powszechnie, a my kościelni, zrobiliśmy z tego total ceremoniał światowy, jak zresztą, wszystkie religie to zrobiły-robią – to dlaczego, to się tak stawało, i to z wami wszystkimi, to kto to wymyślał, i wprowadzał to, jako to niby życie, to wasze to ludzi, to waszej władzy, i tylko to, bo Budda, to na pewno tego nie po wymyślał, a Jezus, to tym bardziej, Kryszna, to tym bardziej naj bardziej, a Rama, to w ogóle niczego nie chciał – to co, oni stwarzali nowy-świat nową wiedzę, a wszyscy inni, se te wszystkie sobie total nadbudowy robili – to skąd te myśli im przychodziły do mózgownicy tym wielkim tym nad-wielkim – to co, Sai Baba nic nie miał, a wszystko dostawał, a jogin, jak karze-nakazuje mówić do siebie, nakazuje-każe mówić do siebie, Bóg, tym wszystkim co do niego przychodzą, i traktować go trzeba jak Boga – a z Papieża, to kogo zrobili-zrobiliście, świętego od razu – to co, to kto ten kościół katolicki-chrześcijański-chrystusowy stworzył, to czyja to była wizja-kreacja, co może Jezusa, może Jahwe to zrobił-załatwił, to kogo tak natchnęło do tej władzy powszechnej, a Templariuszy, to kto natchnął – a jak to było, z tym Mahometem i z tym Allahem i z tym całym wszystkim Islamem, to co, podbój świata-ludzkości nowy się szykował w imię-Allaha, co też tak było i stało się – to ile wojen-trupów-cierpienia-męki było, przez to wasze przez te walki wasze w imię-Boga, a przez Chrześcijaństwo-Katolicyzm, to ile tego zła total było – to co, teraz jest super-dobrze-fajnie-fajowo, bo już nie ma wojen religijnych – a te dwie wojny-światowe, to skąd i dlaczego powstały, to kto je wymyślił-zrobił, to ilu o tym gadało, to co ci Iluminaci to wykombinowali-wymyślili, czy paru jeszcze innych na dokładkę, to kto, wymyślił wykombinował faszyzm, bo komunizm, to wiemy, a Lenina, to kto wysłał-podrzucił do Rosji – to co, kiedyś to powiecie, wy wszyscy, co o tym wiecie – to ilu i kto, te tajemnice wszystkie świata-ludzkości ma-skrywa, bo Rockefellerowie, to wiedzą wszystko o tym, a dlaczego się o nich milczy, co, wszyscy się boicie, co, ich bank-światowy padł, to jak to się stało, ktoś pomylił cyfry w internecie, a może fikcja kasiory się skończyła, tej ich-ichnej, no i co, nikt już ich nie słucha i coraz mniej się boi – to jak to się stało, tak nagle, tak w jednej chwili, z tą kasiorą światową – no i co, Syria nie wyszła tym amerykańcom, a wszędzie ludzie na świecie, się tłuką i zabijają i mordują, i to na wszystkie możliwe sposoby, i w ogóle nic się kupy nie trzyma, total rozpierducha wszystkiego, a co rusz to nie tak, a w Polsce, wszyscy się kłócą i to coraz bardziej, to co, nie mogą się dogadać, to co, władza dla władzy, a władza, to też wy, a my, to wasze niewolniki-robcie – no i co, niewolnik się buntuje, no i co ma do stracenia, a do zyskania wszystko ma, to co, wygracie z nimi z ludem, to co, Bóg jest z ludem, przecież nie z wami władza, i z wami wszystkimi ducho-ezo-religio – no i na co się zdają te wasze cuda-magiki-ceremoniały, dla was to tak, bo tym się manipuluje total, co wiecie, no to co, grzeszycie czy nie, przecież Bóg nie znosi manipulacji i kłamstwa i obłudy i czegokolwiek złego – no to co, będzie kara, na was dla was dla nich na nich – bo Bóg-Światowid-Ja, ma cały pakiet kar na-dla was na-dla nich, i to tak wymyślnych-skutecznych, że lud i to wszystki cały, będzie cały wszystki szczęśliwy, że wreszcie sprawiedliwość zapanowała na Ziemi – a ten Babadźi, to już wie, że źle robił, i chce coś naprawić, ma kilka pomysłów, a może jeszcze więcej, i też się zmienia na lepszego innego, a wszyscy go słuchają, bo on wszystko wie, z tej ducho-wszysko-wszystkiego, Wedy i Gita są jego – to co, Bóg jest jeden, a Bogów wiele, to który jest najważniejszy, to co, Allah jest najważniejszy, bo to ten ostatni, to co, Allah i koniec Bogów, a Kryszna, jest czy go nie ma, a Wisznu jest, czy Brahma, czy ten słoń-Ganesza, a rzeka Ganges, dalej jest święta, a Papież, jest czy nie jest święty, bo jak widać, to jakiś kretyn-głupek on jest ten obecny, Franciszek, to kto go wybrał, co, święte-oficjum z Duchem-Świętym, co sekta-sekstyjska, co kardynał Dziwisz go wybrał, i ten z Warszawy kardynał, to co, wyrobnika sobie wybrali, a nie na przykład, filozofa czy ideologa, no i total cyrk z tego zrobiliście, ten światowy, ten medialny, ten dla ludu, a Dalaj-Lama, jest święty, jako inkarnacja poprzednich, co, nieźle się trzyma, to co, Tybetu nie będzie, co karma Tybetu się skończyła, ta kapłanów-kapłańska, i tych niewolników, ich-ichnych kapłanów-mnichów, co sam on ten Dalaj-Lama to powiedział, i o tym też zapomniał, bo milczy – bo wy wszyscy gadacie i nie wiecie co mówicie, total nikt na Świecie nie wie co mówi-gada, a mówi-gada tylko to, co zje-zeżre – a ci co prawie nie jedzą, to gadają sobie o sobie, tym co są jako te kosmity, aż się wypalą-spalą i trupem padną, tylko paru wie, jak można nie paść trupem, jak ten Babadźi, i jeszcze dwóch zostało, no i kto kogo zniszczy-skasuje, jako ta total wojna wszechświatowa, Babadźi jest na samym szczycie, tej boskości-zaświatowej, a stamtąd, to wszystko się dzieje-robi w Świecie z Ludzkością, i też już wie, że jest jego koniec-kres, po prostu wie, bo tak to mu mówi on sam sobie, jako jego wszystko-wszystkiego starego-świata starej-ludzkości, jako to też, że jego władza się kończy ta absolutna, on o tym wie od dawna, co niejednokrotnie mówił, ale u niego czas, jest też ten dalekosiężny i absolutny, ten tez wizyjny, ten przyszły wszystkiego z tego świata-niewidzialnego-równoległego, ten wykonawczy absolutny, ten też decyzyjny o wszystkim, on wszystkim wszystkimi rządził i jeszcze rządzi, taki on jest, jako też Bóg-Absolut, jako ten stwórca-wszystkiego, co o tyle to on wie, jako ten Duch i to ten absolutny, bo on wie, co to jest Atma, jako absolut-wszystkiego, tam się znika, też tam czas znika, tam nic nie ma, a stamtąd wszystko jest, co total wie, a życie traktuje, też jako tą maję niewiedzy wszystkiego, on total wszystko wie z pozycji absolutu, on jest tą jedną osobą w historii ludzkości, co w nim wszystko stało się jest, jako to wszystko kosmiczne – po paczcie sobie na niego, jest też wielo-postaciowy , a też jest Indianinem, i to tym, Wirakoczym, i tym Sai Babą był – to co, 300-lat, i po Ameryce, to co, 2012, i koniec-świata, a co Amerykanie zrobili z Indianami i z bizonami, to co, tak bez konsekwencji miało to być stać się, a wcześniej Hiszpanie, co zrobili z Indianami, a to robota przecież, kościoła-katolickiego-chrześcijańskiego, Watykanu, Papieża, biskupów, kardynałów, całej tej machy władzy-kościelnej, i tej władzy Europy podległej im, ale bez, polskiej władzy królewskiej-króla – no i co, wszystkie wasze wojny zostały przegrane, a Stalin, was wszystkich skasował – no i Polska wróciła do rzeki Odry do Wisły i Bugu i do morza – a więc, Polska-Polacy, są w całości wszyscy u siebie w domu, w swej krainie-polskiej, a wszystkie zło, na tych-ziemiach, zostało skasowane, a to dobro, Polskie-Polaków, zaczyna się odradzać, by zakończyć stary-świat – a we mnie, wszystko się przetworzyło-przerobiło, jako kasacja wszystkiego zła, i tworzenie się nowego-życia i nowego-świata i nowej-ludzkości – praca u mnie we mnie z tym wszystkim trwała 18-lat, coś jak u Niutona – wszystkie total zmiany-przemiany, odbywają się, w jednej osobie w jednej postaci, jak u Kopernika, jak u Darwina, jak u Ajnsztajna, jak u Niutona, jak u wszystkich wielkich tego Świata, jak u Ramy, u Kryszny, czy u królowej Anglii Elżbiety, czy u Króla Jagiełły, czy u Króla Augusta Poniatowskiego, a mam też, jego pochodzenie – i to jest właśnie to, że trzeba się urodzić wielkim z urodzenia, a nie, bo studia profesor doktor magister no i wszystkie tytuły-świata – trzeba być z drzewa-genealogicznego-rodowodowego, a więc, trzeba mieć tą logikę, prawdy natury wszystkiego, w genach z urodzenia, a nie tą, wyćwiczoną kretyńską robokopów cyborgów pendrajfów – to co, ludzie-ludzkość, są zdrowi-zdrowa, to co, matriks, jest już global, to co, chora-wyobraźnia wygrała świat-ludzkość opanowała, to co, inteligencja-chora rządzi Światem i Ludźmi, to co, duchowość religia ezoteryka, nic nie mogą poradzić czy cokolwiek zrobić, to co, handlujecie sobą kim jesteście, i wciąż nadal budujecie te swe-swoje świątynie, i te swoje wszystkie wygody majętności, to co, proboszcz pan na włościach, to co, rządzi Duszami, i z tego kasiorę ma, jak wy wszyscy pozostali reszta – to co, koniec waszego świata-zaświata tych waszych magik wszystkiego – to co, Słońce jaśniej świeci, a Ziemia Matka-Ziemia dogrzewa się w Słońcu – to jak to wszystko działa, że tak wszystko się total zmienia, jeszcze wczoraj-przedwczoraj, tylko Ameryka-Amerykanie, a tu nagle, krach total u nich z nimi, a teraz, nagle Chiny rządzą Światem, i też Indie, no i Araby total bogate, no i Rosja wraca do władzy Świata – to kto tym wszystkim zrobił, że tak nagle wszystko zaczęło się zmieniać – to se-sobie sprawdźcie – no bo jak Kosmos działa-funkcjonuje, no i co to w ogóle jest ten Kosmos, no co to jest ten kosmos, no tak na prostą logikę, to co, widzi siebie-się Kosmos, czy nie, no to czym jest Kosmos, to co, też jest Bogiem, to co, też jest joginem, to co, jogin to Bóg, a może więcej niż Bóg – bo Bóg, to nic więcej, jak tylko zwida-niewida, jak ta fantazja ludzka, ta chora fantazja, ta mara senna, jak ta chora psychika ludzka, jako te chore cielsko ludzkie, to zżerające żrące wszystko, to pożerające wszystko, no i przeżarło się total to wszystko, jako ten kosmos-wszystko-wszystkiego – to co, wiecie już coś, że jesteście marionetkami, no i w czyich łapach-rękach jesteście, co, ręka-boża was nie dotyka, to kto was tak nęka i do grobu pcha, i nic nie wiecie, co i jak to wszystko, to co, Bóg jest miłosierny, a wcześniej nie był, to co mu się odmieniło, to kto jest ten Bóg, no to gdzie on jest, co, w przestworzach jest, a co to za, stwarza, i to, prze, to co je tak, prze, i to do przodu, no gdzie to tak goni, co za kasiorą goni, by za nią, to wszystko stwarzać – a kurewstwo, to co, wszędzie już jest – a w ogóle, kim i czym jest ludzkość, no co to za wytwór natury, no co, manhatan-citi, i super-ludź, to co, w Dubaju, jest super szczęście, czy w Hongkongu, czy w Katarze, czy gdziekolwiek na Świecie – to co, kto ten Świat teraz wybawi, co, może ONZ, co, Obama, nie sprawdził się, co, Ruscy, bo coraz ważniejsi teraz są na Świecie, co, może Chińczycy, a może Hindusi, może jakiś nowy jogin, może znów, jakiś Bóg się urodzi-narodzi na Ziemi, i będzie mówić nam, co mamy robić, może, super-naukowiec, pojawi się na Świecie, może, Nostradamus, się reinkarnuje, a może Niuton, wróci do świata rzeczywistości, a może Kopernik, już jest na Świecie w śród nas, i zobaczył wszystko na nowo, i wymyślił, jak to wszystko zmienić-naprawić-zrobić-uczynić – to co, takiego naprawiacza-zmieniacza, to rozpoznacie – wy total ciemna-maso, wy total robokopy-cyborgi-pendrajfy, wy total kombinatorzy, wy total oszuści, wy total kłamcy, wy total zło, wy total niszczyciele, wy total niewiedzo, wy total nieświadomość, wy total tylko kasiora i tylko i tylko kasiora =
= Chrystus się rodzi i nas oswobodzi i bądź naszym królem – a z przodu, policja wóz-fura policyjna, a z tyłu, to samo, bo Mesjasz jedzie, no i czapki z głowy wszyscy zdejmujcie – to co, pełna kontrola, też tej pielgrzymki Trzech Króli, czy każdej innej wszystkich – a ci Królowie, to byli przecież magowie, i mieli swoje flagi, te magiczne władzy ciemnej – a jaką flagę ma Watykan – to se zobaczcie, tą oryginał, no i co, misia-niedźwiedzia tam mają – a miś-niedźwiedź, to Polska-Polacy – wszystko jest na tej fladze, jako ten zabór-panowanie świata-powszechny – a dla przypomnienia – niedźwiedź, to Narajana – a kto to jest – to jest przecież sam Kryszna, Król-Królów – to se go zobaczcie – on wszystkie demony kasował – to co, nie boicie się już zaświatów, to co, wszechświat was nie przytłacza, to co, to co to są te gwiazdy – bo ja je widzę w sobie dokładnie wszystkie – to co wy widzicie na niebie – wy wszystko widzicie źle – bo co to jest, widzenie – przecież nie ta wasza ślepota niby widzenia, no i gapicie się tymi swoimi ślepiami, noi dostaliście prezent od Absolutu, w postaci Dawida, mego pacjenta, no to zobaczycie, co on z wami zrobi, wypierdoli was w Kosmos, a jest bliźniakiem-zodiakalnym, a to jest ten pierwszy ludź, ten też kosmiczny – a wy wszyscy jak chrabąszcze te w czerwcu – to co, de-bitels, i ich niema – tacy wy wszyscy jesteście – se coś tam trochę po-bzykacie, no i po was – to co, wiecie co to jest życie – to co, chcecie sobie polatać jak ptaki, wolny jak ptak – a kto to jest ten ptak czy ptica – to czym ona-ono się karmi, jak ta jaskółka, czy gołąb, a sęp czym się karmi, a orzeł, co to za ptak, a biały-orzeł, to gdzie on jest – bo na fladze-polskiej-narodowej to jest – to co, ktoś go widział – a orzeł-biały, to potęga-wszystkiego, nikt go nie pokona, on jest królem-nadkrólem-przestrzeni powietrznej, no też rządzi całym Wszechświatem Przyrodą – a więc, nie Babadźi, co już wie – nie można rządzić Naturą Wszystkiego, nie wiedząc, jak działa Natura Wszystkiego – Natura jest też prawem wszystkiego śmierci, przecież to jest napisane u Kryszny – Natura jest nieodgadniona – a to jest wszystko wszystkiego wiedza, to jest wykładnia wszystkiego, i też was wszystkich, ezo-popierdoleńców, ducho-kretynów, religio-ciemnota-totalna =
= ludź ludziowi zgotował ten los – to co, ta pani była-jest mądra, dobrze napisała, trafnie to określiła, to co, wszystko widziała – a wy wszyscy total coraz gorzej źle wszystko, a w łbach ludzkich, to tylko pierdolić się i nażreć się, no i wiagra powszechna się stała i te wszystkie leki na do żarcie się, też za waszym też przyzwoleniem – a wy kościelni, to co, ambony już u was nie ma, tylko mikrofonik, no i te wasze wypociny, prymityw waszych kazań, jak wy wszyscy zresztą wszyscy jesteście total prymitywami, jako ta total ciemnica fałszu wszystkiego i tej waszej manipulacji, wy total nic nie widzicie i total nic nie słyszycie, chyba że dźwięk i szelest mamony-kasiory – bo takie to wszystko też jest, jako ta total nieświadomość wszystkiego – Kosmos, tyle wie o sobie, co zje i co się nażre sobą, no i się przeżarło to wszystko i to total wszystkim, no i total nic nie wiem o sobie, bo się total zapchało, taki gniot wszystkiego siebie samego – Kosmos, to taka samoczynka wszystkiego, nie wiadomo z czego to wszystko, no i w ogóle po co jest – ale jest, no i trzeba coś z tym zrobić, żeby się samo nie skasowało-unicestwiło – no i to właśnie wszystko robię i czynię, jako też kosmos-wszystkiego – każdy ludź, to kosmos-wszystkiego, informacji wszystkiego, wiedzy wszystkiego, pamięci wszystkiego – takie to wszystko-kosmos, takie się stało i jest, i to total z niczego =
= a teraz, erotyka – no to co, ezoteryka erotyka, to co, pierdoleństwo total na okrągło i tylko to, tu i tam – wy niby żyjecie, bo nic nie wiecie, total nic nie wiecie – bo wiedza, to jedzenie, wszystko to jest jedzenie – jakie jedzenie taka wiedza – a tak też dla śmiechu, my teraz w Trójmieście, jesteśmy, sektą-cukru, tak nas nazwała, kierowniczka-zmianowa, w barze-restauracji-Luna, w centrum Gdyni, nieźle tam dają jeść, no i jemy tam, z reguły, dewolaja, a to dlatego, bo dewolaj ma w sobie w środku masło, noi, gi, swoje robi, a do tego sypiemy pieprz i mój komponent do potraw – wy total nieuki wszyscy, wszyscy total jesteście nieuki – to co, Kryszna, stworzył ludzkość mleczną, a więc, grupa krwi, Be, ta mleczna – no i krowa jest święta – a nie jakiś ciul kościelny, no i wszyscy bądźcie święci, no i handel total wszystkim, a wy to łykacie, wyznawcy wiary – wy nic nie wiecie co mówicie – pleć pleciugo byle długo – a ja robokop-cyborg-pendrajf napierdalam, no i się sobą podniecam, no i mnie podziwiajcie, no i bicie piany na okrągło – no i macie też Tuska premiera w Polsce, i jego apologetę, tego total kretyna byłego premiera, siwca-gróbca-sklerotyka-kretyna =
= a teraz, ten Owsiak – no i wszyscy go chwalicie i w ogóle jaki to on super jest – a kim on jest, no i w ogóle, co to wszystko jest, ten cyrk total z nim i z tym – tu orkiestra pseudo-zdrowia-wszystkiego, sprzęcik super-hiper cud-wszystkiego, wszystko dla trupów jest robione-kupowane, no i total chwała-chwalenie się tym wszystkim, trupstwo, samo się reklamuje, i to total powszechnie, jako ten total interes-biznes światowy powszechny – no i co on robi z młodymi też dziećmi, na tym, woodstock, to co, trupiarnie tam robi – a wy wszyscy, bo super-super wszystko, no i religie się tam też reklamują-występują – wy wszyscy jesteście total-złem-śmiercią, jak ten Owsiak ten trup-chodzący =
= to jak Kosmos działa i funkcjonuje, to total samo nie wie, a wie tylko tyle, co się samo nażre sobą, no i total się zżarło-pożarło – no to co żrecie ludzie, wszystko źle żrecie, total wszystko źle żrecie, no to co, to kim w tedy jesteście, no przecież tym żarłem jesteście, i tym kauczukiem z waszych opon, i tymi spalinami waszymi, i tym hałasem waszym, i tym wszystkim waszym – no i total wszystko się skretyniało – a kretyn, total nic nie widzi i nic nie słyszy i wszystko źle wie – to co, kretyn kretyna kretynem goni, jak złodziej złodzieja pogania =
= a teraz powiem, jak naprawiam Świat, jak naprawiam Ludzkość, jak naprawiam Wszystko, jak zmieniam Słońce, jak zmieniam Ziemię, jak zmieniam Kosmos, a robię to naście lat, i to nieustannie, co tylko jedna osoba to widziała, no i nic nie zrozumiała, no i musiała odejść, a była to kobieta, o dużych możliwościach, nazwałem ją Nefretete, miała-ma pochodzenie egipskie, i to te, jak była jako Nefretete, piękna kobieta, też władcza, ale total wyliczona, bo Wodniczka, każda cyferka świeciła jej w wełbie w głowie, a życie, to nie cyfry i liczby, liczy się tylko wyobraźnia i tylko ona – bo wyobraźnia, to jest to wszystko, co się dzieje co jest, w całej strukturze DNA ciała-organizmu, i to, jak Serce to wszystko przetwarza, a jak jest się bez-serca, no to klops i niema ciebie, i stajesz się kretynem, i po ludziu, no i sztuczny twór wszystkiego, tak to działa wszystko, jako wszystko-kosmos – no i ta kobieta, właśnie była bez serca, no i dlatego, odchodzisz i nie ma ciebie – no i sam zostałem, żeby nad tym wszystkim pracować – a pomagała mi, moja córka, na imię ma Beacia, staje się piękną kobietą, i też bardzo mądrą, jako dziecko, była wspaniała, bardzo mi pomagała, a jest też doskonale urodzona, wszystko odemnie otrzymała, a od matki, teraz już niema nic, i jest podobna do mojego ojca, ma też Duszę artystyczną, wciąż mi malowała i rysowała, jako symbolika subtelności jej, a teraz siedzi, jak wszyscy, w komputerze, ale też jest sobą, wszystkich traktuje z góry, po swojemu kocha mnie, tylko to dziecko ta osoba tylko ona jedyna na Świecie – wszyscy total wszyscy odsunęli się odemnie, no i wszyscy czekali czekają kiedy padnę, nie ich doczekanie – śmierć tylko widzi śmierć, tez tą śmierci wyobraźni, tej wyobraźni zła – bo życie-prawdziwe, to prawdziwie-zdrowe, to naturalne-zdrowie, jako składnia dobra Praw Natury Przyrody, to jest total inny świat-życia-wszystko – i to u siebie właśnie wszystko zrobiłem, total kasacja starego życia, i stworzenie total nowego życia, jako też ciągły-nieustający proces doskonalenia się, jako też stawaniem się idealnym – a ciało-organizm ludzki, jest wszystkim, co jest życiem, jest też kosmosem, a wszystko-kosmos, to jest ta total jedność wszystkiego – a więc, tylko w jednej osobie, to mogło się stać, jako proces wszystkiego zmiany wszystkiego, a wszystko-kosmos, od razu się zmienia, i tak też się zaczęło wszystko-kosmos-zmieniać, i to tylko po przez jedzenie, które wszystko-wszystkie sprawdzałem radiostezyjnie – radiostezja, daje pełny-całkowity odczyt wszystkiego – ale nikt nie wie, jak nią pracować, by dała całkowitą-wszystkiego odczyt wszystkiego-całkowity, tego nikt nie wie na Świecie, tylko ja wiem, a to dlatego ja tylko wiem, bo ja przede wszystkim, sprawdzałem pokarm-pożywienie, a wszystkie inne rzecz sprawy co sprawdzałem, to też trafniej coraz trafniej, jak stawałem się coraz zdrowszy, coraz nowszy, coraz bardziej prawdziwy, coraz bardziej rozświetlony w sobie, i coraz bardziej naturalny – ja wszystko total sprawdzam radiostezyjnie – nie ma innego sposobu, i w ogóle czegokolwiek, czy cokolwiek, co by dało wynik-wypadkową, ten wskazujący-wskazującą, ten trafny ten prawdziwy, ten też ostateczny, ten całościowo kosmiczny wszystkiego – a matematyka kosmiczna, jest też parabolą i hiperbolą, bo wszystko wraca przecież na-do Ziemi ze Słońca, a Słonce wszystko przecież w sobie przerabia-przetwarza, jako automat wszystkiego-kosmosu, też jako ta zależność wszystkiego-kosmosu, też ta wypadkowa-wynikowa wszystkiego-kosmosu – a inteligencja, jest w Przyrodzie Przyrodą – a ta w ludziach, to pożal się Boże, a teraz jest total kretyńska, no i komu ma się pożalić ten miły Bóg, chyba że sobie – a wy, ducho-ezo-religio, to co, liczycie tą swoją mamonę, i walczycie o te swe kariery, i to total wszyscy, wy total fikcja wszystkiego, kłamstwa-zła wszystkiego – ja wam to mówię, Światowid, ten co wszystko widzi i słyszy i wie, a Światowid, to Słońce, a Słońce, to początek wszystkiego, i taki się właśnie urodziłem, jako też ta totalna analiza wszystkiego – bo urodziłem się, z wielkim-sercem, bo też jako ósme dziecko, też z wielkiej miłości mojej matki i mojego ojca, matka, kosmologicznie baran-baranica, a ja ryba-ryby, a to znak litery, H, a to jest, Hara, przepływ wszystkich energii świata-przyrody-ludzkości, a, Ryba w kosmologii, to ostatni znak-zodiakalny, jako całość wszystkiego-kosmicznego w ludziu, też to co jest wszystkim, jako energie, noi, Ryba chodzi w obłokach, i myśli i duma, a jak coś wymyli, to z reguły nikt nie wie, o co jej chodzi, a jak coś powie, bo tak też się jej wydaje-wydawało, to też czasami sama nie wie, dlaczego to powiedziała, no i wciąż o tym myśli, co takiego powiedziała, nieustanny proces myślenia, no i z czasem mamy śniętą-rybę, ludzia-rybę, bo już nic nie wie, bo się też nażarła-przeżarła-obżarła – bo wszystkie ryby świata-przyrody, to są filtrami wody, i filtrują to robactwo-plankton, a to są struktury-deenanowe, i je w sobie przerabiają na masę materii, a ludziska to żrą-pożerają, a teraz też jako te suszi-fuszi, no i stajecie się robactwem-robalami świata-przyrody, też tymi krewetkami, też rekinami, i też jesteście krokodylami – bo ludź, to cała-przyroda – a w Przyrodzie, to lepsze jest zżerane przez to drapieżne, no i mamy, króla-lwa, czy total przebiegłego lamparta, czy najszybszego geparda, czy krokodyla wszystko pożerającego – to co, sarenka obroni się sama, to co, jeleń zdradza swoje sarenki, czy sarenki jelenia, to kto dziś rogów nie ma jelenia, to co, wszyscy się już total pierdolą, i to jawnie, i to na okrągło – to co, ksiądz z ambony, nic o tym nie mówi nie krzyczy nie wrzeszcz nie grozi, czy taki Dalaj-Lama, czy taki Karnapa, czy taki Papież, co powinien grzmieć na cały Świat, czy ktokolwiek znaczący, powinien reagować jednoznacznie, no może ktoś tam bardziej sobie, czy osobiście, no i wszyscy się pogodzili z tym burdelem-świata, bo tak niby musi być, bo takie jest to wszystko, bo taki jest świat, bo tacy są ludzie, bo takie jest życie, no i pierdolcie się total total, no i żryjcie wszystko total total – no i macie cywilizację śmierci zła wszystkiego – a wy ducho-ezo-religio, za to wszystko odpowiadacie, i to też przed samym sobą, a przed u Bogiem, to po waszej śmierci, Słońce was total przepali-skasuje, a Ziemia was total przerobi na czynniki pierwsze, no i po was wszystkich i po waszym wszystkim =
= a teraz, na samo zakończenie – nikt nic nie wie, co to wszystko jest, bo nie może wiedzieć, bo nie można wiedzieć, gdy się wszystko żre, no i seks total robactwa, no i ta chemia total zła wszystkiego, i wszystko co ludzkość zrobiła, to jest total same zło – noi, Świat Wszystko Kosmos, szykował się do kasacji-unicestwienia, no i żadne modły by nie pomogły, żadna magia by nie pomogła, nic by nie pomogło, jebut i rozpierducha totalna, no bo nie wyszło, no bo nie tak się stało, bo wszystko nie jest tak, wszystko się total w sobie zatruło i total się zablokowało, no i ta total kontrola wszystkiego siebie samego – to co, to jakie to jest życie, to jest jakaś total paranoja, ta ludzka, ta całej-przyrody, ta wszystkiego, ta Słońca i Ziemi, ta Aktu Stwórczego, ta boska-boska, ta wasza wszystkich, ta kosmiczna – no i wszystko się total przeżarło i total się zjebało, świat-ludzkość-wszystko, jest total popierdolony-spierdolony-dopierdolony i nażarty-zżarty-przeżarty, na czele z wami, wy zaświatowcy kretyny total świata-niewidzialnego tej fikcji total wszystkiego, tej fantazji waszej kretyńskiej total wszystkiego, i w ogóle, wy wszyscy jesteście total złem, tym nie wybaczalnym, tym waszym złem total powszechnym, wraz ze wszystkimi świata-władzami, no i z tymi wszystkimi waszymi kretynami niewolnikami – no to co, fajnie se wszyscy to zrobiliście, wy kasty te wyższe – a Czaitania was rozpierdolił, i to na logikę, no i Kryszna stał się powszechny, a wy kościelni, to se zrobiliście to po swojemu, taka wasza kalkulacja światowa-ludzkości, no i co z tego wam wyszło, total szambo wam z tego wyszło i ta kloaka wszystkiego – wy total niszczyciele wszystkiego, śmierć total śmierci – to co, fajnego macie teraz Papieża – ale, takie to właśnie wszystko jest, gdy jest na krańcu końca wszystkiego, że wtedy w jednej osobie w jednym ludziu, to wszystko musi się przewalić-przemienić-przerobić, a teraz, wszystko total musiało się przewalić-przemienić-przerobić, by koniec wszystkiego się nie stał tego wszystkiego starego jako koniec wszystkiego, no i klops i po wszystkim, total kasacja wszystkiego, no i wszystko staje się total NIC – to co, wreszcie coś do was dociera, bo jak na razie, to nic do was nie dociera, wy wszyscy, ezo-kretyny ducho-kretyny religio-kretyny – no i tak właśnie się stało u mnie wszystko, by was wszystkich skasować, bo taki się urodziłem, i taki jestem, i taki się stałem, i wszystko sobą zmieniam, cały Akt Stwórczy sobą zmieniam – a każda osoba, przezemnie uzdrawiana, też jest przekaźnikiem, nowego-życia, i to coraz bardziej aktywnie – a jak wiadomo, Prawda zawsze zwycięża, bo Prawda, to światło, to światło-słoneczne i to światło-ziemskie, światło jest życiem – a w nocy to się śpi, i ma się majaki i sny – a to, co jest życiem, to jest to światło w deenanach w genach, które jest u was, w tej total ciemnicy, no i dlatego, macie te total swoje-swe zło, to właśnie też niewidzialne, no i macie odpowiedź na wszystko, jesteście total ta ciemnicą zła wszystkiego, jak wszyscy wszyscy – bo ja, swoje światło deenanow-genowe, wszystkie widzę w sobie-sobą, i też, wszystkie gwiazdy w sobie-sobą wszystkie widzę – to czym jest Kosmos, przecież wszystkim jest, a my ludzie, jesteśmy tworem-wytworem, Aktu Stwórczego Kosmosu Wszystkiego – a więc jesteśmy total wszystkim – no i wszystkim się staliśmy i wszystkim jesteśmy, jako to total zło wszystkiego, to ludzkie zło wszystkiego, bo dla tego, że wszystko jest rządzone, z tej total ciemnicy deenanowo-genowej, z tego gnoju-gówna wszystkiego z tej kloaki wszystkiego, z tego cielska ludzkiego, total sparszywiałego-złego – a ta cywilizacja zła total wszystkiego, to jest ta wasza wszystkich ezo-ducho-religio – no to kto, woła o pomstę do nieba, czy do kogokolwiek z zaświatów, no i żeby cokolwiek zrobić dla ludzkości-świata, nikt total nikt, wołać to se można na pustyni, a nie w realite – to co, wszyscy się pourządzaliście, i macie te swoje różne interesy-interesiki, te swoje biznesiki-biznesy, no i tylko w waszych łbach kasiora, tylko to i tylko to, wy total prymitywy zła powszechnego =
= ludzkość-ludzie, to total prymityw i total zło i total fałsz i total kłamstwo i total niewiedza i total wszystko złe, bo te ludzie, to demony, to jest to robactwo tego świata, tej przyrody, tego wszystkiego, tego kosmosu-wszystkiego, tej wszystkiej zwierzęcości wszystkiego, tej niewiedzy total niewiedzy siebie samego siebie, tej pseudo total złej świadomości wszystkiego, total niewiedza ni to total wszystkiego – takie to wszystko właśnie jest, no i żre i total się zżera, aż się przeżarło, no i trup total trup, total niewiedza wszystkiego, trupstwo total tego świata i tej ludzkości i tej przyrody, cały kosmos to jest total trupiarnia, przecież to widać jak na dłoni, a wy dalej wszyscy swoje, a swoje, to wszystko wszystkiego wszystkie trupie, to idźcie na cmentarz i na to się na gapcie, śmierć i tylko to w was jest – a wy ezo-ducho-religio, jesteście total złem wszystkiego i śmiercią wszystkiego, jesteście też ta total manipulacją wszystkiego, a za wszystko wy total jesteście odpowiedzialni, wy total kretyny zaświatowcy, total nieuki, total zła wiedza, wy total zakłamańcy, i total oszuści, i to total wszystkiego, tacy wy właśnie wszyscy jesteście, z tej total ciemnicy – no i jesteście total do kasacji total do skasowania – a to się dzieje total samoczynnie, i to pod pełną moją kontrolą – to co, nie wierzycie temu – w wiara to brak wiedzy, ale tej prawdziwej, tej, Prawdy Natury Wszystkiego =
= a teraz, Chłopi- Reymonta, przecież on to wszystko napisał, co ja do was piszę – to za co dostał nagrodę-nobla – to co, Żydom, to się spodobało, to co, chłop, i nikt go nie pokona – chłop tylko i wciąż i tylko swoje myśli, bo jest z ziemi bo jest z roli – a wy parszywcy, nic total nie wiecie, tylko wam usługiwać i dawać – a ja jestem też, ziemianinem, w mojej rodzinie są, chłopi, a jedna chłopka, to jest geniuszką, też mnie kocha, jedyna w całej mojej rodzinie, która dobrze na mnie paczyła, bo też bez interesownie, tylko ona, mądra sama w sobie, a miała być moją żoną, tylko że kuzynka, a ja, geniusz sam w sobie, nic nie wiedziałem nic nie widziałem, nic tylko ja-swoje – bo geniusz, fruwa w obłokach, i chce wszystko widzieć z lotu ptaka, chce być total wolny, jak ptak – a ja w sobie z urodzenia, miałem cztery ptaki, i to te najważniejsze, też, dwa pawie, a paw to nad-rozumne zwierze, a te dutki dwa, to ptaki zwierza, co mają tylko jedno w głowie, seks tylko mają w głowie, i to ten najpiękniejszy, a te ptaki-dwa dutki, te Poniatowskich, te ciapki-dutki, a kobiety, wszystkie im ulegały, a te dobre-lepsze, to bardzo o nich zabiegały i się starały, taki seks wszystkiego, bo to te dwa ptaki, to te dwa cymbały, co wszystko grały, dźwięki total w sobie wszystko miały – no to co, ptak, to co to wszystko jest – ptak, to informacja życia wszystkiego – i w ciąż latają wokół mnie, bo rezonują mnie, i to wysyłają w przestrzeń, a paw-pawie, to swe piorą rozprzestrzeniają, no i dlatego też nazywam się, Pawlik – Kryszna, to mój kumpel, a Balarama, to mój drugi kumpel- a ci dwaj, ci dwaj z Biblii, ten jeden i drugi, to kim oni są, to co, na próbę zostali wystawieni, to kto ich wystawił, Bóg czy Szatan, bo Hioba, to Bóg wystawił, no i macie wzór total męczennika i się też nim chełpicie, a wy Żydy total, taka jest właśnie wasza karma, ta karma waszego żarła, to co, Bóg się pastwi nad ludzkością, to co, ćwiczy w ten sposób ludzkość, a może ćwiczy siebie , a może to jest total wszystko-wszystkiego fikcja ta totalna – a wy dalej swoje, bo święty nad święty, bo dla siebie i po siebie, jak tego ojciec Pio, se zrobiliście, to co, Szatana brał na siebie, no i z nim niby się rozprawiał-walczył, no i jak się z nim rozprawił-walczył, że padł trupem, to co, już go nie ma u was, a jak jest, to coraz dalej, tak jakby znikał, a i też diabły, u was to już zniknęły, to gdzie się one podziały, co Bóg je skasował, a po co je te diabły stworzył i tego Szatana, no po jaki kij i cholerę – bo ten Balarama, to przynajmniej posłuchał rzekę Wisłę – wy wszyscy, nie tylko że total nic nie wiecie, wy też tym wszystkim total manipulujecie, bo coś tam wiecie, no i tym właśnie manipulujecie, jako to krętactwo wasze wszystkiego, a wy kościelni, to total tym manipulujecie, bo się w tym też kształcicie, jako też profesory, taka ta wasza powinność boska powszechna, ta zła total wszystkiego, ciekawe, po jakiej i której winie, z tego waszego wina goryczki-kwasu wszystkiego, to co, to ile tego wińska pijecie, to co, kana-galilejska, na mszy waszej jest =
= a teraz, żywioły – to co, wszyscy o tym zapomnieliście, to co, żywioł ognia nie istnieje, to co, trąba-powietrzna, to skąd się bierze, a te śnieżyce, a te tajfuny, a te susze, a te mrozy, a te ulewy, a ta aura, nie wiadomo jaka, a taka pogoda, to dlaczego jest taka czy inna, no i w ogóle, atmosfera sama se sobie sobą, no i winny, bo wyż, albo, że niż, bo tak pogoda chciała, bo tak aura chciała, bo tak Bóg chciał, no i w ogóle, bo tak się dzieje i tak jest, no i nikt na to nie ma wpływu – to co, są czy nie ma żywiołów – bo w ludziach, to te total śmiertelne one są, a te w przyrodzie-przyrody, to są te total żywioły, katastrofy, kataklizmu, końca-świata-ludzkości – to co, chemia i tylko chemia, i to ta wasza-wszystka, total-śmierci, ta chemia, bez znajomości żywiołów i Praw Natury Przyrody – taki to jest ten wasz-wszystkich prymityw total wiedzy total złej fałszywej śmiertelnej – a wasza ta, ezo-ducho-religio, to ta wiedza śmieci śmierci =
Jerzy Pawlik
strona-internetowa – www.jerzypawliknaturalia.pl
ADRESACI
- portal-duchowy -
– Nieznany Świat -
– Czwarty wymiar -
– Wróżka -
– Buddyści -
– Krysznowcy -
– kościół katolicki -
– kościół prawosławny -
– kościół protestancki -
– Islamiści -
– nuncjusz papieski -
– Żydzi -